Najlepszy zawód w Polsce?
napisał/a:
kacpermiel95
2015-07-12 13:09
zdecydowanie lepiej ma informatyk - mniejsza odpowiedzialność
napisał/a:
bartekmichno
2015-08-08 16:03
w Polsce to chyba polityk zarabia najwięcej, ale po za tym programista i informatyk to tez dobry zawód
napisał/a:
fikusiowy
2015-08-10 15:40
Generalnie dobrze zarabiać można w branży IT, również inżynierowie działający w produkcji nie mając na co narzekać :)
napisał/a:
przezswiat89
2015-08-11 10:47
Najlepszy zawód to ten, który się lubi :)
napisał/a:
kmorawka
2015-08-24 14:01
zdecydowanie polityk, ale również i radca prawny i informatyk
napisał/a:
talentedgirl
2015-09-08 16:58
W przypadku niektórych, to zależy od zapotrzebowania w danym czasie, a tak ogólnie to moim zdaniem" lekarze, prawnicy, programiści, robotycy, automatycy
napisał/a:
lux88
2015-09-08 19:54
U nas najlepiej być politykiem. Nie wiem tylko czy liczy to się za zawód.
napisał/a:
monikakali
2015-09-16 20:37
Najlepszą ytucje będąmieli niedługo chyba okuliści,psychoterapeuci i oprowadzacze po bunkrach niemieckich....
napisał/a:
mika90
2015-10-08 13:16
Powiedziałabym, ze dobrze jest być programistą. U nas w firmie specjalnie dla nich znaleźli pokój. Chuchali i dmuchali ;)
napisał/a:
annasosno88
2015-10-09 09:40
Ostatnio miałam przygodę z Weterynarzami z psiakiem odwiedzialam paru... Kasuja strasznie a jedna i najczęściej stosowana metoda u nich to zastrzyki.. Wiec żałuje ze nie poszłam w kierunku weterynaryjni
napisał/a:
milenaw_88
2015-10-22 11:14
Polityk na pewno jest dobrym zawodem, świetna pensja za robienie zadymy, kwota wolna od podatku prawie 30 tysięcy złotych, kredyty na 0%, podróże za darmochę, ośmiorniczki za pieniądze podatników. I absolutne zero wyrzutów sumienia, że dostaje się pieniądze od wyborców, o których potrzebach każdy polityk zapomina natychmiast po wyborach. Szkoda tylko, że żaden z nich nie ponosi konsekwencji prawnych za swoje nietrafione decyzje, za zmarnowane 50 mln na portal dla bezdomnych i tym podobne.
napisał/a:
dasia09
2015-10-26 15:11
ja bym powiedziała tez, że np. pisarze (pod warunkiem, ze im się powiodło). Ale tak ogólnie to oczywiste, że informatycy, programiści, lekarze (nawet, jesli nic nie potrafią - mam taki przypadek u siebie w przychodni), no i tez ekonomisci.