Nasze SNY ! - poczwarki, koszmarki, Inne.

Zbliża sie noc !!!

ciekawe co sie komu przyśni ...... ;)))))

Witam szanowne grono ;)
co Wam się śniło? :))))

Ja mam już dość wspinaczki :/
dziś znowu zaliczyłam górę.....
ale powiem szczerze, ze strasznie boje się wysokości :/

Musiałam wdrapac się na ściankę ^^^^^
wiem, koszmar :/

ale się wdrapałam ;)
a wiecie co jest najprzyjemniejsze, kiedy jest sie na górze ?....
tak !!!! perwersyjne patrzenie w ... dół :)))))))))))

patrzę a tam cudne widoki !!!! wodospad, horyzont zieleni, kolorów, złota szarość gór i upalne słońce, które parzy moje plecy, oślepia ale jednocześnie daje ogrom energii !!!! Ptaki szybujące jeszcze wyżej niż ja !!!
Delicje widokowe .... :)))))))))))))

i tyle :(
obudziłam się, bo ta zjawiskowa prezentacja trwała nazbyt krótko, by się ekscytować ;)

Miłego dnia kochani i nie bójcie się pisać, co tam się działo w Waszej głowie .... nocą ;)

Dobrze że założyłaś ten temat:)Wyśniło mi się:) Co prawda nie bezludna wyspa, ale coś lepszego:)
Śniło mi się że...:) W końcu byłam szczęśliwa, miałam kochającego narzeczonego, przystojny wysoki brunet to był:) i zaszłam w ciąże której baaaaaaaardzo pragneliśmy:) We śnie brzuszek bardzo szybko mi rósł, a co najważniejsze był tez tam Wojtuś, który nie mógł sie doczekać narodzin braciszka lub siostrzyczki, mówił do brzuszka, przytulał, całował... Coś pięknego:))) Sen się zakończył na składaniu łóżeczka dla maleństwa przez narzeczonego:) Co było dalej, nie pamiętam, nawet nie wiem czy urodziłam, chłopca, czy dziewczynke. Ale mimo to, sen był piękny:))))))))

Dorka, niewiarygodne !!!!!!!!!!!!!!

gdy to czytałam az miałam ciarki na rękach :)))))))))))))))))
Piękny miałaś sen !
Wiadomo, ze sen to też odzwierciedlenie naszych pragnien a Ty masz fantastyczne pragnienia :)))))

Ale powiem Ci, ze właśnie tej nocy wykonałaś krok milowy !!!
Przestałaś się bać marzyć i pozwoliłaś sobie na reżyserię marzeń !!!!
A jak sie czegoś pragnie - jak się do tego przyzna przed samym sobą - potem się o tym śni - to droga do szczęścia jest już tylko oczywistością !!! bo strach "oswoiłaś" właśnie tej nocy ;)

Teraz kotku otwieraj szeroko oczy i patrz. Otwórz tez uszy i nasłuchuj.
A Szczęście przyjdzie :)
Zasłużyłaś i zobaczysz - jeszcze będziesz mi tu piała z radości :)))))

ojjjjj chciałabym, nawet nie wiesz jak bardzo...:)

dorotka26 napisal(a):

ojjjjj chciałabym, nawet nie wiesz jak bardzo...:)

Moja moc przyciągania przygrucha Ci kawaleros ;)
przystojnego kawaleros :)))

a wieczorek nie kładź mi się spać bez zamierzonej projekcji ;)

Witajcie:) Mnie sie bardzo rzadko cos sni. No i akurat ostatniej nocy mialem sen. Nie kawaleros na szczescie:))) Ale sen nie byl dobry bo az sie obudzilem zdenerwowany o 4-tej rano. Nie pisze co sie snilo bo nic przyjemnego. Moze nastepnej nocy bedzie lepiej.
Dorotka26 to sen mialas marzenie:) Oby sie ziscil:)

Konstans napisal(a):

a wieczorek nie kładź mi się spać bez zamierzonej projekcji ;)

Sprobuje przed spaniem moze mnie sie uda:)

kirke napisal(a):

Ty to Dorcia umiesz sie wstrzelic w teamt no mowie Ci ;)) Dzis mialam takie zwariowane sny ,ze masakra i takie jednoczesnie fajne ,ze nie chcialam sie wybudzac ;) ,ale moj maluszek byl tak laskawy dla mamusi i chyba wyczul ,ze mamie jej mega dobrze,ze pozwolil pospac meggga dlugo ;)i bylam usatysfakcjonowana bo sen trwal dalej..
Powiem tez ,ze zazwyczaj faceci sa tacy ,a mam paru dobrych znajomych ,co mowia ,ze oni ich kompletnie nie pamietaja ;)

Asia moze dzieki Dorci to i mnie sie cos podobnego jak Tobie przysni:) Oby - bo jak nic sie nie sni to tak jak przerwa w zyciorysie:)

Andrei :)))
witaj i dziękuję, ze zaszczyciłes ten wątek swoja osobą :*

Przykro mi z powodu nocnego koszmaru :/
Takie tez miewam i to nazbyt często ale nie chciałam od tego zaczynać, by na "dzien dobry" ludzi nie wystraszyć. Na szczęście od kilku dni tylko sie wspinam ;)

Andrei, proszę "zaprojektuj " sobie jakąs miłą wizję. Może nie ona Ci się przyśni ale na pewno odgonisz wszelkie smutki :)

Ostatecznie ..............



śnij o czyms z udziałem Asi .... lub moim ;))))))

Sprobuje intensywnie myslec ze idziemy po molu w Sopocie w piekny sloneczny dzien... Dwie Dorki, Asia i ja jak rodzynek w srodku :)))

O mamoooo ;)))
chłopaku jak Ty to umiesz urealnic marzenia !!!!
To akurat jest do zrealizowania w niedalekiej przyszłości :)

Ale Dorka idzie z Kawaleros, więc musisz zdać się na mnie i na Asię ;)
Obiecuję, ze nie będziesz się nudził ani podczas wycieczki krajoznawczej ... ani .... we śnie :)

Załatwię nam zaproszenie do fajnej knajpki tanecznej ;) szykuj sie !

Jak znam Asię, zaczaruje DJ-a , więc na parkiecie będziesz zdany na mnie ;)

Widzisz Andrzej??? Dorcia juz mnie skutecznie wyeliminowala:)))