obudowa na telefon - pomoc w wyborze

cameo_88 napisal(a):

No właśnie nie kosztuje więcej, niż takie flagowce jak Samsung, HTC, czy Iphone, a parametry ma bardzo podobne.

Ja kupiłam sobie takiego od firmy rugged, to jest chyba model q7 o ile dobrze pamiętam. Jak dla mnie to jest mega wypasiony i bankowo będzie służył kilka dobrych lat. Koszt to ponad 2,5 tys, ale faktycznie jeśli popatrzyć na ceny flagowych telefonów topowych marek to wszystkie kosztują krocie, a rozpadają się przy lekkim uderzeniu... :mad:

erbi99 napisal(a):

Ja kupiłam sobie takiego od firmy rugged, to jest chyba model q7 o ile dobrze pamiętam. Jak dla mnie to jest mega wypasiony i bankowo będzie służył kilka dobrych lat. Koszt to ponad 2,5 tys, ale faktycznie jeśli popatrzyć na ceny flagowych telefonów topowych marek to wszystkie kosztują krocie, a rozpadają się przy lekkim uderzeniu... :mad:

Tak to jest. Producenci większą wagę przywiązują do wielkości ekranu i wyglądu obudowy, a nie do funkcjonalności.

cameo_88 napisal(a):

Tak to jest. Producenci większą wagę przywiązują do wielkości ekranu i wyglądu obudowy, a nie do funkcjonalności.

Funkcjonalność jak funkcjonalność ale wytrzymałość tych normalnych telefonów jest fatalna. Jakie obecnie są dobre telefony pancerne? Chodzi mi o coś co nie będzie odstawało jeśli chodzi o podzespoły.

Też szukam jakiejś nowej obudowy na telefon, bo stara niestety się rozleciała. Chciałabym coś oryginalnego, bo wszystkie wyglądają tak samo... Tu widziałam drewniane etui na telefon https://mygiftdna.pl/prezent-na-wieczor-panienski :) Można też wygrawerować na nim napis. Fajny pomysł, na prezent też można komuś kupić.

myślę, że najbezpieczniejsze są obudowy plastikowe bo raczek się nie ułamią, nie pękną ani nic z tych rzeczy.

obudowy na telefony są czasem wyrazem oryginalności posiadacza lub posiadaczki :) sama mam kolorową obudowę ze wzorkami, żeby się trochę wyróżniać na tle innych z moim zwariowanym charakterem :rolleyes:

poleczka123 napisal(a):

Funkcjonalność jak funkcjonalność ale wytrzymałość tych normalnych telefonów jest fatalna. Jakie obecnie są dobre telefony pancerne? Chodzi mi o coś co nie będzie odstawało jeśli chodzi o podzespoły.

Ale nie będzie odstawało od czego? Z tych lepszych to na pewno Rugged, Runbo, Evolveo.

Becia88 napisal(a):

myślę, że najbezpieczniejsze są obudowy plastikowe bo raczek się nie ułamią, nie pękną ani nic z tych rzeczy.

Większej bzdury nie słyszałam. Plastikowe się nie połamie, ani nie pęknie? Haha. Guma, szkło gorilla glass, metal, aluminium to są rzeczy, które wchodzą w grę.

poleczka010 napisal(a):

obudowy na telefony są czasem wyrazem oryginalności posiadacza lub posiadaczki :) sama mam kolorową obudowę ze wzorkami, żeby się trochę wyróżniać na tle innych z moim zwariowanym charakterem :rolleyes:

Dla mnie case ma przede wszystkim chronić ale jak znajdę jakiś dobry, to też dobieram kolorystycznie pod siebie. Fajne są etui wodoodporne, z którymi można pływać.

erbi99 napisal(a):

Zgadzam się w 100%! Ja już dawno odeszłam od kupowania telefonów z abonamentem, bo czasem traci się na tym interesie kilkaset złotych. W tym roku dostałam właśnie na święta w prezencie super telefon z firmy evolveo (taki właśnie w mocnej obudowie, bo czesto mi leciały telefony z rąk) i jestem zadowolona. Mam smartphona ze wszystkimi bajerami z którym nie musze obchodzić się jak z jajkiem. W końcu.

zawsze, ale to zawsze miałam ten sam problem, jak nie wypadł mi do wanny i się utopił to zbiłam ekran...tym razem postanowiłam sobie jakoś poradzić i po przeczytaniu opinii i małym researchingu postanowiłam zaiwestować w pancerny Rugged. Przy tym jest na prawdę piękny! lubię takie mocne elementy w wyglądzie telefonu, przy okazji ma żółte motywy, kocham ten kolor, a żadko jest wykorzystywany przez projektantów telefonów.

erbi99 napisal(a):

Ja kupiłam sobie takiego od firmy rugged, to jest chyba model q7 o ile dobrze pamiętam. Jak dla mnie to jest mega wypasiony i bankowo będzie służył kilka dobrych lat. Koszt to ponad 2,5 tys, ale faktycznie jeśli popatrzyć na ceny flagowych telefonów topowych marek to wszystkie kosztują krocie, a rozpadają się przy lekkim uderzeniu... :mad:

Ja mam model s10! i ten głośnik do kompletu https://www.militaria.pl/rugged/glosnik_rugged_bluetooth_pt-390_olive_p63172.xml

yelly_7 napisal(a):

zawsze, ale to zawsze miałam ten sam problem, jak nie wypadł mi do wanny i się utopił to zbiłam ekran...tym razem postanowiłam sobie jakoś poradzić i po przeczytaniu opinii i małym researchingu postanowiłam zaiwestować w pancerny Rugged. Przy tym jest na prawdę piękny! lubię takie mocne elementy w wyglądzie telefonu, przy okazji ma żółte motywy, kocham ten kolor, a żadko jest wykorzystywany przez projektantów telefonów.

Teraz te pancerne telefony wyglądają bardzo ładnie, nie to co kiedyś. Pamiętam jak te wzmocnione telefony wyglądały jak cegły. Bardzo fajne są też tablety z takimi extra wzmocnionymi obudowami

yelly_7 napisal(a):

Ja mam model s10! i ten głośnik do kompletu https://www.militaria.pl/rugged/glosnik_rugged_bluetooth_pt-390_olive_p63172.xml

erbi99 napisal(a):

Teraz te pancerne telefony wyglądają bardzo ładnie, nie to co kiedyś. Pamiętam jak te wzmocnione telefony wyglądały jak cegły. Bardzo fajne są też tablety z takimi extra wzmocnionymi obudowami

tak, tablety też wyglądają bardzo fajnie, a w dodatku w przypadku tabletów jest jeszcze większe prawdopodobieństwo jakiegoś stłuczenia ekranu, dlatego warto pomyśleć o dodatkowych zabezpieczeniach sprzętu, który wyberamy.

erbi99 napisal(a):

Ciekawe te głośniki, ale w sumie ja wolę na słuchawkach muzyki słuchać. Jednak zainwestuję chyba na przyszłe wakację w taki powerbank z solarnym panelem

świetna sprawa taki power bank. ja lubię słuchać muzyki właśnie z głośnika i często robię to ze znajomymi jak wybieramy się gdzieś na plażing, ale miałam zawsze problem z tym, że głośnik pod wpływem wysokiej temperatury i słońca (bo przecież nie może byc zasłonięty, bo jest gorszy odsłuch) zaczynał szwankować. tan głośnik jest odporny na warunki atmosferyczne :)

erbi99 napisal(a):

To fakt, te opaski są bardzo wygodne, ale ostatnio oprócz tego jeszcze do biegania zabieram ze sobą taki malutki gaz, bo trochę się boję biegać sama jak jest ciemno...

bardzo rozsądnie. Teraz już wszystko jest w wersji mini, nawet gaz idealnie mieści się w kieszonce bluzy i zawsze można się czuć chociaż trochę bezpieczniej :)

yelly_7 napisal(a):

tak, tablety też wyglądają bardzo fajnie, a w dodatku w przypadku tabletów jest jeszcze większe prawdopodobieństwo jakiegoś stłuczenia ekranu, dlatego warto pomyśleć o dodatkowych zabezpieczeniach sprzętu, który wyberamy.

Teraz podobno jakieś ubezpieczenia na ekrany oferują itp Nie wiem, czy warto takie coś wykupić..

yelly_7 napisal(a):

świetna sprawa taki power bank. ja lubię słuchać muzyki właśnie z głośnika i często robię to ze znajomymi jak wybieramy się gdzieś na plażing, ale miałam zawsze problem z tym, że głośnik pod wpływem wysokiej temperatury i słońca (bo przecież nie może byc zasłonięty, bo jest gorszy odsłuch) zaczynał szwankować. tan głośnik jest odporny na warunki atmosferyczne :)

No to ideał na plażę. Ja mam zawsze stresa od takie elektroniczne sprzęty nad wodą. Jeden nieuważny ruch i po ptokach.

yelly_7 napisal(a):

bardzo rozsądnie. Teraz już wszystko jest w wersji mini, nawet gaz idealnie mieści się w kieszonce bluzy i zawsze można się czuć chociaż trochę bezpieczniej :)

Możesz sobie czołówkę dokupić, jak biegasz w jakimś słabo oświetlonym miejscu.

cameo_88 napisal(a):

Teraz podobno jakieś ubezpieczenia na ekrany oferują itp Nie wiem, czy warto takie coś wykupić..

Są są, ale też jakoś nie wiem czy warto to kupować. Niby jakieś małe kwoty, ale potem nie wiem czy faktycznie bez problemu wymienią. Ja do swojego telefonu po prostu kupiłam przedłużoną i rozbudowaną gwarancję producenta i wiem ze zawsze moge liczyc na naprawa/wymiane nawet jak rozwali sie wyswietlacz

cameo_88 napisal(a):

No to ideał na plażę. Ja mam zawsze stresa od takie elektroniczne sprzęty nad wodą. Jeden nieuważny ruch i po ptokach.

Dlatego kupiłam na te wakacje takie etui wodoodporne, bo na jachcie gdyby sprzęt wpadł do wody to już można o nim zapomnieć ...

cameo_88 napisal(a):

Możesz sobie czołówkę dokupić, jak biegasz w jakimś słabo oświetlonym miejscu.

Taka latarka to raz, ale jeszcze apropo tych małych gazów to ja już mam taki że mogę go w sumie i przy kluczach nosić, a to naprawdę mega rozwiązanie jeżeli często się biega i spedza czas wieczorami poza domem