Ryż, pierogi i kiełbasa, w kuchni cała tego masa!

Właśnie czytam o tym przepisie w tym katalogu, a właściwie to magazyn. Brzmi smacznie.
Chyba zarzuce przepis :P ale chyba ja bym te pomidorki czymś innym zastąpiła, bo obecnie jestem na dietę bezglutenowej, beznabialowej i bez warzyw psiankowatych.

Sałatka z kurkami w sosie limonkowo-koperkowym

Składniki na 4 porcje:
- 1 opakowanie sałaty mieszanej
- 200g świeżych kurek
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka oleju
- 1 opakowanie pomidorkow koktajlowych

Na sos:
- 1 peczek koperku
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki musztardy stołowej
- 1 ząbek czosnku
- 1 limonka
- 200ml oleju z pestek winogron
- sól, pieprz

Przygotowanie:
Oczyszczone kurki usmażyć na maśle z dodatkiem oleju, doprawić sola i pieprzem. Po ok. 10 minutach grzyby zdjąć z ognia i wyłożyć papierowym ręcznikiem.

Sos:
Pokrojony koperek i czosnek zmiksować w blenderze, dodać musztarde, miód oraz sok i otarta skorke z limonki. Dodać olej z pestek winogron, sól, pieprz i ponownie zmiksować na gładki sos. Na talerzu ułożyć sałate, dodać pomidorki koktajlowe i usmażone kurki. Polac sosem koperkowym i od razu podawać.
(Źródło: magazyn Piękno&Pasje)

Ja bym chętnie zrobiła w lato jak się pojawia kurki a co do oleju to inny użyje, bo nie vedzie tragedii jak zastąpie olej z pestek winogron innym :P a musztarde bym dala sarepska - tylko taka lubię. Ale do tego przepisó jeszcze dluuuuugi czas :D

djfafa napisal(a):

Tak jedzą faceci a nie jakieś tam babeczki, ciasteczka itp. :))))))

Ryż, łosoś i sałatka Azjatycka (niestety kupna).

Podobno prawdziwy facet zaczyna się od 180cm wiec przykro mi Marcinie hahahahaha :D :D

Masz plusa za łososia, ale cena niestety odstrasza :(((

Ponoć prawdziwy facet to ma podobny wzrost co poziom IQ, więc przykro mi Kamilu hahahaha :D :D

No łosoś drogi ale raz w tygodniu zamiast wydać na whysky wydaje na niego :))))

wikam napisal(a):

Madzia jakiegoś dresingu używasz?
Bo ja mam dość jogurtu z czosnkiem ;)

Kama, nie wiem czy Ci jakoś w tym temacie pomogę - ja sałatę jem z........ ketchupem ;) ewentualnie czasem z oliwa i gotowe sosy sałatkowe z Knorra.

djfafa napisal(a):

Bo taka jest polityka środowiska medycznego. Zrobiono z tłuszczy odpowiedzialnych za choroby jakie mamy, ale już nikt nie widzi że promowanie węglowodanów, pochodzących szczególnie z tak szkodliwych produktów jak zboża, własnie doprowadziło to plagi otyłości, cukrzycy, miażdżycy i innych chorób cywilizacyjnych.

Wydaje mi się, że to się jednak powoli zmienia... A może to tylko dla mnie jest takie oczywiste...?

Hahaha Madzia myślałam, że tylko ja czasem szaleje z ketchupem :P
Przedwczoraj chyba, robiłam tak - sałata, feta, oliwki, ogórek - spróbowałam brrrr jak zwykle słone (feta była taka okropna chyba)
no to dodałam papryki zeby mi się ta słoność zgubiła...nic z tego :P no więc zalałam ketchupem :P
Słonośc została przełamana :)

Ania miałam znowu makrelę, chciałam robić ten paprykarz ale w domu powiedzano mi, że nie spróbują tego :(
No to zrobiłam jak zawsze - makrela, jajko, ogórek, cebula. I znowu jakieś takie słone mi wyszło :/ I ... znowu dodałam tej papryki czerwonej i było lepiej :)

ja dziś piekłam chałkę :)))
wyszła pyszna :D

zapatrzyłam się na Kamila wypieki :PP :)))

Wasze wypieki zjem z przyjemnością!!! :)))

Kolacja na kolorowo :)

Przepraszam Was za tak mało apetyczne zdj! ale chciałabym ostrzec.
Robiłam męzowi i dziecku na obiad rybę. Tak więc to coś koło ziemniaków to ryba.
Ta brązowa breja to ryba FROSTA w sosie grzybowym, ta druga w sosie brokułowym.
Fuuuuuuuuuuj. Zrobiłam wg. przepisu. Odradzam!
No może miałam to trzymać długo w piekarniku....nie wiem :/ Ale tak czy siak niedobre.

Ogólnie takich rzeczy nie kupuję ale pomyślałam sobie, że FROSTA to nie tak źle. Taaaa....
Zostałam bez obiadu, na szybko włożyłam do piekarnika kurczaka :/
Jedyne co mi wyszło to ziemniaki i sałatka ;)))

Byłam dzisiaj u mamy i przypomniała mi ona, ze sałatki można robić przecież też z ryżem. Zapomniałam o tym zupełnie :)

Kiedy będą pierwsze truskawki?

djfafa napisal(a):

Kolacja na kolorowo :)

Smakowite ! :)))

A teraz zagadka dla Ciebie :
co ja bym Ci tam wyskubała? (jak zwykle of kors ;)

Może słonecznik?
ps. Ale go tam nie ma :))

djfafa napisal(a):

Może słonecznik?
ps. Ale go tam nie ma :))

no prawie, prawie :))

kiełki :p