Samochód-jakie mamy,jakie chcemy
napisał/a:
Lalunaa
2007-12-05 00:33
tez sadze ze nie bedzie problemu. Niektorzy zamiast kilku urzadzen wlasnie maja jedno palmtopa i tam tez wgrywaja albo maja juz fabrycznie gpsa.
a jakeigo masz tego palmtopika... moze zapytam swojego specjaliste :P
a jakeigo masz tego palmtopika... moze zapytam swojego specjaliste :P
napisał/a:
F430
2007-12-05 19:45
witam was wszystkie w ogóle, to mój pierwszy tu post:)
ja mam Forda Sierrę 2.0 DOHC z 93r. 120KM
bryka jest przywieziona z Niemcowni w stanie "Igła", samochód w ogóle nawet nie muśnięty zębem czasu, silnik pracuje jak nowy (z resztą po generalnym remoncie), jest zdrowy i mocny, zawieszenie jest w spaniałej kondycji, blacha tez się świetnie trzyma (ani jednego ogniska rdzy), a do tego ma sportowa kierownicę, Fotele kubełkowe (sportowe) słynnej sportowej firmy Recaro, a także sportowe dokładki, spojlery i felgi RS...
generalnie samochód marzenie, sama łapię się jeszcze na tym, że jak przechodzę na ulicy obok niego, myślę sobie- ale świetna fura! a gdy tylko z zarogu wyłania się moja tylna lotka, juz uśmiech na twarzy- to moja fura!
genialne auto, bardzo dynamiczne w prowadzeniu, a napęd na tył powoduje że mozna zawsze pobawić się w boczki, czy inne tego typu historie driftopodobne...
pali nie mało, no ale coś za coś, niedługo będzie i tak przekładka od 220konnego Forda "cosi" coswortha (kultowej, rajdówy z lat 90-tych), wtedy to dopiero będzie
jesli mnie pytacie jaki samochód pragnę, to myślę, że na dzień dzisiejszy będzie to cosworth z 93 roku, lub tuningowane corrado z silnikiem G60 (w dobrym stanie- bezawaryjnym)
jak na razie mi wystarczy:)
ps: jestem kobietą jak by co;)
ja mam Forda Sierrę 2.0 DOHC z 93r. 120KM
bryka jest przywieziona z Niemcowni w stanie "Igła", samochód w ogóle nawet nie muśnięty zębem czasu, silnik pracuje jak nowy (z resztą po generalnym remoncie), jest zdrowy i mocny, zawieszenie jest w spaniałej kondycji, blacha tez się świetnie trzyma (ani jednego ogniska rdzy), a do tego ma sportowa kierownicę, Fotele kubełkowe (sportowe) słynnej sportowej firmy Recaro, a także sportowe dokładki, spojlery i felgi RS...
generalnie samochód marzenie, sama łapię się jeszcze na tym, że jak przechodzę na ulicy obok niego, myślę sobie- ale świetna fura! a gdy tylko z zarogu wyłania się moja tylna lotka, juz uśmiech na twarzy- to moja fura!
genialne auto, bardzo dynamiczne w prowadzeniu, a napęd na tył powoduje że mozna zawsze pobawić się w boczki, czy inne tego typu historie driftopodobne...
pali nie mało, no ale coś za coś, niedługo będzie i tak przekładka od 220konnego Forda "cosi" coswortha (kultowej, rajdówy z lat 90-tych), wtedy to dopiero będzie
jesli mnie pytacie jaki samochód pragnę, to myślę, że na dzień dzisiejszy będzie to cosworth z 93 roku, lub tuningowane corrado z silnikiem G60 (w dobrym stanie- bezawaryjnym)
jak na razie mi wystarczy:)
ps: jestem kobietą jak by co;)
napisał/a:
Lalunaa
2007-12-05 21:08
o masz... faktycznie furka marzenie :) jeszcze Ci brakuje dobrego sprzetu grającego i nawigacji :) jak klikniesz w moj podpis to może, może... :)
Ja tez mysle o sprowadzeniu autka z niemiec, chociaz moje pierwsze marzenie jest odrobne skromneijsze :) zastanawiam sie czy wogole w przypadku twingo za 10tys ma to sens.
Ja tez mysle o sprowadzeniu autka z niemiec, chociaz moje pierwsze marzenie jest odrobne skromneijsze :) zastanawiam sie czy wogole w przypadku twingo za 10tys ma to sens.
napisał/a:
F430
2007-12-05 21:40
akurat caraudio to to ma...:
radio Pioneer
wzmacniacz:
JBL GTO 4060 LE
Boss AVA 750 (przejściowy)
głośniki
przód:
JBL GTO 6507C
tył
JBL GTO 937
Sub
Earthquake DB12 w skrzynce 30l closed
- rozbrzmiewa zazwyczaj dobrym bluesrockiem i rock&rollem, żadnych umcawek;)
za 10tys. kupujesz Twingoooo?! To jakiś młody model?
Widzisz i to jest ta różnica, ja po prostu wiem, co gdzie kiedy i za ile, mój sporciak kosztował mnie połowę Twojego Twingo
No a jak bym już kupowała, to bym w życiu 10tys za niego nie dała, znalazłabym za 2, wyremontowała (to naprawdę zazwyczaj tylko wymiana rozrządu i hamulców- jeśli w ogóle były używane w tym samochodzie
)
z Niemcowni bym nie brała, bo to sensu nie ma, raczej jest sens, jak bierzemy jakąś starowinkę i chcemy mieć pewność, że jest w dobrym stanie (ale i to nie zawsze, Niemcy są magiczni, potrafią dbać o samochody, ale wiedzą o tym, że są dla nas autorytetem i się wycwanili, ślą do Polski "bite", lub uszkodzone auta i robią przekręty), dla tego jak z Niemcowni, to tylko z dobrego, rekomendowanego, bądź sprawdzonego źródła...
jak dla mnie Renówa to taki środek, środka- ni to ładne, ni to zgrabne, ni stylowe...-Kochana lepiej kupić w tej klasie Peugeota 206 (choć awaryjne, ale tylko jak są zajeżdżone...), lub corsę np. taką: http://moto.allegro.pl/item278985895_pelna_opcja_okazja.html
Peugeot 106stka- patrz jaka stylowa! mała, ale zadziorna: http://moto.allegro.pl/item275758263_peugeot_106_sport_ekstra_autko.html
W tej klasie cenowej można wybierać i wybierać, nawet jeśli ograniczamy się do ekonomicznych kompaktów, Twingo to bardzo często popełniany błąd, przez kobitki- nie szukają dalej, a dalej dopiero zaczyna się klasa
ps: Twój podpis nie działa...
radio Pioneer
wzmacniacz:
JBL GTO 4060 LE
Boss AVA 750 (przejściowy)
głośniki
przód:
JBL GTO 6507C
tył
JBL GTO 937
Sub
Earthquake DB12 w skrzynce 30l closed
- rozbrzmiewa zazwyczaj dobrym bluesrockiem i rock&rollem, żadnych umcawek;)
za 10tys. kupujesz Twingoooo?! To jakiś młody model?
Widzisz i to jest ta różnica, ja po prostu wiem, co gdzie kiedy i za ile, mój sporciak kosztował mnie połowę Twojego Twingo
No a jak bym już kupowała, to bym w życiu 10tys za niego nie dała, znalazłabym za 2, wyremontowała (to naprawdę zazwyczaj tylko wymiana rozrządu i hamulców- jeśli w ogóle były używane w tym samochodzie
)z Niemcowni bym nie brała, bo to sensu nie ma, raczej jest sens, jak bierzemy jakąś starowinkę i chcemy mieć pewność, że jest w dobrym stanie (ale i to nie zawsze, Niemcy są magiczni, potrafią dbać o samochody, ale wiedzą o tym, że są dla nas autorytetem i się wycwanili, ślą do Polski "bite", lub uszkodzone auta i robią przekręty), dla tego jak z Niemcowni, to tylko z dobrego, rekomendowanego, bądź sprawdzonego źródła...
jak dla mnie Renówa to taki środek, środka- ni to ładne, ni to zgrabne, ni stylowe...-Kochana lepiej kupić w tej klasie Peugeota 206 (choć awaryjne, ale tylko jak są zajeżdżone...), lub corsę np. taką: http://moto.allegro.pl/item278985895_pelna_opcja_okazja.html
Peugeot 106stka- patrz jaka stylowa! mała, ale zadziorna: http://moto.allegro.pl/item275758263_peugeot_106_sport_ekstra_autko.html
W tej klasie cenowej można wybierać i wybierać, nawet jeśli ograniczamy się do ekonomicznych kompaktów, Twingo to bardzo często popełniany błąd, przez kobitki- nie szukają dalej, a dalej dopiero zaczyna się klasa
ps: Twój podpis nie działa...
napisał/a:
Lalunaa
2007-12-05 23:16
a jednak zostane przy Twingo... 10 tys to zapas, pewnie kupie jakiegos za 8, bo jak juz sie orientowałam w tej cenie znajde bardzo przyzwoity model :) prawda jest taka ze wszystko zalezy od samochodu a ja mam nadzieje trafic na dobry egzemplarz- jade wybierac z wykwalifikowaną kadrą :)
a jesli chodzi o moj podpis to prosze kliknij sobie tutaj - -
duzo gadzetów i konkurs na stronce : www.swiatgps.pl/konkurs/index.xml
a jesli chodzi o moj podpis to prosze kliknij sobie tutaj - -
duzo gadzetów i konkurs na stronce : www.swiatgps.pl/konkurs/index.xml
napisał/a:
KTMracer
2008-01-06 21:51
A ja nie mam samochodu :P Wole mojego SX 520 :P
Jeśli chodzi o auto to chciałbym BMW M5 albo Audi S6.
NApewno nie kupił bym opla, renault, peugota, chervolet, hyundai, citroen, seat... itd
Autka są bez duszy. Cenię sobie Moc dlatego M Pakiet :D i zamiast A jest S.
Nigdy nie kupie samochodu na gaz (dla żydów) Silnik nie mniejszy niż 2 litry. I jestem zwolennikiem diesli nigdy benzyny chyba że turbo benzyna
Nie rozumiem małych aut. Co z tego że są małe? NIC z tego. Jak nie ma miejsca to pojadę dalej, a nie będe sobie kupywał samochód do parkowania... Aut oma jeździć a nie parkować. Duże = bezpieczne + duzy komfort + pojemny bagażnik + mocny silnik.
Jeśli chodzi o auto to chciałbym BMW M5 albo Audi S6.
NApewno nie kupił bym opla, renault, peugota, chervolet, hyundai, citroen, seat... itd
Autka są bez duszy. Cenię sobie Moc dlatego M Pakiet :D i zamiast A jest S.
Nigdy nie kupie samochodu na gaz (dla żydów) Silnik nie mniejszy niż 2 litry. I jestem zwolennikiem diesli nigdy benzyny chyba że turbo benzyna
Nie rozumiem małych aut. Co z tego że są małe? NIC z tego. Jak nie ma miejsca to pojadę dalej, a nie będe sobie kupywał samochód do parkowania... Aut oma jeździć a nie parkować. Duże = bezpieczne + duzy komfort + pojemny bagażnik + mocny silnik.
napisał/a:
F430
2008-01-06 22:46
ach więc styowy, duzi i mocny 3.2-litrowy Opel Omega, o mocy 220 (noo tam około)KM ( http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3976051 ) to Ci się nie spodoba? 
a 6-biegowy, Hyundai sport Coupe o mocy prawie 170KM i TAKIM "STAJLU"
- http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3811323
mmmmm.....-nie spodobał by Ci się? Taki bez stylu i duszy?
sportowe renówy i "peżocinki" też niczego sobie (jak coś waży 800kilo i ma napakowane np. 180KM, to śmiga tak, że trzeba specjalnie dociążać, żeby stójki nie zrobiło :D )
ale z cytryną to się zgadzam jej to już nic nie pomoże, do kompostu z cytrynami
a 6-biegowy, Hyundai sport Coupe o mocy prawie 170KM i TAKIM "STAJLU"
- http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3811323mmmmm.....-nie spodobał by Ci się? Taki bez stylu i duszy?
sportowe renówy i "peżocinki" też niczego sobie (jak coś waży 800kilo i ma napakowane np. 180KM, to śmiga tak, że trzeba specjalnie dociążać, żeby stójki nie zrobiło :D )
ale z cytryną to się zgadzam
jej to już nic nie pomoże, do kompostu z cytrynami
napisał/a:
Itzal
2008-01-07 13:10
przepraszam, moze tym pytaniem wyjdę na lekką kretynkę, ale czy jest cos takiego, jak turbo benzyna? Ze jest turbodiesel, to wiem, ale o turbo benzynie jeszcze nie slyszałam...Ktoś wyjaśni?
napisał/a:
F430
2008-01-07 15:26
Turbo-spreżarka kochana;) Turbo-Diesel to diesel z układem uturbienia (dzięki temu nie muli tak i jest w zasadzie owiele praktyczniejszy od benzyny, taki silnik moca nie różni się od benzyniaka, a jest ekonomiczniejszy), turbiny w dieslach są celem zwiększenia wydajności/skuteczności silnika...
natomiast uturbienie silników benzynowych jest częstym tuningiem, które powoduje większe spalanie i większą moc, czyli jest w celu jedynie polepszania "wyników";)
fabryczne uturbienia benzyniawek spotykane są w dużej części samochodów sportowych;)
uturbić mozna tez samemu silnik, choć rzeczywiście nie wystarczy kupić i zamontować turbosprężarkę, ale trzeba poczynić też szerek przeróbek silnika -od małych jak wymiane paru części i zamontowanie małego chłodzenia, jeśli nie powiększamy drastycznie mocy, do kompletnego "zakucia" silnika, czyli zastosowania bardzo drogich, kutych elementów, które są wytrzymalsze na wysoką temperarę, ścieranie, ostrą eksploatację etc...do tego potrzebne jest spore chłodzenie i zabawy z montażem tego wszystkieeeeeego-po pachy
natomiast uturbienie silników benzynowych jest częstym tuningiem, które powoduje większe spalanie i większą moc, czyli jest w celu jedynie polepszania "wyników";)
fabryczne uturbienia benzyniawek spotykane są w dużej części samochodów sportowych;)
uturbić mozna tez samemu silnik, choć rzeczywiście nie wystarczy kupić i zamontować turbosprężarkę, ale trzeba poczynić też szerek przeróbek silnika -od małych jak wymiane paru części i zamontowanie małego chłodzenia, jeśli nie powiększamy drastycznie mocy, do kompletnego "zakucia" silnika, czyli zastosowania bardzo drogich, kutych elementów, które są wytrzymalsze na wysoką temperarę, ścieranie, ostrą eksploatację etc...do tego potrzebne jest spore chłodzenie i zabawy z montażem tego wszystkieeeeeego-po pachy
napisał/a:
jarzynka
2008-01-08 07:07
Zdecydowalismy, pontiac z nami zostaje, dostal kolejna szanse ;))
Dzisiaj zostalismy posiadaczami KIAnki sportage, prawie cala czarna :/ Fotki z netu, za ciemno na realne, ale wyglada identycznie, nawet takie same srebrne gadzety ma :/
Dzisiaj zostalismy posiadaczami KIAnki sportage, prawie cala czarna :/ Fotki z netu, za ciemno na realne, ale wyglada identycznie, nawet takie same srebrne gadzety ma :/
napisał/a:
~gość
2008-01-08 07:22
jak dla mnie rewelacja 
kompletnie sie na tym nie znam, ale fajnie wygląda i w ogóle
kompletnie sie na tym nie znam, ale fajnie wygląda i w ogóle
napisał/a:
H2O
2008-01-08 07:35
jarzynka, 