Smietnik
napisał/a:
palika
2007-03-21 12:06
Rozumiem,ze nasze posty z tematu fryzura slubne zostaly przeniesione do smietnika z powodu OTa. Ok, chociaz nie do konca, bo niby to byl OT,ale zwiazany z tematem,a wiekszosc postow typu cytowania po 10 razy czyjejsc wypowiedzi i dopisywania -ja tez lub -my rowniez lub -tak jak my i wielu innych pozostaja w tematach,a te to juz nic nowego nie wnosza.
Wiem,tez ze teraz pewnie zostane zakrzyczana,ale skoro mamy wyrazac wlasna opinie, to nawet za taka cene to czynie.
Wiem,tez ze teraz pewnie zostane zakrzyczana,ale skoro mamy wyrazac wlasna opinie, to nawet za taka cene to czynie.
napisał/a:
jente8
2007-03-21 15:31
palika - posty zostały przeniesione z tamtego tematu jako OT-y na wyraźne życzenie kilku osób, także tych uczestniczących w przeniesionej tu dyskusji. Ja nawet nie wiedziałam, że jakiś OT jest, bo nie czytam tematu fryzur ślubnych.
Tu się nie zgodzę, ponieważ w tych kilku postach, które zostały przeniesione, nie było ani słowa o fryzurach, a jedynie o panujących na forum obyczajach. I dyskusja rozwijała się już głównie w tym kierunku, jedynie pomiędzy tymi postami były jakieś nieśmiałe wtrącenia innych osób na temat uczesania... i gubiły się w Waszej dyskusji. Uznałam, że propozycja przeniesienia jej gdzieś indziej była słuszna.
Mnie się to też nie podoba, ale nic nie mogę z tym zrobić. A często mam ochotę po prostu kasować takie posty, nawet nie przenosić je gdziekolwiek. Ale w pewnym sensie jest to wyrażenie swojej opinii - poparcie dla opinii drugiej osoby, więc chyba nie mogę tego kasować. Więc zostają.
Tu się nie zgodzę, ponieważ w tych kilku postach, które zostały przeniesione, nie było ani słowa o fryzurach, a jedynie o panujących na forum obyczajach. I dyskusja rozwijała się już głównie w tym kierunku, jedynie pomiędzy tymi postami były jakieś nieśmiałe wtrącenia innych osób na temat uczesania... i gubiły się w Waszej dyskusji. Uznałam, że propozycja przeniesienia jej gdzieś indziej była słuszna.
Mnie się to też nie podoba, ale nic nie mogę z tym zrobić. A często mam ochotę po prostu kasować takie posty, nawet nie przenosić je gdziekolwiek. Ale w pewnym sensie jest to wyrażenie swojej opinii - poparcie dla opinii drugiej osoby, więc chyba nie mogę tego kasować. Więc zostają.
napisał/a:
jarzynka
2007-03-21 18:41
troszke to moja wina, poprosilam ule, zeby przeniosla, bo potem znowu bedzie marudzenie, ze OT itp, a nam tu tak dobrze w tym smietniku :))
napisał/a:
marionette
2007-03-23 22:05
wspaniała opcja edytuj dostępna jak sklep całodobowy.
właśnie takie sytuacje miałam na mysli i dla tego chciałam żeby opja edytuj była dostępna czasowo, w celu poprawienia błędów i literówek w poście.
właśnie takie sytuacje miałam na mysli i dla tego chciałam żeby opja edytuj była dostępna czasowo, w celu poprawienia błędów i literówek w poście.
napisał/a:
~gość
2007-03-23 22:15
marionette, mogla bys przestac sie mnie czepiac??nie znasz powodu dlaczego wykasowalam posty zatem sie nie wypowiadaj ..wciaz mnie krytykujesz jezeli tak bardzo nie podoba ci sie moja osoba to jak dla mnie wogole nie musisz zagladac na moje tematy i zwracac sie do mnie!..
napisał/a:
Parcinka
2007-03-24 09:16
Cczarnula19 nie martw się "ten typ tak ma".
Nie tylko Twojej osoby się czepia, ale nie ma się czym przejmować
Nie tylko Twojej osoby się czepia, ale nie ma się czym przejmować
napisał/a:
marionette
2007-03-24 09:51
Cczarnula19, nie czepiam się Ciebie.
raz napisałaś, że możesz nawet zachorować na anoreksję, bylebyś schudła.
napisałam że Twoje myślenie jest głupie.
teraz założyłas wątek i po pewnym czasie skasowałaś pierwszego posta z tego wątku, tak, że cały temat nie ma sensu.
uważasz, że to jest ok?
musisz się liczyć z tym, że jeżeli zachowujesz się w taki a nie inny sposób to jesteś narażona na krytykę, bo niektóre osoby głupota po prostu razi.
nie zaglądam w Twoje tematy, bo faktycznie nie ma po co, w tym przypadku nie spojrzałam na autora.
a wypowiedź nie była skierowana do Ciebie, nie schlebiaj sobie dziewczyno.
Parcinka, ale sobie koleżankę znalazłaś nie ma co.
doprawdy, żałosne to wszystko.
bez odbioru.
raz napisałaś, że możesz nawet zachorować na anoreksję, bylebyś schudła.
napisałam że Twoje myślenie jest głupie.
teraz założyłas wątek i po pewnym czasie skasowałaś pierwszego posta z tego wątku, tak, że cały temat nie ma sensu.
uważasz, że to jest ok?
musisz się liczyć z tym, że jeżeli zachowujesz się w taki a nie inny sposób to jesteś narażona na krytykę, bo niektóre osoby głupota po prostu razi.
nie zaglądam w Twoje tematy, bo faktycznie nie ma po co, w tym przypadku nie spojrzałam na autora.
a wypowiedź nie była skierowana do Ciebie, nie schlebiaj sobie dziewczyno.
Parcinka, ale sobie koleżankę znalazłaś nie ma co.
doprawdy, żałosne to wszystko.
bez odbioru.
napisał/a:
Parcinka
2007-03-24 10:34
Jaką koleżankę?? Nie rozumiem Po prostu potwierdziłam, że się czepiasz, to wszystko.
OK nie ma tematu, przeczytałam w jednym Twoim poście:
Nie ma więc co jątrzyć i się denerwować
napisał/a:
marionette
2007-03-24 11:05
Parcinka, żebym ja nie zaczęła się bawić w cytaty Twoich wypowiedzi.
mogłabyś się wreszcie ode mnie odwalić? bo moja cierpliwość ma pewne granice i mogę przestać być miła.
nie mam ochoty z Tobą rozmawiać, naprawdę, na tym forum jest tyle świetnych osób, że po prostu nie czuję potrzeby wymiany postów z Tobą.
napisałam przecież "bez odbioru".
mogłabyś się wreszcie ode mnie odwalić? bo moja cierpliwość ma pewne granice i mogę przestać być miła.
nie mam ochoty z Tobą rozmawiać, naprawdę, na tym forum jest tyle świetnych osób, że po prostu nie czuję potrzeby wymiany postów z Tobą.
napisałam przecież "bez odbioru".
napisał/a:
kobietka Swiss
2007-03-24 14:02
Oj...widze ze zaczynaja sie male wojny miedzy wami dziwczyny a to nie dobrze..
Myslalam ze to forum jest by kazda z nas cos wniosla od siebie i wyniosla...
Nierozumiem takiego czepiania sie o byle co,cytowania siebie nawzajem by komus pokazac kto jest lepszy czy gorszy i robienia sobie na zlosc..
Jestescie doroslymi kobietami,niektore z was nawet mamami slicznych dzieci,kochajacymi zonami wiec zahcowujcie sie tak jak na kobiety przystalo a nie ja dzieci ktore o byle co sie kloca i obrzucaja sie blotem...
Hehehe... pewnie i mi sie zaraz dostanie...
Myslalam ze to forum jest by kazda z nas cos wniosla od siebie i wyniosla...
Nierozumiem takiego czepiania sie o byle co,cytowania siebie nawzajem by komus pokazac kto jest lepszy czy gorszy i robienia sobie na zlosc..
Jestescie doroslymi kobietami,niektore z was nawet mamami slicznych dzieci,kochajacymi zonami wiec zahcowujcie sie tak jak na kobiety przystalo a nie ja dzieci ktore o byle co sie kloca i obrzucaja sie blotem...
Hehehe... pewnie i mi sie zaraz dostanie...
napisał/a:
Parcinka
2007-03-24 14:51
kobietka Swiss masz rację. Raz nie zgodziłam się z marionette i od tej pory do każdej mojej wypowiedzi dołącza jakąś aluzję. Najlepszym wyjściem będzie po prostu nie odpowiadać na swoje posty.
napisał/a:
kobietka Swiss
2007-03-24 14:54
Parcinka, ja zawsze mam racje no prawie zawsze...hehe
Bardzo sie zwiazalam z tym forum..
Uwazam ze kazda z nas na tym forum jest wyjatkowa i wiele mozemy sie od siebie nauczyc..
Kazda moze na kazda polegac wiec po co robic jakies zbedne klotnie..
Bardzo sie zwiazalam z tym forum..
Uwazam ze kazda z nas na tym forum jest wyjatkowa i wiele mozemy sie od siebie nauczyc..
Kazda moze na kazda polegac wiec po co robic jakies zbedne klotnie..