Spoczną na Wawelu

przyznam że z pewną obawą tu weszłam i cóż, moje przypuszczenia się potwierdziły:(
decyzja została podjęta, wszystkim, którym się ona nie podoba pozostaje ją po prostu przyjąć. wszelkie demonstracje i protesty są wg mnie skandaliczne.

jakie jest moje zdanie?
jeśli ktoś zaproponował Wawel, rodzina się zgodziła, to dlaczego nie???? nasz Prezydent był prawdziwym patriotą, nie na pokaz i nie dlatego, że było Mu to na rękę i dawało osobiste profity tylko dlatego, że kochał Polskę, chciał dla Niej i dla nas jak najlepiej, zawsze walczył o interesy Polski, nawet wtedy gdy skutkowało to niezadowoleniem przedstawicieli niektórych państw. jeśli zna się choć zarys przeszłości Lecha Kaczyńskiego i doda do tego fakt, że walczył o prawdę, o to by Rosja w końcu przyznała się do zbrodni w Katyniu, aby Rosjanie poznali prawdę o przeszłości, a poniekąd dzięki tej katastrofie, o katyńskiej masakrze dowiedzieli się nie tylko Rosjanie ale i cały świat to Wawel z pewnością jest miejscem odpowiednim.
na marginesie na Wawelu jest również tablica upamiętniająca mord w Katyniu w 1940r.....

kobietka29 napisal(a):

happy_go_lucky, masz racje, ze nie wszyscy tam pochowani byli wielkimi przywodcami. tylko dam sobie reke uciac, ze za 50 lat pan Kaczynski jednym tchem bedzie wymieniany z tymi ludzmi.
byl prezydentem, niby wybrala go wiekszosc, ale nie zupelnie, a na dodatek z roku na rok poparcie dla niego malalo. a to co sie dzieje teraz pokazuje wlasnie, ze nie byl takim wielkim i dobrym politykiem, bo nawet teraz po smierci podzielil nas Polakow.

heh nie wiem czy się śmiać czy płakać....

zazdrość???? że będzie jednym tchem wymieniany z innymi????? boli Cię to?

niby wybrała Go większość?? niby? wg faktów po prostu wybrała, mamy demokrację wybory również takowe, dzieje się tak jak chce większa część społeczeństwa.

poparcie malało, wg sondaży, które przed wyborami pokazywały, że Lech przegra z Donaldem na łeb na szyję...

to nie Prezydent podzielił Polskę po śmierci, tylko ludzka zawiść, głupota i tchórzostwo, bo nawet Ci nie potrafią się przyznać do winy tylko zwalają ją na nieżyjącego.... ehhhh żałosne

kobietka29 napisal(a):

a moze sie okazac, ze jakas sila wyzsza zadziala i ta chmura pylu wulkanicznego uniemozliwi przelot do krakowa

Sarkazm absolutnie nie na miesjscu.
Mimo że wiele osób nie dotrze z powodów oczywistych ale na szczęście ceremonia się odebędzie a 100 i więcej ludzi dotrze pomimo zagrożeń atmoswerycznych i to jest ważne więc spokojenie;)

Aniinka napisal(a):

przyznam że z pewną obawą tu weszłam i cóż, moje przypuszczenia się potwierdziły:(
decyzja została podjęta, wszystkim, którym się ona nie podoba pozostaje ją po prostu przyjąć. wszelkie demonstracje i protesty są wg mnie skandaliczne.

jakie jest moje zdanie?
jeśli ktoś zaproponował Wawel, rodzina się zgodziła, to dlaczego nie???? nasz Prezydent był prawdziwym patriotą, nie na pokaz i nie dlatego, że było Mu to na rękę i dawało osobiste profity tylko dlatego, że kochał Polskę, chciał dla Niej i dla nas jak najlepiej, zawsze walczył o interesy Polski, nawet wtedy gdy skutkowało to niezadowoleniem przedstawicieli niektórych państw. jeśli zna się choć zarys przeszłości Lecha Kaczyńskiego i doda do tego fakt, że walczył o prawdę, o to by Rosja w końcu przyznała się do zbrodni w Katyniu, aby Rosjanie poznali prawdę o przeszłości, a poniekąd dzięki tej katastrofie, o katyńskiej masakrze dowiedzieli się nie tylko Rosjanie ale i cały świat to Wawel z pewnością jest miejscem odpowiednim.
na marginesie na Wawelu jest również tablica upamiętniająca mord w Katyniu w 1940r.....

Zgadzam sie z twoim postem i mnie to tesz troszkę denerwuje że mimo wszystko ludzie sątak cyniczni złośliwi i że nie potrafią się pogodzić z tym co jest na rzeczya nie wyciągać tylko teraz wszystko co było złe.
Popieram twój post.

kobietka29 napisal(a):

happy_go_lucky, masz racje, ze nie wszyscy tam pochowani byli wielkimi przywodcami. tylko dam sobie reke uciac, ze za 50 lat pan Kaczynski jednym tchem bedzie wymieniany z tymi ludzmi.
byl prezydentem, niby wybrala go wiekszosc, ale nie zupelnie, a na dodatek z roku na rok poparcie dla niego malalo. a to co sie dzieje teraz pokazuje wlasnie, ze nie byl takim wielkim i dobrym politykiem, bo nawet teraz po smierci podzielil nas Polakow.

Aniinka napisal(a):

heh nie wiem czy się śmiać czy płakać....

zazdrość???? że będzie jednym tchem wymieniany z innymi????? boli Cię to?

niby wybrała Go większość?? niby? wg faktów po prostu wybrała, mamy demokrację wybory również takowe, dzieje się tak jak chce większa część społeczeństwa.

poparcie malało, wg sondaży, które przed wyborami pokazywały, że Lech przegra z Donaldem na łeb na szyję...

to nie Prezydent podzielił Polskę po śmierci, tylko ludzka zawiść, głupota i tchórzostwo, bo nawet Ci nie potrafią się przyznać do winy tylko zwalają ją na nieżyjącego.... ehhhh żałosne

I tu też się z Tobą zgodzę>Miejmy nadzieje że ceremonia przejdzie bez większych utrudnień i kłopotów...
Z reszta wszelkie próby demonstracji będą karane...
Tak na prawdę Lech kaczyński miał duże szanse na wygranie wyborów następnych pomimo sobdarży.
Gyby w Polsce było normalnie każdy czy jest za czy przeciw prezydentowi(choć teraz nie powinno mieć to znaczenia ale ma)poprosty przyjął by to do wiadomości a swoje nie zadowolenie mógłby zachować dla siebie a nie pokazywać go w formie protestów gróźb itp
http://www.zw.com.pl/artykul/465869_Spoczna_na_Wawelu_.html
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/413694,w_sieci_kloca_sie_o_wawel.html