Ubezpieczenie auta

caprio
napisał/a: caprio 2009-11-22 19:52
No to podoba mi się ta karta, tym bardziej ze różne niespodzianki mogą nas na drodze spotkać. Przezorny zawsze ubezpieczony :)
napisał/a: kropla 2009-11-23 10:53
Gofer, chyba teraz wszyscy mają ubezpieczenie, OC jest obowiązkowe to trzeba mieć totalnego pecha żeby zderzyć się z nieubezpieczonym. Chyba, ze masz swoja kartę, to przynajmniej pomoc możesz mieć za darmo.
napisał/a: monarka 2009-11-23 16:37
Bez przesady co po jakiejs karcie pomocy jak samochod za kilkanascie tysiecy jest w kawalkach. W takim wypadku odpowiedzialność przejmuje UFG (popularnie nazywany funduszem gwarancyjnym) ktory to wyplaca nalezne odszkodowanie, a potem on juz zajmuje sie sciagnieciem naleznosci od sprawcy wypadku.
gofler
napisał/a: gofler 2009-11-24 00:20
No karta to mini ubezpieczenie a nie AC od mega wypadku, to jest kilka użytecznych szczegółów jak holowanie czy otworzenie drzwi po zatrzaśnięciu kluczyków w samochodzie. Takie drobnostki ale może się komuś przydadzą. Co od ubezpieczeń 10% kierowców w Polsce nie ma OC.....
napisał/a: kropla 2009-11-24 09:04
monarka napisal(a):Bez przesady co po jakiejs karcie pomocy jak samochod za kilkanascie tysiecy jest w kawalkach. W takim wypadku odpowiedzialność przejmuje UFG (popularnie nazywany funduszem gwarancyjnym) ktory to wyplaca nalezne odszkodowanie, a potem on juz zajmuje sie sciagnieciem naleznosci od sprawcy wypadku.

To jeszcze nie tak źle jakby był tylko za kilkanaście tysięcy, kilkadziesiąt to już gorzej, ale i tak trzeba na złom jakoś przetransportować, a karta pokrywa nawet koszty złomowania i holowania pojazdu na najbliższe złomowisko :)
napisał/a: monarka 2009-11-24 18:34
gofler napisal(a):No karta to mini ubezpieczenie a nie AC od mega wypadku, to jest kilka użytecznych szczegółów jak holowanie czy otworzenie drzwi po zatrzaśnięciu kluczyków w samochodzie. Takie drobnostki ale może się komuś przydadzą. Co od ubezpieczeń 10% kierowców w Polsce nie ma OC.....


Możesz podać źródło informacji, że co dziesiąte auto nie ma OC? (oc jest na samochód nie na kierowcę :D)

kropla napisal(a):To jeszcze nie tak źle jakby był tylko za kilkanaście tysięcy, kilkadziesiąt to już gorzej, ale i tak trzeba na złom jakoś przetransportować, a karta pokrywa nawet koszty złomowania i holowania pojazdu na najbliższe złomowisko :)


Rzadko kiedy samochody od razu z miejsca wypadku trafiają na złomowisko, wiec nie wiem czy w tym wypadku ta opcja wogóle sie przyda, o tym czy szkoda jest calkowita orzeknie dopiero rzeczoznawca z ubezpieczalni. Myśle że gdybym miała samochód za kilkanaście tys. to na AC bym nie pożałowała ;P
aleksia1
napisał/a: aleksia1 2009-11-24 19:52
gofler napisal(a):No karta to mini ubezpieczenie a nie AC od mega wypadku, to jest kilka użytecznych szczegółów jak holowanie czy otworzenie drzwi po zatrzaśnięciu kluczyków w samochodzie. Takie drobnostki ale może się komuś przydadzą. Co od ubezpieczeń 10% kierowców w Polsce nie ma OC.....




Ze te 11 procent tak na luzie moze jezdzic.No przeciez jest tak , ze jak kogos stac na auto , to jak moze oszczedzac potem na OC ?
gofler
napisał/a: gofler 2009-11-25 00:42
Jak kogoś nie stać na auto to nie ma OC :P bo OC to ubezpieczenie Odpowiedzialności Cywilnej , soł ;p nie ma auta nie ma po co. A co do tych aut bez OC to w jakiejś gazecie czytałem niestety nie zrobię skanu i nie wrzucę go tutaj ;]
napisał/a: kropla 2009-11-25 08:46
Monarko, ale sama napisałaś, ze "samochod za kilkanascie tysiecy jest w kawalkach." To gdzie taki samochód może trafić jak nie na złomowisko? :)
A ktoś musi nam w tym pomóc żeby go tam dostarczyć prawda? :)
napisał/a: monarka 2009-11-25 16:59
kropla napisal(a):Monarko, ale sama napisałaś, ze "samochod za kilkanascie tysiecy jest w kawalkach." To gdzie taki samochód może trafić jak nie na złomowisko? :)
A ktoś musi nam w tym pomóc żeby go tam dostarczyć prawda? :)


Tak ale taka sytuacja zdarza sie raz na 50 wypadków. W pozostalych 49 kolizjach sa to lekkie sltuczki, obtarcia ew. wgniecenia w przypadku ktorych nie warto wzywac lawety, nieprawda?
napisał/a: kropla 2009-11-25 17:30
Tak, oczywiście że tak, z tą lawetą to był taki przykład, z jakich usług można skorzystać mając w kieszeni kartę :)
caprio
napisał/a: caprio 2009-11-26 00:31
Laweta to może się przydaje rzadko, ale holowanie gdy coś padnie, ładowanie akumulatora, dostarczenie paliwa i mnóstwo innych sytuacji w których możemy się znaleźć będąc choćby z dala od warsztatu