Wasze najbardziej ulubione i nie lubiane przedmioty

Ja tak jak większość najbardziej lubiłam geografię, a nie cierpiałam języków obcych i wf. Matę raczej umiałam, moje zeszyty z maty były tragiczne na początku, póki nie rozumiałam pisałam staranie a potem tylko ćw. numer i odpowiedzi, po latach nie nadawało się to do nauki na maturę. No a tak w ogóle to najbardziej lubiłam filozofię ale to już na studiach

Patomorfologia np. ;) jako nielubiany rzecz jasna ;)

Moje ulubione dwa to historia i niemiecki a takich co nie lubilem to angielski ( konflikt z nauczycielka) i matma ))))
Na szczescie szkołe skonczyłem i dzis 90% miło wspominam ale pani od anglika dzien dobry nie mowie do dzis PP

Co niektórzy tak polubili uczenie się, że szkoły nie zamierzają opuszczać do emerytury.
Jako najprzyjemniejszy okres w życiu wspominam studia

Rachunkowość bo ogólnie jestem średnim matematykiem ale co ciekawe zawsze praktycznie bez nauki zdobywałem 5, 6 z tego przedmiotu na studiach.

Język Niemiecki .. oj tak :
* super nauczycielka w lo (nie krzyczała , dobrze przekazywała wiedze , nie kosiła)
* w lo zaliczyłem kilka olimpiad z licznymi sukcesami
* zdałem roz. maturę z tego języka na 73 %
* w wyższej szkole obroniłem pracę licencjacką na 5.
* na filologi niemieckiej nie miałem ani jednej poprawki przez 3 lata nauki :) rewelka

Najbardziej nie szło mi z ...
matematyki , techniki , muzyki ,fizyki.

Najlepiej szło mi z ...
j. niemieckiego, j. polskiego, j. angielskiego, historii ale mój top1 przedmiot to geografia

Ulubione to :
top1 geografia - bez nauki miałem 4-5 , w gimnazjum byłem na powiatowej olimpiadzie zrobiłem 4 miejsce na 32.
top2 historia - ogólnie to ok ale daty mnie czasem wkurzały . W gim jak i w LO trafił mi się mi bardzo dobry nauczyciel który ciekawie wykładał ten przedmiot.
top3 w.f - nieżle szło mi na bramce , kilka lat byłem amatorskim bramkarzem w swoim regionie.


Najgorsze to :
top1 matematyka - nawet uczać się po 2 godzinny dziennie nie potrafiłem jej zakumać i zwykle miałem tylko 2 lub 3.
top2 biologia - mielismy dziwna babke , sporo materiału i jakoś ten przedmiot mi nie podchodził.
top3 język polski - interpretacje , grube książki ... to nie dla mnie.

Geografia aż 92 % z matury roz. miałem

Najbardziej ulubiony to na pewno geografia i informatyka bo tam był pełen luz i dobre oceny.
Najgorszy przedmiot to matma nic a nic tam nie kumałam ;x

Siwych włosów dorobiłem się na tej strasznej matematyce ;x
Najlepiej wspominam historie :) bo był dość fajny nauczyciel , lekcji były ciekawe i dobre oceny dostawaliśmy.

Uwielbiałam geografie i historie a nie lubiłam matmy i arytmetyki