We are all Parisians

Niesamowita tragedia :(. Paryż jest dla mnie bardzo ważnym miastem. Czemu tak się musi dziać i to ludzie ludziom. W imię czego ...

Ja jestem tak samo paryżanką, jak Libanką. O tragedii w Paryżu mówi cały świat, a o ludziach, którzy zginęli w innych częściach świata nie pamiętamy...

Ale tragedia niewyobrażalna. Ludzie sobie poszli na kolację, koncert i coś takiego!

To prawda - stało się coś strasznego... Niewyobrażalna tragedia. Słyszałam, że Francja teraz ostrzeliwuje Syrię - oko za oko, ząb za ząb, szkoda, że trzeba było takiej tragedii.

A to, że bardziej się przejmujemy Paryżem? Bo to nasz krąg kulturowy, po prostu.

To prawda. Ogromna tragedia ;(. Najgorsze jest to że mogło to się przydarzyć każdemu. Wystarczyło siedzieć w restauracji czy pójść na koncert :(

Francja nie ostrzeliwuje Syrii tylko terrorystów... i to zresztą bardzo nieudolnie. Trzeba tu prawdziwej operacji wojskowej przeciw nim.

jak piszecie, że jesteście Francuzami to namówcie ich by walczyli, a nie wywieszali białą flagę.

Rejczel, no właśnie. Francja zawsze była ogromnie tchórzliwym krajem, no i teraz mają.

Też mnie to dobija, że mogło to spotkać każdego. I o to tym s....synom terrorystom chodziło - żeby nastraszyć ludzi.

No, dokładnie. Ja obawiam się, że to nie koniec :(

Mnie też bardzo poruszyło to co wydarzyło się w Paryżu ;(. I niestety również uważam że to nie koniec ...w sumie to nawet pewne. Mam tylko nadzieję, że jak najdłużej jak najdalej od Polski ...

A ja mam nadzieję, że Zachód w końcu się zdenerwuje, a wręcz wkurzy i jeszcze gorzej i zacznie działać, by ich zlikwidować. Już zaczęły się bombardowania i akcje w Paryżu i Brukseli - oby skuteczne. Najgorsze, że wystarczy kilka potworów, by wymordować ludzi.

Jak tak na to wszystko patrzę, to tak do końca nie jestem przekonana, że Zachód chce walczyć i zniszczyć to całe ISIS.

no..