We are all Parisians

Tak, wojna jest zawsze niezłym interesem, niestety...

dasia09 napisal(a):

no..

Czybyś wspierała performance Korwina w Parlamencie Europejski po ataku na 'Hebdo Charlie' ?

Ja nie jestem. Bez przesady.

Ja jestem, nie tylko dlatego ze tam się wychowałam, ale ten slogan jest dla mnie symbolem sprzeciwu przeciwko ksenofobii i fanatyzmowi.

Mam nadzieję, że w przyszłości już nie będą zdarzały się takie ataki. Myślę że w następnych latach policja będzie dużo lepiej przygotowana.

A ja myślę, ze musimy się pogodzić (przygotować?) z niestającą możliwością powtórzenia takich ataków.

Niestety służby bezpieczeństwa powinny być przegotowane do takich zamachów już od dawna - przecież ta groźba nie narodziła się wczoraj :/. A jednak tak się nie dzieje.

Mi się wydaje, ze niestety takich zamachów nie da się uniknąć, tak długo jak będzie istniała banda fanatyków religijnych. Na pocieszenie jednak powiem, ze prawdopodobieństwo zginięcia w wypadku samochodowym w drodze do pracy jest zdecydowanie większe niż stanie się ofiara zamachu terrorystycznego.

Jak pokazują dzisiejsze wydarzenia w Brukseli niestety miałam racje w poprzednim poście odnośnie faktu, ze zamachów nie da się uniknąć ... :( :( :(

czemu nie mowi sie o tym ilu ludzi zginelo w Afryce w wyniku morderstw na tle religijnym?

Już Karol Marks twierdził, we wstępie do przyczynku do krytyki heglowskiej filozofii prawa, że "religia jest opium ludu", czyli że człowiek pod silnym wpływem religii zachowuje się jak narkoman, który w jej imieniu może dopuścić się każdej niegodziwości.