Wygraj 10 książek "Superfacet nie istnieje. No i co z tego?"

Nie ma jednej konkretnej definicji słowa Superfacet. Tyle ile jest kobiet na Świecie, tyle ideału piękna płci przeciwnej chodzi po Ziemi :)

Dla mnie Superfacet musi być opiekuńczy, zabawny, przystojny, opanowany, ale i z poczuciem humoru, odważny, ale i wzruszający, powinien umieć okazywać i pokazywać uczucia, być..

Jednak najważniejsze jest to, aby kochał, bo jak kocha tak prawdziwie to pozostałe cechy same z czasem przyjdą ;)

Superfacet nie powinien...
... stroić chimer, gdy wychodzę z domu w kusej mini!
... marudzić, kiedy nie mogę się zdecydować czy aby na pewno moje obuwie pasuje do wnętrza mojej torebki!
... narzekać, kiedy robi mi tysiące fotek, abym potem mogła z uniesioną piersią, dumna jak paw wrzucić TO jedyne, idealne, w perfekcyjnej pozycji, na Instagram!
... usprawiedliwiać swoich durnych zachowań moją huśtawką hormonów!
... myć garów, odkurzać, ścierać kurzy, a tym bardziej robić prania - o zgrozo, i tak muszę wszystko po nim poprawiać!

Za to, zdecydowanie powinien...
... z dumą prawdziwego dżentelmena znosić moje "widzi mi się", gdy akurat mam "te" dni!
... z różą w zębach, w rytmach rozpalającego tango, porywać mnie jak najczęściej na ociekające romantyzmem gorące randki!
... zabierać mnie jak najczęściej do Paryża... bo tylko tam czuję się jak w modowym raju!
... przytulać mnie jak najczęściej, bo to najprostszy sposób, abym ja poczuła się jak milion dolarów, a on jak superman najlepszy w całej galaktyce!

:)

Superfacet powinien przede wszystkim umieć słuchać i mnie rozumieć... Nie będę mówić banałów, iż nie liczy się wygląd a dusza, ale prawdą jest, że osobowość jest bardzo ważna! Mógłby jako superfacet mieć również supermoc, która pozwalałaby mu sprzątać, prać, prasować, zmywać i odkurzać w ciągu paru sekund! Czyż to nie byłoby super?

Wracając do rzeczy realnych... Od superfaceta wymagałabym, aby umiał ze mną rozmawiać i dochodzić do kompromisu... Ważne jest wsparcie, podział obowiązków i przede wszystkim wzajemne zaufanie. Można więc powiedzieć, że superfacet jest super przede wszystkim dlatego, że zawsze możemy na niego liczyć i nie musimy się bać, że pozostawi nas na lodzie samym sobie. Superfacet nigdy nie robi takich rzeczy! Jest dżentelmenem, który chętnie pomaga w obowiązkach domowych a i romantyczną kolację czasem zrobi lub podrzuci małą niespodziankę kiedy będziemy smutne i złe w pracy.

No to gdzie ten mój super facet? Przez Was się rozmarzyłam...

Czy jest w ogóle przepis na super faceta?

Jak dla mnie nie musi on być niezwykle przystojny, ponieważ WYGLĄD TAK BARDZO SIĘ NIE LICZY LECZ JEGO WNĘTRZE.

Jak dla mnie super facet powinien :
*doprowadzić miłość do wrzenia,
*traktować kobietę wyjątkowo, JAKO TĄ JEDYNĄ,
*uszczęśliwiać ją jak najczęściej,
*zapewniać jej bezpieczeństwo i poczucie stabilności,
*troszczyć się o nią

SUPERFACETEM MOŻE OKAZAĆ SIĘ NAWET TWÓJ PARTNER! ;)

Superfacet powinien być SUPER dla swojej kobiety, dla swoich dzieci i dla samego siebie!

Gdyby moja przyjaciółka była facetem, byłaby SUPERFACETEM: zawsze ma dla mnie czas, zawsze mnie wysłucha, doradzi, spędza ze mną godziny w galerii handlowej i rozumie mnie, że mimo, iż szafa pęka, ja nie mam w co się ubrać, wie co to majtkowy róż, czy indygo, odróżnia sukienkę od spódnicy i rozumie, że choć adidasy są wygodniejsze na spacer to noga nie prezentuje się w nich tak, jak w szpilkach, nie dziwi ją, że płaczę oglądając melodramat, czy chowam za kanapę oglądając horror, a przede wszystkim nie jest zazdrosna/-y o najlepszą przyjaciółkę i czas z nią spędzony.

Superfacet to taki,który lubi gotować i nie robi z tego wielkiego problemu. Ach,jakbym chciała takiego mieć! W moim przekonaniu zdarzają się owszem faceci umiejący gotować,ale robiący to bardzo,bardzo niechętnie. Dlatego też ideałem byłby dla mnie facet,który samodzielnie,bez wymuszania zaproponowałaby: "Kochanie,odpocznij.Dziś ja coś ugotuję" Marzenie!

Superfacet powinien kochać za to jaką się jest, a nie kim się jest:)

Czuły kochanek,opiekuńczy mąż i cudowny ojciec a przy tym wszystkim człowiek,który niczego się nie boi i który wszystko potrafi zrobić sam. Superfacet powinien być również odważny, męski i kreatywny. Powinien potrafić zagospodarować swój czas i uczynić swą kobietą królową ,która będzie czuła się piękna i wyjątkowa. Superfacet to ktoś w którego towarzystwie, każdy czuje się dobrze i którego towarzystwa się szuka bo superfacet potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji i każdy problem w mig rozwiązać.To taka złota rączka, bodyguard, super kochanek, niezwykły ojciec w jednym.

Szarmancki
uprzejmy
pracowity
elokwentny
radosny
fikuśny
atrakcyjny
całuśny
elegancki
troskliwy

SUPERFACET, moim zdanie powinien być przede wszystkim SOBĄ. Posiadać wiedzę jak i kiedy postąpić, jak się zachować i co powiedzieć czyli mieć wrodzoną i nabytą inteligencję. Pracę dobrze wykonywać , kobiety szanować, potrzebujących wspomagać , zwierzęta lubić a siebie i swoja rodzinę kochać. Odwagę i empatię posiadać i cudownie dowcipy opowiadać.

Superfacet powinien być przede wszystkim sobą. Człowiekiem, który akceptuje siebie, lubi siebie i zna swoje mocne i słabe strony- wtedy łatwiej mu będzie zaakceptować moje, damskie słabości i wspierać mnie w różnych momentach życia.