Wygraj książkę "Bieganie. Przewodnik dla kobiet"!

napisał/a: asia_z86 2015-07-18 13:58
Moja przygoda z bieganiem zaczęła się niedawno ale tez szybko się skończyła. Jestem aktywna fizycznie, ćwiczę w domu 6 razy w tygodniu :) jednak biegając poczułabym się wolna jak ptak :) byłby to czas tylko dla mnie ( dzieci nie biegały mi pod nogami ;) chciałabym tym razem wytrwać w bieganiu i ta książka baaardzo by mi w tym pomogła ;)
Monroe1591
napisał/a: Monroe1591 2015-07-18 21:53
Przeprowadziłam się z miasta do mniejszej miejscowości,gdzie autobusy jeżdżą rzadziej,tramwajów nie ma wcale,a odległości między moim domem,a sklepami są dużo,dużo większe.Gdy ostatnio jechałam do kwiaciarni rowerem,wracając już do domu pod lekką górkę dostałam gigantycznej zadyszki i zorientowałam się,że moja kondycja już dawno legła w gruzach,od czasu bycia cheerleaderką w liceum.
Postanowiłam,że zacznę biegać by poprawić bicie mojego serca i wzmocnić swoją odporność i kondycję.Jednak brakuje mi wiedzy na ten temat,bo niestety od jakiegoś czasu przestałam przyjaźnić się ze sportem..Studia,praca,brak czasu.Teraz jest najlepszy czas na to,by powoli małymi krokami wnosić zmiany w swój styl życia i właśnie zacząć biegać.
Będzie też to znakomity pretekst do całkowitego rzucenia palenia !:)
napisał/a: orszulla 2015-07-19 00:26
Zauważyłam, że ostatnio nastała wielka moda na bieganie - co po części wcale mnie nie dziwi, ponieważ jest to sport relatywnie niedrogi, prosty, a co najważniejsze można go uprawiać w zasadzie zawsze i wszędzie. Pomaga też zachować wyrobić sobie dobrą kondycję (o rzeźbie ciała już nawet nie wspomnę). Niestety już wielokrotnie z relacji biegających znajomych przekonałam się, że nie jest to sport do końca bezpieczny jeśli nie wie się jak prawidłowo go uprawiać i na co zwracać szczególną uwagę (obuwie, rodzaj podłoża etc.). Do tej pory moja przygoda z bieganiem ograniczała się wyłącznie do bieżni :) i nie ukrywam, że zamknięta w taką cudną pogodę w czterech ścianach siłowni bardzo chciałabym 'wyjść do ludzi', ale chciałabym zrobić to umiejętnie i nie robiąc sobie krzywdy (wysłuchane historie z zapaleniem okostnej, zwichnięciami, zerwaniem ścięgien, skręceniami i całą masą różnych urazów - skutecznie osłabiły na pewien czas mój entuzjazm). Jednak ta książka to dla mnie nadzieja :D Myślę, że uzbrojona w nią i dobre buty do biegania byłabym w stanie podjąć wyzwanie :) I to wcale nie dlatego, że podążam za modą, czy chcę być fit (chociaż nie ukrywam, że byłby to miły skutek uboczny ;) ) - ja po prostu kocham biegać i po każdym zejściu z bieżni moje endorfiny szaleją. Dlatego chcę więcej :) Bariery (w moim przypadku ta złożona z czterech ścian) są przecież po to, żeby je łamać...
napisał/a: martynica 2015-07-19 14:52
Bieganie to metafora drogi życia. Raz prosta i przyjemna droga, za chwilę zakręty i niebezpieczne odcinki, trasy, na których łatwo upaść, raz jesteś w pełni sił i czujesz, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki, innym razem upadasz ciężko w zmęczeniu i nie ma nikogo, kto podałby ci pomocną dłoń. Chciałabym zacząć biegać, by spojrzeć na swoje życie z dystansem, przekroczyć granice wytrzymałości, udowodnić sobie i innym, że palenie mostów i zamykanie rozdziałów to nie wszystko - trzeba jeszcze z całych sił przeć mocno naprzód, wybiegając losowi naprzeciw z hardo zadartą głową i sercem gotowym do walki.
napisał/a: exene 2015-07-19 19:40
Redakcja napisal(a):Weź udział w konkursie i zgarnij książkę, która powie ci, jak być szczupłą, zwinną i szybką!

[CENTER][/CENTER]
[RIGHT]fot. Fotolia

[/RIGHT]
Chciałabyś zacząć biegać, ale nie masz pojęcia, jak to zrobić? Z okazji upalnego lata Polki.pl przygotowały dla ciebie konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa nagroda! Dzięki niej dowiesz się, jak zacząć biegać, jak robić postępy i jak się odżywiać, by poprawić swoją sylwetkę, a w przyszłym roku wystartować nawet w maratonie!

Nagrody w konkursie

Do wygrania mamy 4 egzemplarze książki "Bieganie. Przewodnik dla kobiet"[CENTER][/CENTER]

Zadanie konkursowe

Odpowiedz na pytanie: dlaczego chciałabyś zacząć biegać i jakie wiążesz z tym nadzieje?
[CENTER]
[/CENTER]
UWAGA! Odpowiedź zamieść na naszym forum konkursowym. Aby wziąć udział w konkursie, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem – sprawdź jak to zrobić krok po kroku!

Konkurs trwa w dniach 9.07.2015-23.07.2015

Regulamin konkursu




Chciałabym schudnąć, mam problemy zdrowotne z powodów hormonalnych i bardzo przytyłam, jeśli nie wezmę się za siebie mogę nigdy nie mieć dzieci, które chce mieć i które uwielbiam, dlatego zaczynam się zdrowo odżywiać i chciałabym zacząć biegać ale już tyle razy próbowałam, że boje się, że znów po kilku dniach zrezygnuję, może ta książka by mi pomogła i dała mi "kopa", w końcu bym zaczęła biegać regularnie.
napisał/a: misuszi 2015-07-19 21:46
Chciałabym zacząć biegać (i nie przestawać!), ponieważ wiele razy zaczynałam i w końcu, w którymś momencie dobiegało to końca. Nagle przychodził dzień, w którym przestałam biegać i długo nie wracał. Moim celem zawsze jest dobra kondycja i wysportowana sylwetka. Kiedy przestaję biegać czuję się bardziej zmęczona i znudzona. Chciałabym znaleźć genialny środek na te przerwy. Liczę no to, że ta książka właśnie mi w tym pomoże i pozwoli mi aktywnie spędzać czas, co zmieni mój styl życia i w końcu stanie się to moim dobrym nawykiem!
napisał/a: MonikaWS 2015-07-20 20:52
Chciałabym zacząć biegać, bo muszę w swoim życiu zacząć coś zmieniać. Chciałabym zarazić się Wirusem Biegania. Bieganie mało wymaga, a tak wiele daje. Z bieganiem wiążę nadzieję na poprawę swojego samopoczucia oraz ogólnego stanu zdrowia. Nie ukrywam, iż zależy mi również na zrzuceniu tego "tam i ówdzie", ale w dużej mierze oczekuję polepszenia swojej kondycji fizycznej jak i psychicznej.
slena1986
napisał/a: slena1986 2015-07-20 23:52
Za rok i kila miesięcy skończę 30 lat - magiczną (dla mnie) granicę. Nie sądziłam, że tak szybko ją przekroczę. Przed ukończeniem trzydziestki chciałabym trochę zmienić w swoim życiu. Dom powoli budujemy. Mam cudownego synka. I chciałabym też zrzucić parę, czyli jakieś 20 zbędnych kilogramów. Czuję się przez nie ociężała i często brakuje mi energii w wykonywaniu codziennych obowiązków. Dlatego chcę zacząć biegać. Wiem, że aby bieganie przyniosło odpowiednie efekty, należy dobrze się do tego przygotować i dobrać właściwy dla siebie trening. Dlatego właśnie bardzo chciałabym wygrać tę książkę. Pomoże mi ona odpowiednio przygotować się do uprawiania tego sportu. A zależy mi na tym bardzo, ponieważ wiem, że bieganie pomoże mi nie tylko pozbyć się balastu kilogramów, ale także poprawi moje samopoczucie i doda mi energii.
napisał/a: zielona_lu3 2015-07-21 14:58
Kiedy jest się szarą myszką, która się chowa w kąciku, trudno udowodnić, że zalet ma się bez liku, kiedy sylwetka zamiast klepsydry przypomina wieprzowego klopsa, a zamiast kaloryfera na brzuchu tylko fałda żałosna, i kiedy nie można pozwolić sobie na obcisłą małą czarną, trudno być kobietą idealną, i kiedy już oczy bolą od analizowania kosmicznej ilości cellulitu, a doskoczyć można co najwyżej do drzwiczek lodówki, a nie do sufitu, kiedy pewność siebie spada poniżej zera, to czas by w bieganiu poszukać przyjaciela ;) Bo piękna sylwetka to największa dobroć, więc prosić będę aż po stokroć: o zgrabną i szczupłą figurę, bez nadmiernych krągłości, wszak nie chcę przypominać hipopotama - litości! Chcę być super fit laską, marzy mi się cudowna figura, żeby pytali mnie nie o to, ile mam dzieci, a o to, jak poszła mi matura! A gdy to marzenie się spełni, moje serce radością się wypełni, kupię małą czarną - miliard małych czarnych! Kupię też parę szpilek - tych wymarzonych, idealnych, by stać się przez jeden wieczór księżniczką, a nie żadną myszką, gryzoniem czy inną łasiczką. Chciałabym w końcu poczuć się jak dama, a nie jak zaniedbana żona i mama, z dumą kręcić biodrami, seksownie potrząsać fryzurą, bez kompleksów, bez obaw i lęków, będąc przekonaną o mocy swych wdzięków! Bo ten, kto nigdy nie miał takich "okrągłych" problemów, nie ma pojęcia, jak trudno wyjść potem z cieniów, jak trudno uwierzyć w swoje możliwości, jak trudno nabrać odwagi, pewności. Jednak gdy tylko walka z fałdkami zostanie zakończona, skończę karierę jako nudna księgowa, zacznę spełniać swe marzenia, podróżować - wyjdę z cienia!Uwierzę w swoją kobiecość, wyjątkowość i własne szanse, zawalczę o prestiż i większe finanse i stanę się kobietą spełnioną, wierzącą w siebie, o tak - dzięki bieganiu poczuję się jak w niebie! Właśnie dlatego chciałabym zacząć swoją przygodę z biegami, być może faktycznie zakończę ją maratonami?

Chciałabym tego najbardziej na świecie, a co - niechże będą ze mnie dumni, i mąż i moje dziecię ;)Ale najbardziej zaimponuję sama sobie, a ta duma da mi naprawdę dużo motywacji, chciałabym biegać przede wszystkim dla OGROMNEJ SATYSFAKCJI!
♥ ♥ ♥
napisał/a: valin0 2015-07-21 22:43
Już raz próbowałam biegać. Fajne buty, fajne ciuchy, dokładny harmonogram na lodówce jak i kiedy biegać. To były moje skuteczne motywatory. Bieganie pomogło mi nie tyle schudnąć (choć przyznaję, że trochę powinnam), co polepszyć moje samopoczucie, które nie było w zbyt dobrym stanie. Bieganie sprawiło, że zaczęłam lepiej radzić sobie ze stresem, a przy okazji miło spędzałam czas z moim mężem i psem. Niestety nie trwało to długo, ponieważ pojawił się u mnie problem z kolanem. Lekarz zakazał mi na jakiś czas wszelkich takich aktywności... no i zaczęły się wymówki. Teraz, mimo ogromnej chęci, bardzo trudno jest mi się zmobilizować do biegania. Potrzebuję jakiejś dodatkowej motywacji.
Chcę zacząć znowu biegać, by lepiej radzić sobie ze stresem i być radośniejsza na co dzień, ale także by zwiększyć wydolność swoich płuc. Choć niewiele osób o tym wiem, to bieganie jest jednym z najlepszych sposobów w walce z astmą i jej objawami. Tego typu aktywność m.in. zwiększa skuteczność leków, a przede wszystkim zatrzymuje chorobę w miejscu.
Na zakończenie chciałabym dodać, że kiedyś (w szkole) bieganie było dla mnie jak i zapewne dla wielu innych osób koszmarem. Teraz, gdy wiem jak się do tego zabrać, jak prawidłowo biegać, to już zupełnie inna, i to całkiem przyjemna bajka :)
napisał/a: onlyme30 2015-07-22 13:10
Gdybym zaczęła biegać, moja kondycja w końcu wzrosła by do poziomu, kiedy mogłabym wybrać się w góry i śmiało dorównywać innym kroku i nie czuć się jak balast zostający w tyle. Biegając dbałabym o formę i motywowała samą siebie do aktywności fizycznej. Chciałabym poprawić wygląd sylwetki, uregulować ciśnienie i tchnąc w życie więcej sportu. Mam nadzieję, że dzięki bieganiu, sport wreszcie stałby się moim sojusznikiem i przyjacielem w dbaniu o siebie :)
napisał/a: 11paoolace11 2015-07-22 15:18
Chciałabym zacząć biegać ponieważ moim marzeniem jest przebiegnięcie maratonu przynajmniej raz w życiu. Przygotowania do tego są długie, ciężkie i żmudne. Muszę wiedzieć co i jak dokładnie robić, jak powoli się przygotowywać, jaki strój i obuwie jest odpowiednie. Muszę osiągnąć pewien poziom jeśli chodzi o moją kondycję by podjąć takie wyzwanie. Przy okazji jest to świetny sposób na wymodelowanie pięknej sylwetki, zadbanie o swoje zdrowie oraz polepszenie humoru poprzez podnoszący się w czasie wysiłku fizycznego poziom endorfin