Wygraj płytę "Pocztówka do Św. Mikołaja 2010"

napisał/a: justynaXsanko 2010-11-30 12:05
Czerwony to kolor miłości i szczęścia, a takie powinny być święta Bożego Narodzenia, Mikołaj o tym wie!
napisał/a: rybka28 2010-11-30 17:09
Czerwony jest kolorem ostrzegawczym, zauważy go każdy... nawet jeśli Mikołaj nie śmignie przez jego dom [wówczas widać czerwone smugi w okolicach choinki] to zauważymy go śmigającego przez czyjeś mieszkanie - wówczas czerwień będzie podobnie jak na znaku 'stop' oznaczać ostrzeżenie, że czas skończyć ze złymi uczynkami. Czerwony jest nie do przeoczenia.
napisał/a: Katjen27 2010-11-30 17:33
Założenie jest takie, że ma być krótko. No to będzie :)

Św. Mikołaj jest ubrany na czerwono dlatego, żeby Redakcja Poleek mogła zadać właśnie takie pytanie konkursowe ;)

Ewentualnie, św. Mikołaj jest ubrany na czerwono dlatego, żeby rozjuszyć Dziadka Mroza, kiedy już staną na zaśnieżonym ringu (tak gdzieś w połowie grudnia). Energetyczny kolor czerwony zdekoncentruje Dziadka Mroza i św. Mikołaj wygra to przedświąteczne starcie. A dobra wygrana nie jest zła :)
Paula0802
napisał/a: Paula0802 2010-11-30 21:11
Święty Mikołaj ma czerwone ubranko, gdyż jest to kolor miłości, a on kocha wszystkie dzieci i dlatego rozdaje im prezenty. Kolor ten lubią wszystkie dzieci już od dni niemowlęcych, jest wyraźny, ostry, rzuca się w oczy, nie można go nie zauważyć i taka jest też miłość Św. Mikołaja Dzieci też go kochają Serce jest koloru czerwonego, a w Boże Narodzenie kochamy wszystkich, nawet tych, z którymi miało się wcześniej jakieś utarczki, o tym przypomina nam wizyta Św. Mikołaja
goskaf1
napisał/a: goskaf1 2010-11-30 22:54
No bo kiedyś jego żona włozyła jego czerwony szlafrok do pralki razem z innymi kolorowymi ciuchami i zafarbował... A, że rodzina Mikołajowa jest oszczędna stwierdzili, że nie wyrzucą zafarbowanych rzeczy tylko Mikołaj będzie miał swój kolor. Własnie w ten sposób Mikołaj rozpoznaje, że to są jego ciuchy i nie myli ich z ciuchami syna. Dlatego teraz żona Mikołaja, od czasu do czasu farbuje ciuchy na czerwono aby Mikołaj wiedział, że to są jego ciuchy.
napisał/a: calliopa 2010-12-01 15:48
Ja myśle, ze odpowiedz nie powinna budzić wątpliwości. Fakt jest taki, że Mikołaj nie chciał się zlewać z jednolitym kolorem nieba w nocy. Jak wiemy, ze swoim "dyliżansem" i zaprzęgiem najchętniej podróżuje w nocy, kiedy to małe Jaśki śpią juz na swoich puchatych jaśkach, śniąc o wielkich czerwonych, strażackich "brumach".

Pomyślał sobie tak " Hmm...przecież nie mogę mieć takiego samego koloru jak ten ciągle zaspany Księżyc, ani nawet jak te migoczące gwiazdy". Jak i pomyślał tak i też zrobił. Ubrał się w czerwony kubraczek, by jego renifery nie pomyliły go ani z księżycem, ani z gwiazdami. Bo to przecież było całkiem prawdopodobne. Tym też sposobem ŚWIĘTY MIKOŁAJ na niebieskim sklepieniu stał najjaśniejszym i najwyraźniejszym punktem.
napisał/a: ~sweetheart5 2010-12-01 15:54
Zdaje się, że to jeden z kolorów, który mężczyzna potrafi rozróżnić spośród innych... A Mikołaj przecież też jest mężczyzną...
Dzięki temu, że zakłada czerwone to i owo, mężczyzna nie zalicza wpadki w przypadku bezpośredniej konfrontacji z Mikołajem. Na tle swojego dziecka nie wypada łyso, bo ten kolor może zapoczątkować w jego umyśle specyficzny proces myślowy, dzięki któremu pobudza się w nim ten rodzaj energii, o którym marzy przez cały, zapracowany rok, lecz wstydzi się do tego przyznać... W ten wyjątkowy dzień, kiedy spotyka innego mężczyznę - Mikołaja, zdaje sobie sprawę z tego, że rodzina jest ważniejsza niż pieniądze. Czy to nie piękne...?! ;)
szalonakisia_1
napisał/a: szalonakisia_1 2010-12-01 17:27
Święty Mikołaj jest ubrany na czerwono,ponieważ w czerwonym wyróżnia się z tłumu. W białym puchu śniegu jest dobrze widoczny i wszystkie grzeczne dzieci mogą z okna go wypatrzyć. Mikołaj ma gorące,dobre serce, a serce jest czerwone,dlatego jego strój jest w tym kolorze. Kolor czerwony jest kolorem miłości, a Mikołaj wszystkie dzieci obdarza swoją miłością i kolor ten jest dla niego stworzony.
napisał/a: sendi_w 2010-12-02 01:13
C
Z
E
R
W to kolor MIŁOŚCI, zaufania, nadzieji. A dzieci tego potrzebują najbardziej w swoim
O całym życiu !!! Święty Mikołaj to dla dzieci niesamowita radość
N
Y
napisał/a: gildaa 2010-12-02 12:17
Mikołaj wybrał czerwień bo to kolor ognia, który daje ciepło tak bardzo potrzebne w mroźne dni. Jest jeszcze inny ogień taki magiczny który rozpala serduszka milionów dzieci na całym świecie, gdy z nadzieją i radością czekają na Święta Bożego Narodzenia i Mikołaja.
napisał/a: erikakr 2010-12-02 21:30
Czerwone, bijące serce pod czerwonym płaszczem Świętego Mikołaja, który co roku radzi sobie z pogodowymi anomaliami - przerastającymi drogowców, ma w sobie tyle miłości, że nawet odzwierciedla sie w jego stroju. Wystarczy tylko spojrzeć na przeszczęśliwe dzieci, które w najpiękniejszym dniu w roku otwierają świąteczne prezenty schowane pod choinką - i już się nie ma wątpliwości co do tego, co symbolizuje ten kolor - MIŁOŚĆ, KTÓRA UNOSI SIE W POWIETRZU, KTÓRA JEST W KAŻDYM Z NAS, W KAŻDYM DOMU I W KAŻDYM BIJĄCYM SERDUSZKU.
napisał/a: ewelka21 2010-12-03 00:23
Pan Mikołaj już od dwóch tygodni szykował się do swojej corocznej wyprawy,ale dopiero dzień przed wyjazdem zorientował się,że jego śliczny biały kozuch jest potwornie brudny.,,-To wszystko przez te kominy!Ludzie ich w ogóle nie czyszczą!I co ja teraz pocznę?!Przecież jutro już 6 grudnia.Jak ja zdążę rozdać dzieciom wszystkie prezenty..?"-rozpaczał.,,-Nie martw się mój Drogi!Zdejmij szybko swój ciepły biały kożuszek,a ja szybciutko Ci go upiorę.Jutro będzie jak nowy!"-powiedziała do męża Pani Mikołajowa z uśmiechem na ustach.Mikołaj pośpiesznie zdjął kożuch i wskoczył w swoją ulubioną piżamkę w renifery.,,-Co ja bym bez Ciebie zrobił..."-powiedział.Pani Mikołajowa pośpiesznie włożyła biały kożuch męża do pralki.,,-Za godzinę będziesz idealnie czysty..."-myślała włączając pralkę.Jednak gdy po godzinie ją otworzyła,nie mogła uwierzyć własnym oczom : piękny biały kożuch jej męża był teraz diabelsko czerwony!,,-O mój Boże!Co ja narobiłam!Zapomniałam,że wewnątrz pralki była moja seksowna czerwona bielizna,którą dostałam od Ciebie w tamtym roku na gwiazdkę...To ona musiała zafarbować Twój biały kożuch na czerwono...I co teraz będzie...?"-lamentowała Pani Mikołajowa.,,-Nie martw się.Najważniejsze,że jest czysty.A może to i lepiej,że nie jest już biały...?Już nie będzie tak często się brudził..."-odrzekł Mikołaj wsiadając do swoich sani ,,-I będę bardziej widoczny na drodze..."-dodał pospiesznie odjeżdżając... .