Wypadanie włosów

W przeciągu 4 lat straciłam prawie połowę włosów, choć nadal są gęste. Jednak wciąż mi wypadają i się łamią. Biorę witaminy i myję włosy szamponami przeciwko wypadaniu włosów, np. Dove. Do tego odzywka.

Efektów spektakularnych nie widzę od paru miesięcy. Może to przez pogodę?

u mnie to chyba przez hormony... mam normalnie wysoki poziom androstendionu, od lat hamowany przez tabletki, ale teraz mam ponad półroczną przerwę w braniu i też mam wrazenie, że z połowę straciłam w dodatku sie prawie proste zrobiły, a zawsze były falowane....

Ale pytałam sie już wcześniej, znacie coś skutecznego dla facetów na przerzedzenie włosów?

Masz rację, trochę włosów musi nam wypadać. Czytałam kiedyś, ze tak naprawdę, żeby wiedzieć jak to jest z naszymi włosami powinniśmy liczyć ile ich wypada. Jak do 100 to jest ok. Jak grubo ponad to nie... Hihi cos nie widzę siebie liczącą codziennie wypadające włosy. Ale wiem jedno: jezeli nagle pojawia się wrażenie, ze włosów wypada znacznie więcej niż zazwyczaj, trzeba zadziałać.

no ok a powiedzcie mi dziewczyny , mam farbowane włoski na kolor czerwony , zrobiły sie przez farbe starsznie suche... choc u nasady szybko staja sie tłuste, co moge użyc albo jaka jest dobra odżywka na włoski zeby szybciutko je zregenerowac?

jesli chodzi o wypadanie wlosow mi bardzo pomogl skrzyp w tabletkach a takze szampon i odzywka ze skrzypem :) miesieczna kuracja i problemow nie ma :) skrzyp w tabletkach biore nadal profilaktycznie :)

mi suplementy pomagają, ale nie dlatego, że są nieskuteczne w działaniu, ale ja jestem nieskuteczna w ciągłości stosowania;) ciągle zapominam brać (kupowałam już skrzypy, capivity itd), ale tu trzeba systematyczności. więc muszę liczyć na jakieś szampony i odżywki. używam maski biovax i chyba faktycznie jest trochę lepiej, ale też bez szału:)

Ja na razie żadnych suplementów nie stosowałam. na początku ilość włosów, które mi wypadały pozostawała w normie, ale od jakiegoś czasu jest ich coraz więcej... Przy czesaniu czy myciu głowy wypada mi ich o wiele więcej nic zazwyczaj :( Zacznę chyba łykać jakieś witaminki... No i w internecie zrobiłam mały przegląd preparatów, które mają zapobiegać wypadaniu włosów - ceny są generalnie bardzooo zróżnicowane. [Mod: reklama usunięta] nie należy do drogich i wyczytałam w jakimś artykule o leczniczych właściwościach nafty oczyszczonej. Może to poskutkuje...

A może zażywanie suplementów warto połączyć z odpowiednim szamponem. Polecanym przetestowany [Mod: reklama usunięta] przeciw wypadaniu do włosów. Co ciekawe oddzielny jest dla kobiet, oddzielny dla mężczyzn. Są delikatne, stosowałam także będąc w ciąży.

mi na wypadanie włosów pomaga skrzyp jako suplement diety. i fryzjer polecił mi dobry szampon na wypadanie włosów. pomogło, chociaż prostownica codziennie robi swoje :/

jeśli włosy wypadają nie po ciąży (bo wtedy jest to normalne) to ja bym sobie zrobiła badanie krwi, a dokładnie poziom żelaza (Żelazo, a dokładniej jego jony związane są z oddychaniem komórkowym dostarczającym energii komórkom macierzy, dzięki których podziałom i różnicowaniu powstaje Włos)
potem bym włączyła suplementację a nie szampon czy odżywkę.

Ja bardzo dbam o włosy. Polecam z czystym sumieniem tabletki VITAPIL zawierają wszystko co trzeba by włosy były zdrowe. Dodatkowo odżywkę WAX oraz szampon Vichy Decros(czerwony). Mialem przerzedzone włosy a teraz mam bardzo gęste, mocne i zdrowe :)

anka-skakanka, ja używam mgiełki do włosów Radical, to to samo?
Zresztą, kiedyś wydawałam na podobne ampułki majątek, bo to nie są tanie rzeczy, ale nie widząc efektów- zrezygnowałam.

Łykam teraz ciągle Belissę, ale też rewelacji nie ma Polecicie może coś innego?