Zarejestruj

Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Bezrobotne dziewczyny – jesteście tu?

koniczynka4
napisał/a: koniczynka4 2014-05-28 11:20
Hej dziewczyny! Tydzień temu straciłam pracę – na razie ciągle jestem w szoku. Moja firma została przejęta przez inną i powoli wszystkich zwalnia. Nie wiem, jak sobie poradzę, nie chcę spędzić roku czy nawet więcej, siedząc w domu i popadając w coraz gorsze stany psychiczne :(

Jak sobie radzicie z brakiem pracy, jak jej szukacie, co robicie na co dzień?
napisał/a: claudii87 2014-05-28 15:11
Współczuję. Sama byłam bezrobotna przez dłuższy okres czasu i wiem, jak to działa na ludzką psychikę :( Zabrzmi to pewnie jak banały, ale najważniejszym jest nie poddawać się i na przekór wszystkiemu ciągle wierzyć w siebie. Los z pewnością się odwróci.

Broń boże, nie siedź w domu i nie zamykaj się na świat. Ja miałam taki moment absolutnej rezygnacji i rozczarowania rzeczywistością, że z nikim nie chciałam się widzieć. Nie było to najzdrowsze, nie ukrywam, może nawet oscylowało w okolicach depresji, ale na szczęście mam w swoim życiu dobrych ludzi, którzy wyciągnęli mnie za uszy i przywołali mnie do porządku :)

Trzymaj się, Koniczynko! Będę trzymać kciuki za to, żebyś szybko znalazła pracę! :)
stazzja
napisał/a: stazzja 2014-05-29 15:17
Claudii super napisała - powodzenia koniczynko i uszy do góry! Znam wiele osób, które nie miały pracy nawet długi czas, czego Ci nie życzę! :), a w końcu i tak ją znalazły.

To niesamowite - ludzie chcą pracować, a nie mają gdzie...
napisał/a: annza81 2014-05-30 14:35
ciężko jest sama też byłam prawie rok bez pracy , ale nie ma co się załamywać tylko chodzić przypominać się i próbować:)
koniczynka4
napisał/a: koniczynka4 2014-05-30 15:30
Dzięki dziewczyny za dobre słowa! :)

A jak nie pracowałyście, co robiłyście, żeby się nie załamać, z czego żyłyście, jeśli mogę spytać? :)
napisał/a: kusiunka 2014-05-31 14:10
Ten czas najlepiej poświęcić na szkolenia / kursy i praca sie na pewno znajdzie :)
napisał/a: claudii87 2014-06-02 15:57
Koniczynko, ja starałam się z góry zaplanować sobie dzień tak, żeby wiedzieć, co dokładnie będę robić. Dwie godziny na angielski, rano bieganie, o tej i o tej godzinie poćwiczę, wieczorem ogarnę hiszpański. Wszystko po to, żeby mieć jakieś ramy i nie żyć w przekonaniu, że nic nie robię/nie mam co robić/zaraz zapuszczę korzenie i zmurszeję ;) Zapisałam się też do szkoły na technika informatyka, bo skoro wykształcenie humanistyczne nic mi nie dawało, to trzeba coś zmienić... ;)

A z czego żyłam? Z oszczędności. Czasem podłapałam jakieś dodatkowe zajęcia, dawałam korepetycje paru osobom, ale i tak z finansami było krucho, nie da się ukryć. Na szczęście rodzice bardzo mi pomogli, bo w końcu nie ma jak rodzina :D

A, i jeszcze miałam ten komfort, że nie musiałam wynajmować mieszkania :)
aniwey
napisał/a: aniwey 2014-06-02 21:56
Ja również przez długi czas byłam bezrobotna, całe 7 miesięcy. Gdyby nie pomoc rodziców, nie miałabym się z czego utrzymać. A pracę i tak znalazłam w końcu przez znajomego – na szczęście okazało się, że się w niej sprawdzam i nawet lubię to, co robię. Ale dostanie pracy nie jest niemożliwe – wysyłaj CV i działaj! :)
koniczynka4
napisał/a: koniczynka4 2014-06-02 22:11
Wow, claudii, to niezły plan dnia miałaś :)

Ja na szczęście też nie muszę wynajmować mieszkania, za to ogarniam wszystkie obowiązki domowe, trochę czasu na tym zleci, a jeszcze zostaje na wysłanie CV. Rodzina wspiera słowem i pieniądzem ;), mam nadzieję, że uda się przetrwać.
napisał/a: claudii87 2014-06-03 08:07
Ja po prostu źle się czuję, jak mam za dużo luzu na co dzień ;) Bo bez zajęcia wariuje i chandry jakieś idiotyczne łapię :o

Trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy, Koniczynko! :)
koniczynka4
napisał/a: koniczynka4 2014-06-04 15:19
Dziękuję bardzo, dam znać, jeśli coś się zmieni :)

A że też leżeć nie lubię, mam nadzieję, że coś znajdę.
napisał/a: claudii87 2014-06-24 12:17
I jak tam Koniczynko? Udało Ci się coś znaleźć? A jak nie, to jak Twój nastrój? :)