Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Bezrobotne dziewczyny – jesteście tu?
![koniczynka4](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/koniczynka4-239229.jpg)
![koniczynka4](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/koniczynka4-239229.jpg)
![koniczynka4](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/koniczynka4-239229.jpg)
Ja, zachodząc w ciążę niby otrzymałam od szefa gratulacje i w ogóle. Byłam pewna że spokojnie będzie w pracy, a po trzech miesiącach... zaczął się terror. Szef, wiedząc że nie może mnie zwolnić, psychicznie napastował mnie - pisał agresywne maile, dowalał mi ogrom pracy... W ósmym miesiacu ciązy moje maleństwo nieźle kopało już w brzuchu, a ja czułam się na tyle dobrze, że chodziłam normalnie do pracy. Na spotkaniu zaczęłam mieć straszne skurcze (na szczęście to nie jest poród), a mój szef widząc to, zaczął mnie wypytywać o szczegóły zlecenia.. przetrzymał na spotkaniu ok. godziny dłużej. Dowody zbierałam przez całą ciążę, teraz czeka nas sprawa w sądzie o mobbing.
To było rok temu. Obecnie pracuje w domu, sama, mam działalność gospodarczą. Robię to samo co w pracy, tylko na własny rachunek.
Dziewczyny, trzeba tępić takie zachowania.
Cieszę się, że wszystko Ci się ułożyło i masz już święty spokój z tym "typem".
Zapytam jeszcze z ciekawości, udało Ci się wygrać sprawę o mobbing? Mam wielką nadzieję, że tak!
Koniczynko, ależ nie ma za co ;)
![koniczynka4](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/koniczynka4-239229.jpg)
Anjabro - o, a czemu akurat Dania? :)