Co z tą pracą, co z tymi zarobkami?

napisał/a: krasnolud1 2011-03-25 22:01
leila85 napisal(a):.dobra opcja, ale tylko po SO.

to weź sie tam dostań bo ja z przyjemnością...gdybym miala chociaż wujka
Necia napisal(a):
dlatego cały czas podkreślam, ze piszę ze swojej perspektywy i tego co robię teraz
chyba byłabym głupia, gdybym się zgodziła na pracę za mniej mając dyplom niż teraz mam jeszcze go nie mając

znam laskę ktora skonczyla 2 "przyszłościowe" kierunki studia międzywydziałowe i z kolei nigdzie nie chcą jej przyjać bo jest zbyt wykształcona i to czy szuka pracy w zawodze czy na kasie w sklepie pracy też się nie boi bo robiła już i fizycznie byle tylko pracować...

magda m napisal(a):można mieć służbę np. 25.12.
wiesz taki przywilej jest nie tylko w wojsku, tylko w coraz większej liczbie zawodów
Casei napisal(a):do wojska można się dostać nie mając znajomości...

chyba nie weisz co mówisz - odkąd służba jest tylko zawodowa przestało to być takie łatwe

Casei napisal(a):gdybym napadł na bank i by mnie złapali miałbym zdecydowanie lepiej bo oprócz 3ech posiłków dziennie miałbym jeszcze dach nad głową zapewniony na kilka lat
Ty na ciężką tyraninę dostajesz 1200 a takiego po..ba który nic nie robi państwo buli 1600zł za nic, Ty nie możesz w pracy się sprzeciwić, bo wylecisz, a oni mają swoje prawa ktore im UE gwarantuje i warunki jakich brakuje niejednej rodzinie flaki się wywracają
napisał/a: krasnolud1 2011-03-25 22:25
Necia napisal(a):tylko ja się pytam, jakiego emeryta czy osobę zarabiającą 1200 zł stać na 5 posiłków dziennie, dwudaniowy obiad, urozmaicone posiłki ?
i bezpłatną opiekę medyczną w pełnym zakresie...

Necia napisal(a):najlepiej to być studentem inwalidą z 10-letnim doświadczeniem, prawem jazdy, dyspozycyjnego 24 h na dobę, oczywiście za najniższą krajową
taaak to byłoby idealne

bedąc w temacie pracy - moj szwagier poszedł niedawno do nowej pracy-stanowisko: magazynier na początek oferują 11zł/h i pełne ubezp. - już 1dnia okazało sie że na rękę dają 7zł i to na czarno, ew. w sezonie na zlecenie. Mimo to stweirdził że lepsza taka praca niż żadna, ale już 2giego dnia dostał naganę, że w czasie pracy rozmawiał z pracownikami (niby skąd, jak nie od ludzi ma wiedzieć co i jak dokłądnie ma robić?) ponoc mina szefowiej że w dupie ma jej pracę przy tych warunkach (praca w chłodni przy temp -27st.) była bezcenna...
napisał/a: ~gość 2011-03-25 22:39
magda m napisal(a):
Tylko ta praca w wojsku wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. Owszem dostajesz mieszkanie ale nigdy nie wiesz gdzie. Poza tym SO jest dla osób z wyższym wykształceniem cywilnym. Weekendy nie zawsze są wolne- można mieć służbę np. 25.12.Dodatkowo te misje- teoretycznie można odmówić 3 razy, praktycznie nikt tego nie robi. Dopóki sytuacja polityczna jest w miarę stabilna jest ok ale wojsko za te pieniądze ma iść na wojnę, narażać swoje życie. W sytuacjach kryzysowych (np. powódź) to właśnie wojsko musi pracować. Wcale nie jest tak kolorowo jak piszesz.
no wlasnie i do tego po kilku l;atach w wojsku juz nie jest sie tym samym czlowiekiem- sa wyjatki, ale reszta ma zmieniony charakter...wiec skórka nie warta wyprawki..
napisał/a: Casei 2011-03-26 12:11
Necia napisal(a):ostatnio czytałam taki artykuł jak to więźniowie źle jedzą
poszukam zaraz to Wam wrzucę
tylko ja się pytam, jakiego emeryta czy osobę zarabiającą 1200 zł stać na 5 posiłków dziennie, dwudaniowy obiad, urozmaicone posiłki ?


To aż 5 jest?? To może daruje sobie wysyłanie CV i szukanie pracy... na samej mojej ulicy jest z 8-10 banków coś na pewno sobie wybiorę.

W ankiecie 3 osoby zaznaczyły swoje zarobki powyżej 3000 zł netto.
Szkoda, ze nic nie napisały gdzie i jak pracują.
napisał/a: Tigana 2011-03-26 16:53
Casei, ja zarabiam więcej niż 3 tysiące netto. Jak? Proste: wyjechałam za granicę, pracuje zgodnie z kierunkiem studiów, a studiowałam na politechnice.

Emigracja dla wielu jest jedyną szansą na godziwe życie. W Polsce o 1500 musiałam się prosić....
napisał/a: Casei 2011-03-26 17:01
Tigana, no tak tak wiadomo, że tam nawet mniej nie zarobisz raczej :)
Dlatego o pracą poza Polską mi nie chodziło. Tam chyba raczej ciężko w normalnej czy też dorywczej pracy zarobić mniej niż w przeliczeniu 1500 zł
napisał/a: ~gość 2011-03-26 17:41
Tigana napisal(a):Emigracja dla wielu jest jedyną szansą na godziwe życie. W Polsce o 1500 musiałam się prosić....

Dokładnie.

Casei, a w jakim zawodzie Ty byś widział swoją osobę?
napisał/a: Tigana 2011-03-26 19:55
Necia napisal(a):WSZYSTKO ciągle drożeje


Jak byłam w Polsce na Boże Narodzenie, to sie przeraziłam, jak ceny żywności skoczyły, jeszcze trochę i niemieckim dorównają... niestety pensje wciąż te same...

Casei, żeby dobrze zarabiać to trzeba generalnie odpowiednią branże wybrać, no, moi znajomi po geodezji w 100% pracują w zawodzie i za niezłe pieniądze. Jeżeli masz predyspozycje to dobrze można zarobić będąc przedstawicielem np. medycznym.
napisał/a: Itzal 2011-03-26 20:17
Casei napisal(a):W ankiecie 3 osoby zaznaczyły swoje zarobki powyżej 3000 zł netto.
Szkoda, ze nic nie napisały gdzie i jak pracują.

za granicą, podobnie jak Tigana, w najmniej poważanym chyba zawodzie świata- asystenki domowej, czyli takiej pani dochodzącej do sprzątnia i prasowania Nie narzekam, mam niezle pieniądze- 11e/godz, pracuję 35 godzin tygodniowo, wolne weekendy, czas na swoje pasje, które moze kiedys pozwolą za zaoszczędzone pieniązki otworzyc wlasną dzialalnosc

Casei napisal(a):Dlatego o pracą poza Polską mi nie chodziło. Tam chyba raczej ciężko w normalnej czy też dorywczej pracy zarobić mniej niż w przeliczeniu 1500 zł

cięzko, ale opłaty są trochę inne(mieszkanie np. nas kosztuje 650 e/mies, ale to i tak bardzo tanio, wziąwszy pod uwagę fakt, ze w stolicy mieszkamy, a samo mieszkanie ma wliczoną w cenę wynajmu garaz, basen i składzik)- więc i przelicza się inaczej. Choc, co dziwne, zywnosc jest w tej samej cenie, co w Pl, przynajmniej u nas, niektóre rzeczy nawet tansze- cukier


W Pl widze, ze jest cięzko, i szczerze, to nawet sobie nie wyobrazam powrotu, choć z drugiej strony, jak w obcym kraju zaczynalismy od jednego euro w kieszeni i dalismy rade, to i w Polsce pewnie byśmy sobie poradzili, myślę.
napisał/a: ~gość 2011-03-26 20:21
Necia napisal(a):nie zdziwiłabym się gdyby już nie przekroczyły

Co niektóre już dawno niestety przekroczyły.

Niemcy się dziwią jak my żyjemy zarabiając mniej niż oni, a mając droższą żywność...
napisał/a: Casei 2011-03-27 17:04
Natalii1989 napisal(a):Casei, a w jakim zawodzie Ty byś widział swoją osobę?


Hmm... przedstawiciel handlowy (pracowałem już tak no i lubię taki rodzaj pracy, kontakt z ludźmi itp), a jeżeli chodzi o inne zawody to jest ich może trochę ale naprawdę mógłbym pracować w każdym w którym zarobiłbym za to uczciwe pieniądze czy jako pracownik umysłowy czy na produkcji gdzieś czy obsługa maszyn itp. Jakbym zarobił miesięcznie 2000 byłoby super... jakbym zarobił 2500, a praca polegałaby na zbieraniu 8h kup po psach z parków i placów zabaw też bym był szczęśliwy Chodzi oo to, że zdaje sobie sprawę jakie czasy są i bardziej się liczy kasa niż wymarzona praca.

Tigana napisal(a):
Casei, żeby dobrze zarabiać to trzeba generalnie odpowiednią branże wybrać, no, moi znajomi po geodezji w 100% pracują w zawodzie i za niezłe pieniądze. Jeżeli masz predyspozycje to dobrze można zarobić będąc przedstawicielem np. medycznym.


Zdaje sobie sprawę, że jest kilka takich dziedzin po których ukończenie studiów gwarantuje jakieś tam zarobki lecz ja studia przerwałem, a że byłą to ekonomia nie żałuję (koledzy, którzy skończyli też szukają pracy)
Co do przedstawiciela medycznego konieczne jest wykształcenie wyższe medyczne, jeżeli chodzi o przedstawiciela farmaceutycznego to medyczne, farmaceutyczne lub pokrewne (wiem bo przeglądam pełno takich ogłoszeń) + znajomości :)


Pelliroja, wiem wiem, mi chodziło w temacie bardziej o pracę tutaj.
Powiem szczerze, że wyjechałbym za granicę gdybym miał taką możliwość no ale nie wiem czy na zawsze, a jechać tam zarobić (o ile teraz da się odłożyć bo słyszałem, że dużo gorzej niż parę lat temu) i wrócić w wieku 27-28 lat i zaczynać tutaj od nowa, nowa praca itd. to też nie jest jak dla mnie rozwiązanie :(
napisał/a: Misiaq 2011-03-27 22:43
Casei napisal(a):a że byłą to ekonomia nie żałuję (koledzy, którzy skończyli też szukają pracy)
Ja skończyłam ekonomię i nie narzekam