konto studenckie - w którym banku?

napisał/a: 0magenta0 2010-01-23 14:16
GeneralFuneral napisal(a):Stare i banalne przyslowie "nie wszystko zloto co sie swieci" sprawdza sie w tym przypadku totalnie.


Pewnie masz rację w tym przypadku. Lepiej żeby inwestowali w lepsze o korzystniejsze oferty dla swoich klientów niż w dekandenckie biurowce w samym centrum. Tu widać, że zasada działalności nie dla zysku jest najprawdopodobniej prawdziwa.
napisał/a: Opfelijah 2010-01-23 17:04
Wspominałyście o bankomatach jako o ważnym elemencie konta studenckiego. Nowością w Polsce jest usługa cash back, czyli pobieranie pieniędzy ze sklepowej kasy - to sprawia, że bankomat macie w każdym sklepie uczestniczącym w programie.
napisał/a: 0magenta0 2010-01-23 17:43
Opfelijah napisal(a):Wspominałyście o bankomatach jako o ważnym elemencie konta studenckiego. Nowością w Polsce jest usługa cash back, czyli pobieranie pieniędzy ze sklepowej kasy - to sprawia, że bankomat macie w każdym sklepie uczestniczącym w programie.



Opfelijah, czytałaś wątek od początku? Już poruszalłyśmy temat opcji cash back, nie zapomniałyśmy o tym :) I o tym, że nie wszystkie sklepy, które są na liście programu faktycznie taką opcję udostępniają.
napisał/a: gwiezdna 2010-01-24 10:43
0magenta0 napisal(a):Pewnie masz rację w tym przypadku. Lepiej żeby inwestowali w lepsze o korzystniejsze oferty dla swoich klientów niż w dekandenckie biurowce w samym centrum. Tu widać, że zasada działalności nie dla zysku jest najprawdopodobniej prawdziwa.

Dlatego mnie się wydaje, ze to jedno z bezpieczniejszych miejsc lokowania swoich pieniędzy.
napisał/a: 0magenta0 2010-01-24 14:22
Mnie się też tak wydaje. 100% polskiego kapitału mnie przekonuje. Przynajmniej wiadomo, że nikt spoza naszej Ojczyzny nie będzie się wtrącał w nasze sprawy finansowe.
napisał/a: Opfelijah 2010-01-25 22:05
tak generalnie, to chyba cały ten system bankowo - finansowy jest bezpieczny. Raczej nie często słychać o klapach banków oraz o tym, że ludzie nie odzyskują swoich pieniędzy.
napisał/a: 0magenta0 2010-01-26 22:39
Ofelio, co chcesz przez to powiedzieć? Że banki są bezpieczne na 100% ? Ok, rozumiem, że tam kasa zawsze jest, ale jak mają kryzys, to nie podzielą całego kapitału między "lud" tylko między tych co na górze najpierw, a dla reszty ochłapy.
napisał/a: emila3000 2010-01-26 22:50
a jakie fortuny chcecie przechowywac na takim koncie... ???? :eek: ze sie boicie ze przez kryzys mozecie wszystko stracic... jezeli bank upadnie albo ma jakies problemy to panstwo oddaje kase...
moim zdaniem predzej upadnie jakis malutki skok niz duzy bank, ktory nalezy do sieci bankow (np multiban ktory nalezy do bre i do kotrego nalezy mbank i ten bank dla bogaczy) i stac go na lepszych ludzi od inwenstwowania na gieldzie...
napisał/a: Opfelijah 2010-01-26 23:17
Na pewno wiesz Emilia, że inwestowanie na giełdzie jest związane z dużym ryzykiem. Dlatego podczas ostatniego kryzysu upadły takie duże banki jak Lehmann Bros oraz wiele innych banków miało spore problemy. To wszystko efekt nietrafionych inwestycji w akcje. Dlatego uważam że ta 100% gwarancja pewności ulokowanych w banku środków, jest iluzoryczna.
napisał/a: emila3000 2010-01-26 23:29
wiem, dlatego nie inwestuje na gieldzie... ;p i oszczednosci tez nie mamy bo inwestujemy w dom, samochod, rozwoj firmy i przedewszystkim w dziecko.... nie wiem co upadnie szybciej... ale jezeli kazdy by tak myslal to wszyscy trzymaliby kase w sarpetce i tylko latali na poczte robic przelewy zeby zplacic za rachunki... nie mozna popadac ze skarajnosci w skrajnosc....
napisał/a: kropla 2010-01-27 09:15
Oni chyba tylko tak generalizują, ale są ludzie, którzy powierzyli swoim bankom cały dorobek życia, szkoda by było gdyby tak to wszystko miało przepaść i ciekawe ile z tego by się odzyskało w razie upadłości baku...
napisał/a: sunrise87 2010-01-27 18:46
emila3000 napisal(a):moim zdaniem predzej upadnie jakis malutki skok niz duzy bank, ktory nalezy do sieci bankow


SKOKi ostatnio polaczyly sie w jedna calosc - wiec sa bezpieczna i wiarygodna instytucja finansowa :) A tak wogole, jest cos takiego jak bankowy fundusz gwarancyjny i dzieki niemu nasze oszczednosci w kwocie do 50000 EUR sa oddawane w razie bankructwa instytucji ktorej je powierzylismy :D
Zrodlo: http://www.bfg.pl/?a_id=833