OFE jaki najlepszy??

czarna-hancza napisal(a):

ale są OFE które ciągle utrzymują się w czołówce czyli dzięki nim nie powinnam bać się że stracę przez kilka najbliższych lat

i właśnie tu jest że tak powiem "błąd myślenia". Nie ma w czołówce cały czas tych samych - to po pierwsze. Po drugie wybierać trzeba te które widocznie się pną ku pierwszemu miejscu. Bo te co już zbyt długo są, to będą spadać - czyli zaś strata. Trzeba przewidywać przyszłość a nie patrzeć na wyniki obecne.

czyli jakie cechy funduszu powinnam brać pod uwagę wybierając OFE??

czarna-hancza napisal(a):

czyli jakie cechy funduszu powinnam brać pod uwagę wybierając OFE??

wybierać trzeba te które widocznie się pną ku pierwszemu miejscu. A tym jakie mają stopy i cenę za jednostkę to będzie trzeba patrzeć na samym końcu, tak 3-4 lata przed przypuszczalny pójściem na emeryturę.

Rozumiem że należy śledzić poczynania naszego OFE w szczególności przed przejściem na emeryturę :) ale w sytuacji takiej jak ja mam, czyli na samym początku mojego oszczędzania W OFE warto ulokować się w stabilnym mało agresywnym funduszu :)

czarna-hancza napisal(a):

na samym początku mojego oszczędzania W OFE warto ulokować się w stabilnym mało agresywnym funduszu :)

kolejny błąd myślenia. Po pierwsze nie ma agresywnych czy też stabilnych funduszy. Każdy procentowo musi w ten sam sposób lokować pieniądze, obracać nimi itd. Najbardziej zależy w sumie od akcji w jakie inwestują i od strategii (ale to już baaaardzo wysoka szkoła jazdy, nawet nie dla mnie). Zasada jedna na początek - czy zmieniamy czy przystępujemy po raz pierwszy - to do tego co rośnie ku pierwszemu miejscu, żeby jak najdłużej się powiększały nasze pieniądze na koncie emerytalnym.

dark_salve napisal(a):

tego co rośnie ku pierwszemu miejscu

Ale pierwszemu miejscu biorąc pod uwagę co??? Stopę zwrotu??

przepraszam, ale tak przeczytałam całą tę dyskusję i chyba nie do końca ogarniam sytuację...
nie wiem, ale to co piszesz dark, jest dla mnie trochę dziwne.
podałeś ranking bieżący, pewnie z tego miesiąca.
OFE to inwestycje długoterminowe, więc czemu je rozpatrujesz krótkoterminowo?
i dlaczego mam nie ufać "rekinom" rynku, skoro np. CU jest częścią międzynarodowej grupy Aviva - piątej instytucji finansowej na świecie i pierwszej w np. Wielkiej Brytanii?
Bałabym się zainwestować w Fundusz, mały, ale pnący się w górę. bo zaraz może go nie być! na początku było 21 Funduszy, teraz zostało 14, a analitycy przewidują, że za parę lat będzie ich ok 8 - tylko te największe!
czy ja też mam błędne myślenie?

kokietka28 napisal(a):

Bałabym się zainwestować w Fundusz, mały, ale pnący się w górę. bo zaraz może go nie być! na początku było 21 Funduszy, teraz zostało 14, a analitycy przewidują, że za parę lat będzie ich ok 8 - tylko te największe!
czy ja też mam błędne myślenie?

A AXA nie jest małym pnącym się funduszem. Jest to połączenie Winterthura i AXA.

"2008-10-01

AXA wśród najbardziej wartościowych marek świata
Wiodąca międzynarodowa firma konsultingowa Interbrand we współpracy z BusinessWeek jak co roku opublikowała ranking stu najbardziej wartościowych marek świata.
AXA znalazła się w nim na 55 miejscu, a jej wartość została wyceniona na 4,75 milirda euro.

Ranking został opublikowany po raz ósmy. Firma Interbrand tworzy go łącząc wartość przychodów generowanych przez markę, samą wartość marki oraz przewidywane przyszłe przychody marki. By marka mogła wejść do rankingu musi generować 1/3 przychodów poza swoim krajem ojczystym, upubliczniać dane finansowe oraz być obecna na wielu rynkach świata."
źródło: http://www.dsa.pl/main/aktualnosci.php?ng=1&n=1021

Nic więcej nie mam już do dodania. Niech się inni wypowiadają, niech inni doradzają i niech nikt potem nie płacze.

hmm ale czy z ta wartością marki nie jest tak jak pisałeś że polsat cyfrowy weźmiesz ale OFE już nie a w końcu marka i wartość firmy Polsat to łączna suma wszystkich działalności i produktów słabszych i lepszych łącznie...więc rozumując po twojemu i według logiki wartość firmy AXA to też połączenie różnych produktów które nam proponują (a jest ich dużo bo to duża firma) ale to nie wartość samego OFE prawda?

czarna-hancza napisal(a):

według logiki wartość firmy AXA to też połączenie różnych produktów które nam proponują (a jest ich dużo bo to duża firma) ale to nie wartość samego OFE prawda?

pisałaś o stabilnych funduszach to odpisałem - AXA jest i będzie stabilny pod tym względem że z rynku nie zejdzie. Było 21, jest 14, będzie mniej. I AXA będzie w tej czołówce co się utrzyma, gdyż jest silna organizacją, w większości zajmującej się "zyskami". Koniec. Kropka.

Mnie ostatnio gościu z AXA dorwał w autobusie, strasznie namolni, na siłe wciskają że u nich najlepiej, trochę mnie to zniesmaczyło

napisal(a):

Mnie ostatnio gościu z AXA dorwał w autobusie, strasznie namolni, na siłe wciskają że u nich najlepiej, trochę mnie to zniesmaczyło

dlatego nie robię dla danego fundusz :P Tylko w firmie finansowo-prawnej. I dla nas nie będzie ciągle najlepszego funduszu, dlatego co jakiś czas zmieniamy i naszym klientom o tym mówimy, kiedy pora na zmianę. Klient albo się zgadza na to co doradzamy albo zostaje ze swoim wyborem potem sam. Też nie lubię akwizytorów z funduszy, choć czasami wykorzystuję wiedzą którą posiadłem, udaję nic nie wiedzącego klienta, a pod koniec rozmowy pyta się "a dlaczego to i tamto" i nagle jest już po rozmowie - akwizytor się miesza i dziękuje szybko za rozmowę, wręcz z niechęcią do dalszej.