Co dzis na obiad???

Ja sobie tak przeglądałam dzisiaj przepisy i szukałam jakiegoś zastępstwa dla ziemniaków i trafiłam na to http://kuchennie.com.pl/lekka-kuchnia-do-kotleta-czyli-na-co-zamienic-tlustego-ziemniaka-na-talerzu/ Dzisiaj zrobiłam kuskus, ale jutro to już stawiam na ryż.

Dziś na obiad.. zobaczymy co jest w menu na rynku :D

Gadzina, i co było? ;)

Ja polecam pizzę Mozarella z Biedronki. Wiem, jak to brzmi, ale jest naprawdę zdrowa i pyszna.

U mnie dzisiaj ziemniaczki z kotlecikiem i mizerią :D

Ja dzisiaj chce zrobić niespodziankę rodzince i robię taką obiado/kolację bo wszyscy wracają z pracy dopiero po 17. Mam zamiar zrobić zupę krem z dyni a do tego schab z morelami z przepisu, który znalazłam na http://www.wieprzopedia.pl/ Już nie mogę się doczekać kiedy wrócą i spróbują, mniam!

ja dzisiaj robię zupę paprykowo-fasolową, będzie syto i ostro :)
http://przepisy.ancymonki.pl/zupa-paprykowo-fasolowa/
mnie do tej zupy pasuje przyprawa do kuchni meksykańskiej i jej dosypuję, dlatego jest ostro :)

Mam w planach zrobienie dzisiaj zupy z młodymi ziemniaczkami, bobem i fetą.

Dzisiaj na obiad będą pierogi ruskie, ale na jutro chcę przygotować coś, czego jeszcze nigdy nie robiłam. Mam sporo mięsa wieprzowego w zamrażalce, więc pora je wykorzystać! ;) Myślałam nad tym przepisem - http://www.wieprzopedia.pl/schab-ze-śliwką, nigdy nie robiłam schabu ze śliwkami, więc trochę się boję czy aby na pewno wszystko wyjdzie mi tak jak powinno, trzymajcie kciuki! :)

Ja dziś zjadłam kopytka. Naprawdę pyszne były! Zwłaszcza że kupione i samemu nie trzeba było robić ;)

Ja dzisiaj szaleję i robię przepis ze strony Polomarketu, a dokładniej wieprzowe żeberka z żurawinową glazurą :). Ale jestem ciekawa jak to wyjdzie :)

A ja dziś miałam najzwyklejszą pomidorówkę zrobioną na wczorajszym rosole. Jesienią jakoś wolę zupy.

Jako matka trójki dzieci nieuniknione jest, że muszę spędzać dużo czasu w kuchni. O ile lubię gotować to wmyślanie posiłków już niestety nie idzie z tym w parze niestety... Rok ma 365 dni ciężko jest mieć tyle pomysłów. Na szczęście wystarczy sięgnąć po wiedzę i ja tak właśnie zrobiłam. 365 obiadów na polskim stole, to książka, którą kupiłam w matrasie. Pomaga mi ona zmagać się z wymyślaniem potraw, którymi mogę raczyć swoich domowników. I wszyscy jesteśmy zadowoleni. Mąż też. Wiadomo dobra żona tym się chlubi, że gotuje co mąż lubi :)