Ekspresowe obiady

Ja jestem smakoszem i nie lubie czuć sie jak śmietnik, dlatego jem zdrowe jedzenie i nie wrzucam w siebie jedzenia typu "szybkie, proste, sztuczne"

Kocie napisal(a):

no właśnie... poza tym przecież nie je się tego cały czas...
a jak mnie leń weźmie to nie ma szans na to żeby stała przy garach! :)
wole zagrzać wodę i odczekać 5 minut :) poza tym jak dla mnie jest to całkiem niezłe...

No, ale normalne obiady wcale nie muszą oznaczać sterczenia przy garach!
Można zrobić szybkie, smaczne, zdrowe i zarazem tanie danka! No zupki też nie wymagają stałej kontroli wystarczy wrzucić wszystkie składniki do garnka, przykryć pokrywką i zostawić na małym oginiu na pół godzinki, a w tym czasie robić (albo i nie robić) coś innego.

Jasne, że można zrobić szybko i zdrowo:)
Chodziło mi konkretnie o mega szybkie posiłki - np. zupy w proszku, gotowe zapiekanki itp.

Już to chyba pisałam...zupkami nie moge się najeść...lepsze są gotowe dania...

dudek napisal(a):

Jasne, że można zrobić szybko i zdrowo:)
Chodziło mi konkretnie o mega szybkie posiłki - np. zupy w proszku, gotowe zapiekanki itp.

Dawniej, też wolałam te mega szybkie posiłki z proszku. Musze przyznać, że nawet mi smakowały i mogłabym je wtedy jeść codziennie i to na każdy posiłek.
Ale od czasu gdy mój żołądek zaczął się buntować, musiałam przystopować z żarciem w 5 minut. Gdy niedawno wzieła mnie straszliwa ochota na takie danko i skusiłam. Stwierdziłam, że wcale mi tak jak dawniej nie smakuje (o powrocie zbuntowanego żołądka już nie wspomnę).
W tej chwili wolę zjeść, jeśli najdzie mnie taka ochota, np. makaron ze zmiksowanym pomidorkiem podsmażonym na patelni, niż serwować sobie to (za przeproszeniem) świństwo z torebki zawierające niezliczone ilości sztucznych konserwantów, barwników, i "polepszaczy" smaku (pracy ciutkę więcej, ale czas mniej więcej ten sam, szczególnie jak makaron ugotowany w lodówce już czeka;));)

radoma napisal(a):

Czasem nie ma czasu na takie ekstrawagancje...

dudek napisal(a):

Chłodnik to ekstrawagancja???!!!! Zwyczajne, proste, szybkie danie!!!!!!!!!!!! :)

Jak dla kogoś użycie noża to ekstrawagancja to...:rolleyes::cool:

oczywiście, że macie rację, ale przecież ja nie mówię, ze jem to codziennie. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi.
Bardzo lubię gotować ale czasem chyba każdy ma w życiu takie chwile, że mu się najzwyczajniej na świecie nic nie chce. Wtedy dla mnie te dania w 5 min są idealne.

Ja to sobie nawet raz na jakiś czas nie mogę na to pozwolić, bo od razu żołądek daje o sobie znać i jeśli zawsze kończyłoby się tylko na odbijaniu i strasznie męczącym bólu głowy to mogłabym się cieszyć. Najczęściej jest jednak inaczej! :(
A to właśnie z sprawką tych wszystkich dodatków typu E-...

megawiz: z jednej strony masz dobrze z tymi dolegliwościami - jesteś po prostu "testerem" zdrowej żywności :)

ech aż tak mocno reagujesz na takie rzeczy?? ja czasami sobie pozwolę na takie danie w 5 minut z czystego lenistwa hehe i na szczęście nic mi nie dolega potem :)

Izolda86 napisal(a):

ech aż tak mocno reagujesz na takie rzeczy?? ja czasami sobie pozwolę na takie danie w 5 minut z czystego lenistwa hehe i na szczęście nic mi nie dolega potem :)

Niestety!:( Ja na takie lenistwo sobie pozwolić nie mogę!(

Spokojnie...ja tego non stop na okrągło nie jem...ale zdarza się bardzo często...a uwagi głównie na brak czasu...a jak na razie mój żołądek się nie buntuje :)