Gotowanie na parze

napisał/a: dark_salve 2009-09-11 12:04
Jeśli ktoś się zastanawia między parowarem a garnkami do gotowania na parze to podpowiem że garnki też są dostępne z trzema poziomami :D My mamy z dwoma i jest wystarczająco jak na razie dla nas.

A ja dzisiaj chciałem zobaczyć jak się zrobią kiełbaski wiedeńskie na parze - zrobiły się szybko i smakowały. W garnku gdzie jest woda zostały tylko tłuste oczka :P A za chwilkę będę odgrzewał na parze pierogi zrobione wczoraj przez teściową.

napisał/a: kasia_b 2009-09-11 12:11
pirania, jeśli mogłabym tylko coś zasugerować - to wedle wskazań użytkowania i zdrowia mówi się o tym, że mięsko powinno być na samym dole gdyż skapujące z niego soki nie koniecznie nie powinny mieszać się ze spożywanym jedzeniem
napisał/a: pirania2 2009-09-11 17:59
kasia_a, dzięki za sugestie - tak też myślałam - i tak też zrobiłam na samym początku, - wydawało mi się że mam parowar z 3 tackami a tu się okazało że z dwoma, to na dno położyłam mięso, na górę ziemniaki z fasolką i tak parowałam przez 15 minut, i troszkę spanikowałam bo mięso pięknie dochodziło a ziemniaki były twarde - to stwierdziłam że pozamieniam, ziemniaki na spód, a reszta na górę
napisał/a: ~gość 2009-09-14 10:26
szprycha napisal(a):A ja mam jeszcze jedno pytanko jak sie robi na tej parze i na dole jest ryba na gorze warzywka czy te warzywka nie beda smierdziec i czuc ryba?

Nie, przynajmniej u mnie tak nie ma, ale ja robię na odwrót - na dole warzywa a na górze rybka, bo potrzebuje o wiele mniej czasu :)
kasia_a napisal(a):nie wiem czym się różni od innych oprócz tego, że ma takie "gniazko" gdzie można nasypać ziół

Zelmer też to ma :)

I pytanko: czy ktoś próbował mięsko mielone z parowara robic? Tzn. takie maleńkie klopsiki mi po głowie chodzą, ale nie wiem, czy wyjdzie
napisał/a: Edytka 2009-09-14 12:41
Donia1981, ja osobiście nie gotowałam mięsa mielonego na parze, ale ostatnio mam zalecenie od lekarza jeść dużo koperku (za którym nie przepadam) i jak szukałam czegoś w necie to właśnie natknęłam się na pulpeciki koperkowe na parze http://samedobrerzeczy.blogspot.com/2009/05/pulpeciki-koperkowe-na-parze.html
Mogą być dobre. Moja mama robiła rolady śląskie na parze pycha były takie kruche, a jednocześnie bardzo soczyste, tylko sosu mi brakowało.
napisał/a: ~gość 2009-09-14 12:57
Edytka, super, mam koperek zamrożony, to wykorzystam Dzięki :*
napisał/a: jente8 2009-09-14 13:08
Donia1981 napisal(a):I pytanko: czy ktoś próbował mięsko mielone z parowara robic? Tzn. takie maleńkie klopsiki mi po głowie chodzą, ale nie wiem, czy wyjdzie

Rafał W. robił ostatnio i mówił, że pyszne :)

Edytka napisal(a):Moja mama robiła rolady śląskie na parze pycha

Wow! Super! Za mną ostatnio chodzą rolady, a nie wiedziałam, czy da się na parze zrobić... a długo gotowała?
napisał/a: Edytka 2009-09-14 13:26
ula_jente, wieczorem zapytam mamę to dam Ci znać :)
Donia1981, mam nadzieję, że będą Wam smakować. Czekam na opinię :)
napisał/a: pirania2 2009-10-19 15:36
zadowolona jestem bardzo, bo kupiliśmy jakiś czas temu sobie parowar
napisał/a: Madzia29 2009-10-29 10:48
Faktycznie te potrawy gotowane na parze są smaczne!?
napisał/a: jente8 2009-10-29 14:00
Amanda81, zależy co komu smakuje :) Ale wątpię, żeby tyle osób katowało się czymś, co nie jest smaczne ;)
napisał/a: dark_salve 2009-10-29 20:08
Amanda81 napisal(a):Faktycznie te potrawy gotowane na parze są smaczne!?

smaczne to mało powiedziane. Są przepyszne. Wiesz jak smakuje naprawde ziemniak? Taki niesolony? A jak rybka, mięsko, takie gdzie Ci tłuszcz własny wycieknie i żadnego oleju nie dajesz? A warzywka? Kto nie jadł nie wie co traci - ja już nie tracę nic :D Pychotka do potęgi N-tej :D