Piknik zamiast obiadu...

napisał/a: daffodil1 2011-06-23 18:22
Mam nadzieję, że kogoś zainteresuje ten temat :)
Chciałabym zorganizować piknik, który miałby posłużyć zamiast obiadu, dlatego zastanawiam się jakie potrawy by warto zabrać :) Wydaje mi się, że trzeba wziąć po uwagę wysoką temperaturę na dworze, łatwość w transporcie (by jedzenie ładnie zmieściło się do pojemników i najlepiej nie zajmowało dużo miejsca), by potrawa nie wymagała podgrzania, tylko równie dobrze smakowała na zimno, by wygodnie ją się jadło i nie było potrzeby kończyć pikniku wcześniej z powodu ufajdania :D
Nie mówię tutaj o owocach, winach, czy ciastach, bo to się rozumie samo przez się, ale o konkretniejszych potrawach :)

Co mi wpadło do tej pory do głowy to tortilla... ;) macie jakieś propozycje? :)
napisał/a: jente8 2011-06-23 18:34
Pamiętam, że kiedyś oglądałam program Nigelli właśnie jak szykowała potrawy na piknik - przygotowała bodajże udka z kurczaka (myślę, że to dobry pomysł) i jakąś sałatkę.
Oprócz tego przyszły mi do głowy:
- parówki w cieście francuskim
- smażone placuszki z kurczakiem (pierś z kurczaka pokrojona na kawałki, w cieście majonezowym, można też dodać warzywa) - na zimno też się sprawdzają i można jeść bez używania sztućców :)
napisał/a: daffodil1 2011-06-23 19:15
ula_jente, dzięki :)
właśnie dobrze by było też pozbyć się sztućców przy tym posiłki :)
ula_jente napisal(a):- smażone placuszki z kurczakiem (pierś z kurczaka pokrojona na kawałki, w cieście majonezowym, można też dodać warzywa) - na zimno też się sprawdzają i można jeść bez używania sztućców
mogłabyś podać dokładniejszy przepis? :) bo brzmi ciekawie :)
napisał/a: ~gość 2011-06-23 19:30
Ja zrobiłabym nuggetsy z przepisu Nigelli i do tego sos czosnkowy
napisał/a: daffodil1 2011-06-23 20:33
Natalii1989, uwielbiam nuggetsy, ale one chyba są lepsze na ciepło co? :) chociaż nie znam przepisu Nigelli :)
napisał/a: ~gość 2011-06-23 21:52
daffodil, zależy co kto lubi, ja np. lubię te nuggetsy również na zimno

Mozna zrobić też najzwyklejsze naleśniki
napisał/a: jente8 2011-06-25 12:22
daffodil napisal(a):mogłabyś podać dokładniejszy przepis? :) bo brzmi ciekawie :)

Pierś z kurczaka kroisz w kostkę, przyprawiasz wg uznania, najlepiej dość mocno, odstawiasz na godzinę lub dwie żeby mięso nabrało smaku. Przygotowujesz ciasto: majonez+jajko+mąka (w proporcji 1 łyżka majonezu, 1 jajko, 1 łyżka mąki), ilość zależna od ilości mięsa. Ciasto powinno wyjść dość gęste. Do ciasta dodajesz pokrojoną pierś, możesz też dodać np. startą marchewkę, drobno pokrojoną paprykę. Ja robię bez warzyw, ale podaję zwykle z sałatką.
Z tak przygotowanego ciasta smażysz placuszki, mniej więcej takie jak ziemniaczane. I gotowe :) Rozpływają się w ustach :)
napisał/a: daffodil1 2011-06-25 13:10
ula_jente, mhh dzięki! :)
napisał/a: Polianna 2011-11-24 14:53
Ja na piknik wzięłam kiedyś naleśniki - takie na zimno z dżemikiem lub brzoskwiniami + bita śmietana (składniki wzięłam, składałam na miejscu). Mniamuśne. Bardzo szybko zniknęły ;)
napisał/a: ~gość 2011-11-24 18:17
A ja mogę polecić Ci fajną przekąskę z piersi kurczaka, która jest smaczna na ciepło i na zimno :)
Piersi kurczaka kroisz w dłuższe, cienkie paski, doprawiasz przyprawą do gyrosa/kebaba i smażysz na niewielkiej ilości oleju (ja zawsze dodaję dużo przyprawy, zazwyczaj całe opakowanie na jedna podwójną pierś - lubię na ostro ).

Do tego sos żurawinowo-czosnkowy:
5 łyżek jogurtu naturalnego
4 łyżki majonezu
3-4 ząbki czosnku (można dodać więcej jeśli lubisz czosnek)
4 łyżeczki żurawiny ze słoiczka (ostatecznie może być borówka)
Wszystko razem mieszasz i doprawiasz do smaku solą i pieprzem (taki sosik najlepiej smakuje na drugi dzień, kiedy wszystkie składniki się dobrze połączą, dlatego warto go zrobić wieczorem, dzień przed planowanym obiadem/kolacją)

Smacznego!

[ Dodano: 2011-11-24, 18:19 ]
Zapomniałam napisać: czosnek trzeba wycisnąć przez praskę
napisał/a: gojaa1 2012-02-13 10:12
Witajcie, a ja bardzo bym prosiła o sprawdzone przepisy na potrawy z grilla. Często sobie urządzamy z przyjaciólmi takie spotkania przy grillu, nawet o tej porze roku. Cięzko jest mi coś wymyślic. Będę wdzięczna za każdy przepis..
napisał/a: Jarro 2012-02-14 12:31
Ja idę po najmniejszej linii oporu, czyli to co najprostsze, kiełbaski.