6 latek chce pic tylko soki, poranne bole brzucha itd ...
napisał/a:
~Marchewka"
2009-02-26 11:11
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> Tu na szczęście same studia weryfikują, czy rodzaj i poziom zaburzenia nie
> zakłóci późniejszej pracy zawodowej.
Znam historie (od terapeuty, z ktorym mialam zajecia) o pewnej osobie ze
stwierdzona i leczona farmakologicznie psychoza, ktora jest czynna zawodowo.
W zawodzie psychoterapeuty...
Iwona
> Tu na szczęście same studia weryfikują, czy rodzaj i poziom zaburzenia nie
> zakłóci późniejszej pracy zawodowej.
Znam historie (od terapeuty, z ktorym mialam zajecia) o pewnej osobie ze
stwierdzona i leczona farmakologicznie psychoza, ktora jest czynna zawodowo.
W zawodzie psychoterapeuty...
Iwona
napisał/a:
~lemonka"
2009-02-26 11:31
Użytkownik "Marchewka" napisał w
wiadomości news:go5pp2$g84$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> news:go5fth$lv8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > Tu na szczęście same studia weryfikują, czy rodzaj i poziom
zaburzenia nie
> > zakłóci późniejszej pracy zawodowej.
>
> Znam historie (od terapeuty, z ktorym mialam zajecia) o pewnej osobie
ze
> stwierdzona i leczona farmakologicznie psychoza, ktora jest czynna
zawodowo.
> W zawodzie psychoterapeuty...
Ja słyszałam o pedofilu, który leczył dzieci, które były ofiarami
pedofilii...
napisał/a:
~lemonka"
2009-02-26 11:33
Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
> news:go4d64$8l7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> > Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
> > news:go4ceq$5gt$1@inews.gazeta.pl...
> >>
> >> Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
> >> news:go4c3p$663$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >> >
> >> > Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
> >> > news:go4a94$m32$1@inews.gazeta.pl...
> >> >
> >> >>
> >> >> Bo w lodach to już laktozy nie ma.
> >> >
> >> > Wymarza?
> >>
> >> Tak, zamienia się w kostki lodu i odpada.
> >>
> > Korzenie gubi czy liście?
>
> Na pewno gubi to, co powoduje, że po mleku rzygam, a po przetworach
> mlecznych _wogle_ ;-P
>
Kumam. Ale wynikałoby z tego, że to co ci w mleku nie pasi to _NIE_
jest laktoza.
Zabielacza w proszku do kawy szanowna pani używa czasem?
napisał/a:
~KornelO
2009-02-26 11:36
Qrczak pisze:
> W Usenecie KornelO tak oto plecie:
>>
>> Potwierdza On też, to co wyżej napisała Qura,
>
> QRA!!!!!!
>
> Qra,
A tak, oczywiście.
Kornel (Przepraszam wszystkie Qury... wróć. Oczywiście Qry... wróć. Qrę ;D )
> W Usenecie KornelO tak oto plecie:
>>
>> Potwierdza On też, to co wyżej napisała Qura,
>
> QRA!!!!!!
>
> Qra,
A tak, oczywiście.
Kornel (Przepraszam wszystkie Qury... wróć. Oczywiście Qry... wróć. Qrę ;D )
napisał/a:
~Marchewka"
2009-02-26 11:37
Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
> Ja słyszałam o pedofilu, który leczył dzieci, które były ofiarami
> pedofilii...
O tym panu dzisiaj slyszalam, ze jakis czas temu przewiezli go zza krat do
szpitala (niewydolnosc nerek podobno), a on wzial i z tego szpitala wyszedl.
Prokuratura sie o tym z mediow dowiedziala! Nie wiadomo, gdzie delikwent
przebywa...
Iwona
> Ja słyszałam o pedofilu, który leczył dzieci, które były ofiarami
> pedofilii...
O tym panu dzisiaj slyszalam, ze jakis czas temu przewiezli go zza krat do
szpitala (niewydolnosc nerek podobno), a on wzial i z tego szpitala wyszedl.
Prokuratura sie o tym z mediow dowiedziala! Nie wiadomo, gdzie delikwent
przebywa...
Iwona
napisał/a:
~Qrczak"
2009-02-26 11:46
W Usenecie Marchewka tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> news:go5fth$lv8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Tu na szczęście same studia weryfikują, czy rodzaj i poziom zaburzenia
>> nie zakłóci późniejszej pracy zawodowej.
>
> Znam historie (od terapeuty, z ktorym mialam zajecia) o pewnej osobie ze
> stwierdzona i leczona farmakologicznie psychoza, ktora jest czynna
> zawodowo. W zawodzie psychoterapeuty...
Albo Samson (chociaż jemu ponoć w pierdlu dobrze jest teraz:
http://wiadomosci.onet.pl/1923737,11,samson_nie_tesknie_za_wolnoscia,item.html)
Qra
>
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> news:go5fth$lv8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Tu na szczęście same studia weryfikują, czy rodzaj i poziom zaburzenia
>> nie zakłóci późniejszej pracy zawodowej.
>
> Znam historie (od terapeuty, z ktorym mialam zajecia) o pewnej osobie ze
> stwierdzona i leczona farmakologicznie psychoza, ktora jest czynna
> zawodowo. W zawodzie psychoterapeuty...
Albo Samson (chociaż jemu ponoć w pierdlu dobrze jest teraz:
http://wiadomosci.onet.pl/1923737,11,samson_nie_tesknie_za_wolnoscia,item.html)
Qra
napisał/a:
~Marchewka"
2009-02-26 11:59
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> Albo Samson (chociaż jemu ponoć w pierdlu dobrze jest teraz:
Dzisiaj ta babka, ktora przeprowadzila z nim wywiad (E. Krześniak) dla
dzisiejszej "Uwagi", mowila rano w TVN, ze obecnie juz nikt nie wie, gdzie
jest. Opuscil szpital.
Iwona
> Albo Samson (chociaż jemu ponoć w pierdlu dobrze jest teraz:
Dzisiaj ta babka, ktora przeprowadzila z nim wywiad (E. Krześniak) dla
dzisiejszej "Uwagi", mowila rano w TVN, ze obecnie juz nikt nie wie, gdzie
jest. Opuscil szpital.
Iwona
napisał/a:
~Qrczak"
2009-02-26 12:18
W Usenecie KornelO tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie KornelO tak oto plecie:
>>>
>>> Potwierdza On też, to co wyżej napisała Qura,
>>
>> QRA!!!!!!
>> Qra,
>
> A tak, oczywiście.
> Kornel (Przepraszam wszystkie Qury... wróć. Oczywiście Qry... wróć. Qrę
> ;D )
Właśnie. Bo Qra jest tylko jedna
Qra, dziękuję za uwagę
>
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie KornelO tak oto plecie:
>>>
>>> Potwierdza On też, to co wyżej napisała Qura,
>>
>> QRA!!!!!!
>> Qra,
>
> A tak, oczywiście.
> Kornel (Przepraszam wszystkie Qury... wróć. Oczywiście Qry... wróć. Qrę
> ;D )
Właśnie. Bo Qra jest tylko jedna
Qra, dziękuję za uwagę
napisał/a:
~Szpilka"
2009-02-26 20:07
Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
> news:go5h34$hv$1@inews.gazeta.pl...
>> Na pewno gubi to, co powoduje, że po mleku rzygam, a po przetworach
>> mlecznych _wogle_ ;-P
>>
>
> Kumam. Ale wynikałoby z tego, że to co ci w mleku nie pasi to _NIE_
> jest laktoza.
No to co to może być?
Całe życie lekarze mi mówili że laktoza.
> Zabielacza w proszku do kawy szanowna pani używa czasem?
Nie
Sylwia
napisał/a:
~Qrczak"
2009-02-26 20:18
W Usenecie Szpilka tak oto plecie:
>
> Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
> news:go5r9t$iuv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
> > news:go5h34$hv$1@inews.gazeta.pl...
> > > Na pewno gubi to, co powoduje, że po mleku rzygam, a po przetworach
> > > mlecznych _wogle_ ;-P
> > Kumam. Ale wynikałoby z tego, że to co ci w mleku nie pasi to _NIE_
> > jest laktoza.
> No to co to może być?
> Całe życie lekarze mi mówili że laktoza.
Nie można wierzyć konowałom.
Qra
>
> Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
> news:go5r9t$iuv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
> > news:go5h34$hv$1@inews.gazeta.pl...
> > > Na pewno gubi to, co powoduje, że po mleku rzygam, a po przetworach
> > > mlecznych _wogle_ ;-P
> > Kumam. Ale wynikałoby z tego, że to co ci w mleku nie pasi to _NIE_
> > jest laktoza.
> No to co to może być?
> Całe życie lekarze mi mówili że laktoza.
Nie można wierzyć konowałom.
Qra
napisał/a:
~Szpilka"
2009-02-26 20:29
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
>W Usenecie Szpilka tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "lemonka" napisał w wiadomości
>> news:go5r9t$iuv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> > Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
>> > news:go5h34$hv$1@inews.gazeta.pl...
>> > > Na pewno gubi to, co powoduje, że po mleku rzygam, a po przetworach
>> > > mlecznych _wogle_ ;-P
>> > Kumam. Ale wynikałoby z tego, że to co ci w mleku nie pasi to _NIE_
>> > jest laktoza.
>> No to co to może być?
>> Całe życie lekarze mi mówili że laktoza.
>
> Nie można wierzyć konowałom.
Idę się pochlastać
Sylwia, albo napić mleka
napisał/a:
~blueberry37@gmail.com
2009-02-28 05:06
On 24 Lut, 11:21, "m[...]" wrote:
> nasz synek absolutnie odmawia picia herbaty, kompotow i innych takich.
> Jego ulubiony napoj to sok jablkowo-mietowy z Tymbarku. Od czasu do
> czasu uda mi sie wlac wode niegazowana.
Moaj córa (10 l) też nie pije zwykłej herbaty. Jej ulubionym napojem
ciepłym jest herbata zielona z miętą, oczywiście posłodzona (ale tylko
z Malwy albo jakiejś drugiej firmy - nie pamiętam teraz - w każdym
razie herbapol odpada) albo malinową ze szczyptą cynamonu (ta z kolei
z herbapolu :D).
Na śniadanie pije kakao, rzadko mleko z płatkami - bo to się dłużej je
i nie zdąża :)
Oprócz tego oczywiście tymbarki małe i duże, kubusie zwykłe i play,
czasem soki z kartoników, duży sok brzoskwiniowy, nektar truskawkowy.
Przedtem piła pomarańczowe, ale jej się znudziły. Lubi też cytrynadę.
I kompoty.
> Generalnie mleko raczej odpada bo potem sa bole brzucha i rozwolnienie.
A jogurty (są pitne)? Serki homo? To samo?
> No wlasnie rano sa powtarzajce sie bole brzucha. Byc moze sa one
> spowodowane tempem wstawani i jedzeniem sniadania.
Ja wiem, czego objawem sa nocne bóle brzucha, bo tak przypadkiem
objawiło się wrodzone wodonercze.
Może mu jakąś ciapaję mleczną (jak wyżej, o ile toleruje) na śniadanie
zamiast kanapek - jeśli je? Odrobina słodycza na rozpęd daje radę ;)
> Trzeba bac w O na 8.00 rano. A koles jest nierychliwy do wstawania.
> Weic pozniej szybko sniadanko i marsz do szkoly.
Może spróbujcie zaplanować razem, ile czasu zajmuje każda czynność i
zrobić grafik (od tyłu, czyli od momentu wyjścia) plus parę minut
zapasu na nieprzewidziane okoliczności. Wtedy może łatwiej będzie mu
te kilka minut wcześniej wstać. Moje młode zaczęło wstawać chętniej (i
wcześniej!) dopiero jak dostało telefon z dzwonkiem, który obudziłby
umarłego ;)
Pozdrawiam - Aicha
> nasz synek absolutnie odmawia picia herbaty, kompotow i innych takich.
> Jego ulubiony napoj to sok jablkowo-mietowy z Tymbarku. Od czasu do
> czasu uda mi sie wlac wode niegazowana.
Moaj córa (10 l) też nie pije zwykłej herbaty. Jej ulubionym napojem
ciepłym jest herbata zielona z miętą, oczywiście posłodzona (ale tylko
z Malwy albo jakiejś drugiej firmy - nie pamiętam teraz - w każdym
razie herbapol odpada) albo malinową ze szczyptą cynamonu (ta z kolei
z herbapolu :D).
Na śniadanie pije kakao, rzadko mleko z płatkami - bo to się dłużej je
i nie zdąża :)
Oprócz tego oczywiście tymbarki małe i duże, kubusie zwykłe i play,
czasem soki z kartoników, duży sok brzoskwiniowy, nektar truskawkowy.
Przedtem piła pomarańczowe, ale jej się znudziły. Lubi też cytrynadę.
I kompoty.
> Generalnie mleko raczej odpada bo potem sa bole brzucha i rozwolnienie.
A jogurty (są pitne)? Serki homo? To samo?
> No wlasnie rano sa powtarzajce sie bole brzucha. Byc moze sa one
> spowodowane tempem wstawani i jedzeniem sniadania.
Ja wiem, czego objawem sa nocne bóle brzucha, bo tak przypadkiem
objawiło się wrodzone wodonercze.
Może mu jakąś ciapaję mleczną (jak wyżej, o ile toleruje) na śniadanie
zamiast kanapek - jeśli je? Odrobina słodycza na rozpęd daje radę ;)
> Trzeba bac w O na 8.00 rano. A koles jest nierychliwy do wstawania.
> Weic pozniej szybko sniadanko i marsz do szkoly.
Może spróbujcie zaplanować razem, ile czasu zajmuje każda czynność i
zrobić grafik (od tyłu, czyli od momentu wyjścia) plus parę minut
zapasu na nieprzewidziane okoliczności. Wtedy może łatwiej będzie mu
te kilka minut wcześniej wstać. Moje młode zaczęło wstawać chętniej (i
wcześniej!) dopiero jak dostało telefon z dzwonkiem, który obudziłby
umarłego ;)
Pozdrawiam - Aicha