Chustonoszenie, czy warto??
napisał/a:
serduszkowa1
2016-07-29 01:06
My uwielbiamy kiesznkę
Dzisiaj dotarła nerka aurora jest obłędna!
W ogóle zrobiłam się chustoświrką
Dzisiaj dotarła nerka aurora jest obłędna!
W ogóle zrobiłam się chustoświrką
napisał/a:
Katherina
2016-07-29 07:54
daffodil, Mąż nie chce słyszeć o czym innym niż chusta, mi się podobają tylko Tule od 1300 zł wzwyż, więc bez sensu, szczególnie że M pewnie szybko na toddlera przeskoczy.
Ewentualnie o mei tai myślę, bo i tak do wiązania na plecach potrzebować będę krótkiej chusty, więc coś kupić trzeba będzie.
serduszkowa,
Ewentualnie o mei tai myślę, bo i tak do wiązania na plecach potrzebować będę krótkiej chusty, więc coś kupić trzeba będzie.
serduszkowa,
napisał/a:
daffodil1
2016-07-29 09:19
czemu?
A Mąż nosi?
No mi też się najbardziej podobają te WC
A Mąż nosi?
No mi też się najbardziej podobają te WC
napisał/a:
serduszkowa1
2016-07-29 09:49
Teraz choruję na stemple z sensimo
napisał/a:
Katherina
2016-07-29 11:09
serduszkowa,
daffodil, oczywiście, mąż nosi, kiedy tylko może, nawet więcej niż ja.
daffodil, oczywiście, mąż nosi, kiedy tylko może, nawet więcej niż ja.
napisał/a:
daffodil1
2016-07-29 12:01
oo fajnie :) mój nosił jak byliśmy na podobnym poziomie motania, teraz widzi że ja to robie dużo lepiej i nie ma cierpliwości się poprawiać.
napisał/a:
Katherina
2016-07-29 12:30
daffodil, my się razem uczyliśmy, potem ja się trochę bałam i nie miałam cierpliwości, a mąż się codziennie rano motał i się z M szykował do pracy, a ja spałam. No i wdepnął mi w końcu na ambicję, poza tym przycisnęła mnie donośnie wyrażana przez M awersja do wózka.
Ja chodzę z M, gdy jesteśmy same, ale w weekendy, czy gdy mąż ma wolne, to nie da mu się wyrwać M
Ja chodzę z M, gdy jesteśmy same, ale w weekendy, czy gdy mąż ma wolne, to nie da mu się wyrwać M
napisał/a:
daffodil1
2016-07-29 15:47
Katherina, fajnie
Do trzech razy sztuka, zamotalismy w końcu plecak :) źle poprowadzilismy tylko poły i nóżki posinialy, ale dzięki believe juz wiem co i jak
Aha...tak jak w kieszonce i kangurku czuje ciężar, tak w plecaku jakby jej w ogóle nie było
Do trzech razy sztuka, zamotalismy w końcu plecak :) źle poprowadzilismy tylko poły i nóżki posinialy, ale dzięki believe juz wiem co i jak
Aha...tak jak w kieszonce i kangurku czuje ciężar, tak w plecaku jakby jej w ogóle nie było
napisał/a:
Katherina
2016-07-29 16:15
daffodil,
napisał/a:
Itzal
2016-07-29 18:20
napisał/a:
daffodil1
2016-07-29 19:05
Dzięki aż nabrałam ochoty na nową chustę niepasiaka :)
napisał/a:
Katherina
2016-07-30 09:29
daffodil, zaczyna się