Ciąża? a może zbliżający się okres?

napisał/a: beciaa86 2011-05-26 18:12
Mam problem i mam nadzieje ze choc troszke mnie oswiecicie bo niewiem co mam myslec i mam metlik w glowie otoz ostatni okres mialam od 25 kwietnia, 8 maja kochalismy sie z mezem (bez zabezpieczenia) natomiast dwa dni pozniej mialam wizyte kontrolna u gina. Gin nie stwierdzil zadnych problemow z moja osoba- poza zwyklym stanem zapalnym (badanie gin., usg dopochwowe, cytologia) i przepisall mi luteinę (poniewaz zawsze mialam problemy z nieregularnym okresem), każac ją brac od 16 do 26 dnia cyklu. na chwilę obecna luteina jest od 7 dni odstawiona a okresu jak nie bylo tak nie ma.. Testy ciążowe wyszly negatywnie, pobolewają mnie sutki (nigdy nie mialam takich boli nawet pzed okresem), brzuch kilka dni bolal jak na okres a tu nic.. Czuję sie wzdeta jak jeden wielki balon.. i niewiem dlaczego.. czy mozliwe ze pomimo brania luteiny okres sie spoznia? no bo czy mozliwa jest ciąża, jesli po pierwsze testy wyszly negatywnie a po drugie nie mam podwyzszonej temperatury? a moze wpływ mialy na to globulki przeciwgrzybiczne które przyjmowalam?? prosze napiszcie co o tym myslicie..
napisał/a: errr 2011-05-26 18:43
jeśli nie masz podwyższonej temperatury to wogóle nie możesz zajść w ciążę;)
napisał/a: ~gość 2011-05-27 09:51
beciaa86, to może być przez zapalenie, też czasem miałam 2-3dni poślizgu po zapaleniu i globułkach
napisał/a: Monini 2011-05-27 10:09
beciaa86 napisal(a): czy mozliwe ze pomimo brania luteiny okres sie spoznia?

tak. Ja jestem przykładem osoby, na którą luteina nie działa... miałam podwyższoną temperaturę podczas jej brania, ale po odstawieniu nie dostałam okresu, a temperatura wróciła do niższego poziomu.
Proponuję przejść się jeszcze raz do gina, żeby przepisał Ci coś innego na uregulowanie cyklu, na mnie działa jedynie cyclo-progynova
napisał/a: Misiaq 2011-05-27 10:22
beciaa86, miałaś stan zapalny, brałaś globulki, to mogło wpłynąć na to, ze okres się spóźnia. Po za tym, tak jak napisała Monini, , możesz być osobą, na którą luteina nie działa.
napisał/a: obojetnie2 2012-02-23 16:05
Hej, no właśnie mam podobny problem jak autorka. Otóż, ja z moim narzeczonym kochamy się bez zabezpieczenia, kończy zawsze we mnie już tak chyba z rok bo jesteśmy zdania że jak ma być dzidzia to będziemy bardzo szczęśliwi. Może dodam , że dokładnie rok temu miałam łyżeczkowanie po poronieniu ;/
No a teraz okres mi się spóźnia już ponad 2 tyg, co nigdy się nie zdarzało (cykl wręcz książkowy) . Nic by nie było w tym dziwnego , gdyby nie fakt, że robiłam już 2 testy i oba negatywne
W poniedziałek idę do lekarza, no ale kurcze słyszałam o dziewczynach które będąc już w ciąży także miały negatywne testy. Miała któraś z was już takie coś. Bo nie ukrywam mam jednak cichą nadzieję, że to ciąża a nie jakieś zaburzenie hormonalne

[ Dodano: 2012-02-23, 16:06 ]
Aaaa i dodam, że bolą mnie na przemian jajniki raz lewy raz prawy i częściej do wc zaglądam. Piersi wrażliwsze ale nie jest to duża zmiana.

Z góry dziękuję za odp
napisał/a: Agusiek 2012-02-23 16:45
obojetnie2, testy domowe bywają zawodne, najlepiej iść na betę żeby mieć pewność czy to ciąża
napisał/a: obojetnie2 2012-02-23 17:00
Agusiek napisal(a):obojetnie2, testy domowe bywają zawodne, najlepiej iść na betę żeby mieć pewność czy to ciąża


Kurcze ale by było noo :) heh w sumie tak beta to jedyny sposób :) w poniedziałek zrobię i chociaż będę miała czarno na białym ;p
Dziękuję Agusiek za odpowiedź I nie ukrywam, jestem dobrej myśli, że przeniosę się w dział BM
napisał/a: kasia_b 2012-02-23 17:06
jestem przykładem, że pierwszy test w klika dni po spodziewanej miesiączce może być negatywny a kolejny tydzień później jak najbardziej pozytywny trzymam
i zgadzam się z Agusiek, beta prawdę Ci powie
napisał/a: obojetnie2 2012-02-23 19:46
Dziękuję dziewczyny za wsparcie
napisał/a: Maura93 2012-02-27 16:40
Dołączę się

[ Dodano: 2012-02-27, 16:56 ]
Witam, mam nadzieję, że autorka nie będzie miała mi za złe dołączenie się

Od soboty 18ego lutego do piątku 24ego lutego bardzo bolały i piekły mnie sutki, nigdy wcześniej tak bardzo nie bolały. Do tego zrobiły się ciemniejsze a grudki wokół brodawek powiększyły się. Wtedy byłam 14 dni przed miesiączką. Zazwyczaj bóle pojawiały się dużo mniejsze i dopiero na ok 7 dni przed menstruacją. Dwa miesiące temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne "Novynette" (w poprzednim miesiącu nie miałam takich boleści przed okresem, bolał tylko lekko kręgosłup i brzuch, do tego okres był regularnie pomimo zaprzestania antykoncepcji).
Dodam, że z moim narzeczonym kochamy się bez zabezpieczenia, mimo tego nie wpadliśmy jeszcze, nie wiemy czy to kwestia czyjejś bezpłodności czy też "szczęścia"..
Dziś sutki bolą tylko trochę, wciąż drażni mnie noszenie biustonosza, do tego często siusiam, jestem rozdrażniona, dokucza mi nadwrażliwość dolnych zębów i towarzyszący temu ślinotok, czasem też mam lekkie nudności i momentalne zachcianki np. na truskawki, chipsy lub spaghetti, ciągle jestem głodna.
Podsumowując te wszystkie objawy podejrzewam, że jestem w ciąży. Nie wiem tylko kiedy mogło dojść do zapłodnienia. Nie wiem też kiedy zrobić test żeby jego wynik był jak najbardziej wiarygodny. Miesiączkę powinnam dostać 3ego marca. Czy dopiero 4ego powinnam zrobić test? Chciałabym już wiedzieć czy jestem w ciąży czy też nie? Na badanie ginekologiczne trzeba czekać ponad miesiąc, więc nawet gdybym się zapisała to będę musiała długo czekać na "werdykt".
Gdyby okazało się, że będziemy mieli wcale bym nie płakała
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
napisał/a: woloszanka 2012-02-27 17:10
Maura93, sądzę, że nie otrzymasz tu żadnej pomocy, ponieważ nikt z tu obecnych nie potrafi zrobić testu ciążowego przez internet :) hehe.

A dokładniej każda Ci odpowie, że albo naprawdę masz wyjątkowo wcześnie te wszystkie objawy, albo zwyczajnie Twojemu organizmowi się tak wydaje, a uwierz mi, że bywa tak baaardzo często :) kobieta potrafi sobie bardzo wiele wmówić. Przeważnie objawy pojawiają się około 6tc.

Co do wykonania testu, najlepiej zrobić właśnie w dniu spodziewanej miesiączki, bądź też dzień później.

A jeśli mogę to zadam pytanie, mam rozumieć, że się staracie o dziecko tak? Bo wszystko tak dokładnie masz wyliczone i to kochanie się bez zabezpieczenia.
Pozdrawiam