Cudenka dla naszych pociech:)

Ja się nie mogłam powstrzymać jak zobaczyłam te maleńkie ubranka.
Są takie śliczne...

o widze nowy fajny watek

Tutaj w Anglii teraz sa super wyprzedaze i mozna dostac ubrania za grosze bardzo dobrej jakosci.Np. body 5 sztuk mozna kupic za od 2 do 7 funtow.W Polsce tej jakosci to 10-15 za sztuke-niestety :(

Przepraszam za moje zdanie,ale nie jestem zwolenniczka ciuchow z Biedronki.Po wypraniu nie beda takie ladne.Lepiej kupowac w ciuchlandzie lub szperaku, jak kto woli.
Starcza na wiele dluzej, tym bardziej,ze dziecko nosi tylko raz i od razu sie pierze.

ja niestety swoje wszystkie dzieciece male ciuszki sprzedalam, lozeczko, posciel,itp,bo nie myslalam o trzecim 5 lat temu :)teraz zaczynam od poczatku kupowac

Ej to tak jakbyś miała pierwszego bobaska, wszystko nowe :)

niestety i to naprawde majatek
jestem z natury zwolenniczka kupowania dobrych rzeczy,co kosztuje,ale tez i procentuje.Moja corka sie wychowala na wysztkich rzeczach, moj syn, w miedzyczasie inne maluchy.Przy zlej jakosci poscieli,ciuchach nie byloby szans.Tym bardziej,ze to sie zuzywa nie na codzien w sensie noszenia,ale prania.
Nigdy nie kupowalam lozeczka dwa w jednym,czyli takie od urodzenia az do 5 lat.Z doswiadczenia wiem,ze dziecko spi w lozeczko do ok.2 lat,a potem zmienia sie pokoj w calosci.Pozniej taki mebel moze w ogole nie pasowac.Poza tym sa one bardzo drogie.
Szuflady w takich lozeczkach zazwyczaj sluza nie do poscieli,a do zabawek :)

agazuza napisal(a):

o widze nowy fajny watek

Tutaj w Anglii teraz sa super wyprzedaze i mozna dostac ubrania za grosze bardzo dobrej jakosci.Np. body 5 sztuk mozna kupic za od 2 do 7 funtow.W Polsce tej jakosci to 10-15 za sztuke-niestety :(

Przepraszam za moje zdanie,ale nie jestem zwolenniczka ciuchow z Biedronki.Po wypraniu nie beda takie ladne.Lepiej kupowac w ciuchlandzie lub szperaku, jak kto woli.
Starcza na wiele dluzej, tym bardziej,ze dziecko nosi tylko raz i od razu sie pierze.

ja mam bardzo duzo ubranek od sióstr i większość jest z anglii właśnie takie body i widzę ze mają naprawdę super jakość :)

czyli jestem na pozycji z pierworodkami:)

tak Ankasos masz racje.W Polsce,jak kupisz cos taniego to sluzy do jednego prania.Tutaj moze byc tanie i sluzyc na wiele lat.Nie wiem skad taka roznica w jakosci.Uwazam wiec,ze lepiej kupic w szperaku,tym bardziej,ze sa super ciuchy.Sama kupowalam moim dzieciom

w sklepach firmowych w Polsce ciuchy na maluszkow kosztuja majatek :(

agazuza napisal(a):

tak Ankasos masz racje.W Polsce,jak kupisz cos taniego to sluzy do jednego prania.Tutaj moze byc tanie i sluzyc na wiele lat.Nie wiem skad taka roznica w jakosci.Uwazam wiec,ze lepiej kupic w szperaku,tym bardziej,ze sa super ciuchy.Sama kupowalam moim dzieciom

ja tez latam do lumpeksow i przepatruje kosze!naprawde super ciuszki sa i to za doslownie grosze!;)

kiedyś byłam w szperaku i widziałam mnóstwo nowych z metkami dla maluchów super tanio z earlydays wiec zapewne z anglii bo tam chyba jest ta firma a przynajmniej ja mam parę rzeczy od siostry z tej firmy ale wtedy jeszcze nie myśląłam o kupnie ich :) chyba muszę się tam przejechać moze jeszcze coś bedzie :D

w szperaku w Polsce uzywane rzeczy sa czasami drozsze niz tutaj nowe.Ktos bije na tym dobry interes.Jak kupie pare rzeczy to wam pokaze dla porownania.Jeszcze tego nie robie :)troche sa sie wstrzymuje,chociaz ostatnio chcialam kupic juz lozeczko.Nie da sie kupic wszytskiego od razu