czytanie książek

My zaczęliśmy czytać bajeczki jak mała była w brzuszku, a potem po narodzinach codziennie po kąpieli przed snem :)

U nas było tak samo,ostatnio zaczęliśmy Kubusia Puchatka i wszystko wskazuje na to,że będziemy go jeszcze czytać przez kilka ładnych wieczorów. Uważam ze to świetna książka,polecam każdemu rodzicowi.

Pozdrawiam [url]www.amko.com.pl[/url]

Ja juz w czasie ciazy czytalam mojemu i puszczalam muzykę, mąż gadal do brzucha
Czytanie przez tate w moim odczuciu jest doskonalym pomyslem bo dziecko bardzo dobrze go potem kojarzy i reaguje. Potem wystarczylo ze maz sie odezwal a niemowle juz kierowalow zrok w jego strone i sie cieszylo polecam

Pomocne, to mało powiedziane, kiedy uczyłam w szkole i mieliśmy tydzień "cała Polska czyta dzieciom" zaczynalismy każdą lekcję od czytania dzieciakom - wrażenie niesamowite, kiedy zwykłe opowiadanie czytane specjalnie dla nich może sprawić, że 30 rozbrykanych dzieciaków siedzi cichutko wsłuchując sie w tekst :) Polecam !

Najważniejsze, aby czytać dziecku przed snem. Dzieci to bardzo lubią a poza tym jest to wyjątkowo rozwojowe. Synek mojej koleżanki tak bardzo lubi słuchać jak koleżanka mu czyta, że nie pójdzie spać, jeśli nie usłyszy swoich ulubionych opowieści.

nasza córcia również uwielbia kiedy czytamy jej bajki.
zaczęliśmy jej czytać jak miała kilka miesięcy, najpierw bardzo króciutkie, z wiekiem się wydłużały. teraz nie ma dla niej dnia bez czytanej bajeczki, codziennie mama albo tato czytają i to nie tylko przed spaniem:)
do ok. 2-2,5 lat nie oglądała bajek w tv w ogóle:) nie interesowały ją nic a nic wolała czytanie:)

pewnie dzięki temu ma świetną wyobraźnię, jest mega rozgadana i zna takie słowa, których pozazdrościłby jej niejeden dorosły:p

wraz z mężem czytaliśmy synkowi od początku teraz stał się takim maniakiem książek aż miło

Wiem coś o tym,my także zawsze czytaliśmy dziecku bajki przed snem i ten model się utrwalił. Teraz nasz synek sam czyta z czego jestem bardzo zadowolona.


[url]www.BabyGifts.pl[/url]

A u nas ciężko z czytaniem bajek. Synek ma dopiero 10 miesięcy, i chcieliśmy mu czytać codziennie, ale niestety wtedy się denerwuje i zamyka książkę. Za dnia bardzo lubi oglądać książki i jak mu opowiadam co jest na obrazkach, ale o czytaniu nie ma mowy. Co jakiś czas probujemy znowu, żeby zobaczyć czy mu przeszło ale póki co czekamy dalej. pozdrawiam

Z czasem się to może zmienić i będzie chetniej słuchał. My czytamy i zawsze czytaliśmy :)

To bardzo ważna sprawa,my też zawsze czytamy przed snem,staramy się często zmieniać książeczki,ale obecnie górują te z Disneya:)


[url]www.Amko.com.pl[/url]

My czytamy codziennie dziecku przed snem, to rozwija u dziecka mowę, warto czytać dzieciom.