Deserki je, ale zupek nie chce

napisał/a: azja28 2009-02-19 12:00
Witam
Moja córeczka uwielbia deserki w szłoiczkach i soki, a zupkami tymi gotowymi i ugotowanymi przeze mnie pluje i dławi się. Nie chodzi o konsystencję bo np utarte jabłko zje normalnie, raczej o smak. Co robić aby zaczęła jeść zupki? [/I]
napisał/a: pasia251 2009-02-19 12:28
ja z kolei miałam odwrotną sytuację, obiadki i zupki jadł a deserków nie chciał..
A jakich firm obiadki podawałaś? Mój synek lubi te z Bobovity i innych nie chce.
napisał/a: azja28 2009-02-19 12:40
Podaję różne,Gerber, Hipp, Bobovita, zupki,obiadki, ale nie toleruje żadnych warzywnych.
napisał/a: pasia251 2009-02-19 13:06
może spróbuj mieszać np. jabłko z zupką, na początek więcej jabłka a potem stopniowo zwiekszaj ilośc zupki, może stopniowo przyzwyczai sie do smaku...
napisał/a: aniap1 2009-02-19 13:58
Poprzedniczka ma racje , ja tak przemycałam zielone warzywa bo nie chciał
napisał/a: azja28 2009-02-19 14:08
Już próbowałam i owszem je dopuki nie wyczuje że ją oszukuję. Dla przykładu- deserku zje nawet duży słoiczek choć ma pięć miesięcy, a taką oszukaną zupkę dwie trzy łyżeczki i koniec. Dosypywałam nawet glukozy żeby zupka była słodsza i też jest to samo dwie, trzy łyżeczki i koniec jedzenia.
napisał/a: pasia251 2009-02-19 14:33
nie martw się pewnie niedługo jej sie odwidzi, mój synek nie chciał deserków a potem nagle zmienił zdanie i teraz wcina aż miło...nie zniechecaj sie i próbuj dalej, za którymś razem się uda:)
napisał/a: aniap1 2009-02-19 14:48
Dawaj narazie słodkie warzywa : dynie z ziemniakiem , marchew z jabłuszkiem i codziennie próbuj dawać zupke moze za którymś razem zatrybi ..
A dawanie glukozy jest bez sensu nie słodzi się nic takiemu maluszkowi .
napisał/a: emila3000 2009-02-19 16:30
zgadzam sie z Ania... w ogole to powinno zaczynac sie od zupek a nie od jablka...

moja miesiac strajkowala i nie chciala deserkow...
napisał/a: Aniinka 2009-02-19 16:39
ja też zaczynałam od owoców:) akurat było lato więc owoców róznego rodzaju pod dostatkiem było:p

moja ostatnio ma strajk jeśli chodzi o obiadki, ale to chyba wina wyżynającej się górnej dwójki. wcześniej nie było problemu
napisał/a: emila3000 2009-02-19 16:54
moja na oiadki strajkuje gdy zabkuje tylko jak maja duze kawaki... i to przez krociutki czas... dobrze ze jeszcze jej rozrzeszam diete wiec cdzasem dostaje obiadki dla 5 miesiecznych dzieci pomieszane z tymi dla wiekszych... wiec cos z tego obiadku zje...

ogolnie jest taka zasada ze pierwsza powinna byc marchewka a nie jablko...
casya
napisał/a: casya 2009-02-20 00:50
emila3000 napisal(a): w ogole to powinno zaczynac sie od zupek a nie od jablka...
..


a dlaczego? ja zarówno przy pierwszym synku, jak i przy drugim zaczynałam od jabłka, a dopiero po jakimś czasie wprowadzałam warzywa i wogóle nie było problemu z zaakceptowaniem zupek czy obiadków.

Azja, najlepsza rada, to tak jak napisały poprzedniczki, musisz cierpliwie próbować i zmieniaj warzywa, jak nie jedno, to drugie. w końcu któreś małej posmakuje. powodzenia, będzie dobrze:)