Forumki starające się o dziecko

Troskliwa, tylko przez stresy?

Arachia1, gratuluje :)

Wesołych Świąt!

lisbeth25 napisal(a):

Troskliwa, tylko przez stresy?

Nieeeee, to co sugerujesz... jest jeszcze niemożliwe :P :)
Dostałąm wczoraj @ - kurcze tak jak zawsze mam regularne 28 dni jak w zegarku (czasem 29), i dwa razy w życiu się zdarzyło, że mi się spóźnił aż 3 tygodnie - przy właśnie stresach, tak akurat teraz gdzie mamy zacząć starania musiało się poprzesuwać ;]

Dziewczyny jak tam Święta, pewnie pełne brzuszki? :)

Będę jeszcze miałą sporo pytań do Was P
- kiedy najlepiej mierzyć temp. czy przy wstawaniu do pracy o 6 rano bedzie ok?
- gdzie najlepiej mierzyć, najwygodniej wydaje mi się w ustach? :P :)
- co można brać przy staraniach - czy tylko kwas foliowy czy coś jeszcze? (bez recept)

hm, a co od strony panów, wiem, że jest tego wszytskiego dużo w internecie, ale wole od Was rady, są praktyczniejsze :) Odstawienie używek? Czytałam, że też mogą brać kwas foliowy? Coś jeszcze? :)


miłego dnia, jeszcze Świątecznego :)

Troskliwa napisal(a):

zawsze mam regularne 28 dni jak w zegarku (czasem 29)

ja tak miałam do listopada Ale przez sytuację związaną z pracą, przesunęło się na 30 dni i tak zostało po dziś dzień

Żałuję że nie mierzę temp. bo ten cykl jest inny niż pozostałe W sobotę było zbliżenie bez zabezpieczenia (11 dc z 30), wieczorem odczuwałam bóle (chyba owulacyjne) aż do wczorajszego wieczora, w nocy zalał mnie śluz I to taki z opisu Betki86

Troskliwa, trzymam za ten cykl

Dobry

Troskliwa napisal(a):

- kiedy najlepiej mierzyć temp. czy przy wstawaniu do pracy o 6 rano bedzie ok?

Trzeba mierzyć przynajmniej po 3 godzinnym śnie. Z tego co czytalam to chyba tylko do ok 9 rano pomiar ma sens. Ja mierze jak wstaje o 5:00 do pracy. Zapisuje sobie w notesiku a na wykres nanosze jak wracam z pracy i siadam do komputera ;) a no i przed mierzeniem tempki nie mozna wstawac w łózka, ale to pewnie wiesz ;)

Troskliwa napisal(a):

- gdzie najlepiej mierzyć, najwygodniej wydaje mi się w ustach?

Tu są rozne...gusta mnie najwygoniej w ustach, ale pomiar waginalny jest najbardziej dokladny. Probowalam mierzyc waginalnie ale jakos nie moge sie przekonać,zreszta o 5 rano nie bardzo jestem w stanie to zrobić :D :D wiec na razie mierze w ustach, ale wazne zeby ZAWSZE w tym samym miejscu w ustach, zapamietac sobie gdzie, kolo ktorego zęba np. :P
ja częściowo pod językiem z prawej strony i tak juz mi zostalo :)

Troskliwa napisal(a):

co można brać przy staraniach - czy tylko kwas foliowy czy coś jeszcze? (bez recept)

Mnie ginka mowila ze kwas foliowy wystarczy. ale z tego co tu dziewczyny piszą to biora tez jakies inne witaminy, ozna np. magnez. Ale to juz nie jest tak bardzo konieczne. Folik najważniejszy!!
Ja biore ponad rok i juz mi to weszlo w nawyk ;)

Troskliwa napisal(a):

Odstawienie używek?

Na pewno lepiej ograniczyć :) Mój mąż np. nie palił nigdy i nie pali wiec chociaz pod tym wzgledem nie musial niczego w sumie odstawiać :) z alkoholem tez najlepiej troche przystopowac, ale jesli juz to najlepiej wybierajcie czerwone wino ;) Generalnie zdrowe odżywianie, ale tez nie ma co upadac na glowe ;) Wiecej sportu, rower, basen ;) i luz, bez spiny ;) Jak to moja ginka zawsze mi powtarzala: "Kochajcie sie, a nie róbcie dzieci" :) i wiele w tym prawdy jest ;)

Troskliwa napisal(a):

Czytałam, że też mogą brać kwas foliowy? Coś jeszcze?

No jasne, razem bierzcie kwas foliowy ;) Chociaz podobno róznie z tym bywa u facetow, niezawsze chętnie go biorą ale troche tych preparatów dla mężczyzn jest wiec na pewno cos sie wybierze. W kazdym razie zawsze lepiej brać bo moze pomóc.
Ja mojego na pewno zaczne tym faszerowac jak tylko znowu zaczniemy starania. Wyczytalam ze w przypadku mężczyzn to produkcja nasienia troche trwa wiec kwas foliowy nalezy juz brac wczesniej bo dopiero za 3 miesiące zaczyna on dzialać w męskim nasieniu.

Troskliwa napisal(a):

miłego dnia, jeszcze Świątecznego

Dziękuję i wzajemnie

Koniec @
Święta, święta i zaraz po świętach... ;)

[ Dodano: 2015-04-06, 10:17 ]
Troskliwa, kciuki za starania!

lisbeth25, ooo to może, może cos z tego będzie :)

lisbeth25 napisal(a):

W sobotę było zbliżenie bez zabezpieczenia (11 dc z 30), wieczorem odczuwałam bóle (chyba owulacyjne) aż do wczorajszego wieczora, w nocy zalał mnie śluz

zaciskać kciuki czy nie??

arachia1 gratuluję !!


kochane spóźnione życzenia świąteczne chciałam złożyć. Nie miałam możliwości wcześniej.
Życzę Wam miłości każdego dnia, wielu sukcesów, spełnienia najskrytszych marzeń i szybkiego zafasolkowania :*

Anuleczka napisal(a):

lisbeth25, ooo to może, może cos z tego będzie

nie nastawiam się

chasia napisal(a):

zaciskać kciuki czy nie??

póki co nie trzeba, bo wątpię by coś z tego było Można za szybkie znalezienie pracy

arachia1, gratulacje!

lisbeth25 napisal(a):

nie nastawiam się

wiadomo ;) ale gdzies tam z tyłu głowy tli sie taka myśl, co nie ;))

Mnie wczoraj po południu tak bolało w podbrzuszu, ledwo chodzilam :/ ale to za wczesnie bo dopiero 5 dc... i juz po miesiaczce....

a z tymi długosciami cykli to ja tez mam roznie, juz tu pisalam - raz 26 dni a raz 38 byc moze tez przez stres, czy jakas infekcje, chorobe itd...

za 2 tyg mam miec wyniki cytologii. prosze o kciuki by wszystko bylo ok !!!!!!!!!!!

Anuleczka napisal(a):

za 2 tyg mam miec wyniki cytologii. prosze o kciuki by wszystko bylo ok !!!!!!!!!!!

2 2

Anuleczka, trochę tak Ale u mnie to zbyt grubymi nićmi szyte

Ktoś w najbliższym czasie testuje?

Anuleczka napisal(a):

za 2 tyg mam miec wyniki cytologii. prosze o kciuki by wszystko bylo ok !!!!!!!!!!!