Forumki starające się o dziecko

daffodil, ja nie narzekam. Ja tym razem miałam zaskakująco wysoki, ale mimo wszystko brałam na wszelki wypadek.

daffodil, gin mi powiedział zeby w sobotę zrobić, żeby zobaczyć jak przyrasta. A jutro i tak znowu musiałabym robic w innej przychodni bo w tej co byłam pobierają od wtorku do czwartku. No dramat....
Ja pani z miasta - gdzie ja przyszłam. ... ?

cinnilla napisal(a):

Ja pani z miasta - gdzie ja przyszłam. ... ?

to jedź w sobotę, ale jestem pewna że będzie ok 2

cinnilla, rób w innej, tylko jakby był przyrost nieco mniejszy niż wymagany, to się nie stresuj, bo może to być właśnie spowodowane różnicą między laboratoriami.

A co do bety to.masz racje robie dla własnego spokoju. Gin sam powiedział, że wie jak to jest (sama też poronila 2 razy) i jeśli nir wytrzymam do wizyty z usg to mogę zrobić betę.

daffodil, a Ty kiedy byłaś na pierwszej wizycie ? Pamiętasz?

[ Dodano: 2015-10-15, 19:22 ]
Katherina, liczę jeszcze na to, ze może ta moja super przychodnia daje materiały do badań do tego laboratorium do którego będę jechać.

Gratuluję wszystkim nowym zafasolonym, oczekującym kciuki czymie
Sama zaś żłopie piwo i z jeden strony gratuluję kolejnej znajomej ciąży (zaciazyla na wakacjach, które u mnie kupiła, polecam się hehehe) z drugiej myślę, co cholera ze mną nie tak i czym sobie zasłużyłam, że ja choć bardzo chce to nie mogę. Gorszy dzień :P

cinnilla napisal(a):

Gin sam powiedział, że wie jak to jest (sama też poronila 2 razy) i jeśli nir wytrzymam do wizyty z usg to mogę zrobić betę.

i dobrze.
Ja w 31dc zrobiłam test, w 32 betę, powtórzyłam w 34dc i w tym 34dc byłam u gina na usg - był pęcherzyk.

cinnilla napisal(a):

daffodil, a Ty kiedy byłaś na pierwszej wizycie ? Pamiętasz?

kochana nie wiesz kogo pytasz mam wszystko pozapisywane na enprze :P

Pierwszy raz byłam w 21 dniu po owulce (33 dc), od razu po tym jak zobaczyłam wyniki progesteronu (z 30 dc). Ponieważ byłam na wsi to jechałam kawał drogi do kogokolwiek by przepisał mi duphaston lub luteinę i tak też babka zrobiła ale podglądania nie było, bo nie miała USG. Potem na USG byłam w 38dc, a następnie w 41dc

[ Dodano: 2015-10-15, 19:24 ]
http://enpr.pl/6252

[ Dodano: 2015-10-15, 19:25 ]
Oazis, doczekasz się

daffodil, ok wbijam na Twój enpr

cinnilla napisal(a):

liczę jeszcze na to, ze może ta moja super przychodnia daje materiały do badań do tego laboratorium do którego będę jechać.

a to możliwe. Na wyniku powinnaś mieć w sumie podane na jakim sprzęcie było robione, to zobaczysz, czy na tym samym.

Oazis,
A u Ciebie jest jakiś problem zdiagnozowany, czy nic nie znaleźli?

Oazis napisal(a):

z drugiej myślę, co cholera ze mną nie tak i czym sobie zasłużyłam, że ja choć bardzo chce to nie mogę. Gorszy dzień :P

rozumiem Cię doskonale... ostatnio tak poczułam się w niedzielę, kiedy znajomi, z którymi widują się regularnie oznajmili, że będzie chłopczyk i bedzie miał na imię Tymoteusz (moje ulubione imię). Życze im jak najlepiej, choć wiadomo- jak bardzo chcesz a dziecka nie ma. Ale stwierdziłam, ze tak czy siak, jeśli dane mi będzie mieć synka, to i tak dam mu tak na imię jak zawsze chciałam :) Oazis słyszałaś może o pasku św Dominika? wpisz sobie w Google jeśli nie i poczytaj :)

Dziewczyny caaałe moje obserwacje szyjki legły w gruzach Dałabym rękę sobie uciąć, że zamknięta, a krew leci

Daffodil też zajrzę- mam nick od imienia- Sylwia

Sarayu napisal(a):

ostatnio tak poczułam się w niedzielę, kiedy znajomi, z którymi widują się regularnie oznajmili, że będzie chłopczyk i bedzie miał na imię Tymoteusz (moje ulubione imię). Życze im jak najlepiej, choć wiadomo- jak bardzo chcesz a dziecka nie ma.