Jak hartować malucha?

napisał/a: monisia74 2008-03-14 22:42
sylwiam35 moja pani pediatra jedynie zalecila podawanie dzieciaczkom takich kropelek z dodatkiem wit.c pozniej po skonczeniu przez nie roku podala te same krople tyle ze juz wzbogacone o wiecej witamin.postraram sie znalezc nazwe.na moje dzieci dzialaly,moje kolezanki ktore tez podawaly swoim maluchom je chwalily sobie.
napisał/a: sylwiam35 2008-03-14 22:46
czy nie cebion multi?
napisał/a: monisia74 2008-03-14 22:59
no wlasnie
tyle ze najpierw byl to cebion c.pozniej cebion multi
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-07-31 13:09
Przede wszystkim nie przegrzewać dziecka :)
Dużo spacerów, niezaleznie od pogody.
Warzywa i owoce w diecie

A przede wszystkim dużo miłości i czułości :D
napisał/a: rossa 2008-07-31 13:37
odpowiednia dieta, ubiór stosowny do pogody i świeże powietrze.
napisał/a: mrufka100 2008-07-31 15:16
Moje dzieci sa jak najczęściej na dworze . Latem często wyjeżdżamy w góry były tez dwa tygodnie nad morzem. Uwielbiają jeśc miód który też podnosi odporność. Chorują ale przyzwoicie tzn Marta przez cały rok kiedy chodził do przedszkola zaliczyła jeden antybiotyk Agatka dwa więc chyba nie jest najgorzej.
napisał/a: Aniinka 2008-08-01 14:32
Milenka urodziła się w styczniu a na pierwszy spacer wyruszyłyśmy jak miała 6 dni:) od tamtej pory codziennie obowiązkowo spacer, chyba że jest na prawdę paskudnie, cycuś:)nie przegrzewam jej, w domciu dość chłodno i mamy piesia, z którym pozwalam się małej bawić:)
napisał/a: ewelka21 2008-08-21 20:56
Hartowanie warto zacząć juz wtedy,gdy malec jest jeszcze w łonie matki.To od niej bowiem równiez zalezy czy będzie zdrowy i odporny na wszelkie choroby.Można mu to ułatwic zdrowo się odzywając,często spacerujac i unikając stresów.
Kiedy maluszek juz przyjdzie na świat nalezy pokazywac mu go jak najczęściej,tzn.zabierac go na spacery.Pamiętac nalezy równiez o codziennym wietrzeniu pokoju ,w którym przebywa oraz o tym,że temperatura jego ciała jest nieco wyzsza niz nasza i nie ubierac go zbyt ciepło.
Gdy bedzie starszy mozemy zafundowac mu podawanie od czasu do czasu herbatki z miodem i cytryna oraz syropu cebulowego własnej roboty.Zalezy tylko czy malec je polubi...
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-07-19 20:00
Jak jest ciepło to moja córka chodzi w krótkim rękawku lub w bluzeczce na ramiączka lub na golaska ( i w domu i na dworze)
jak jest chłodniej to zakładamy bluzeczkę z długim rękawem na to wychodząc na dwór

sąsiadka:
Jak jest ciepło to sąsiadki syn chodzi w krótkim rękawku
jak jest chłodniej to zakłada mu bluzeczkę z długim rękawem a do tego czapę grubą taką jak my z zimie chodziliśmy, kurtkę i szalik......

dla mnie to "paranoja" i nie daje sobie przetłumaczyć że źle robi dziecku.....i efekty że co chwilę choruje. W tej chwili na anginę a wcześniej zapalenie oskrzeli....
ilapop
napisał/a: ilapop 2010-01-16 15:56
najlepszy sposób to spacery, duzo spacerów, owoce warzywa-witaminki.lepiej niech się trochę wychłodzi niz ma się przegrzać.jak ma katar to wychodzimy na dwór żeby sam trochę wypłynął i lepiej się oddycha,w domu codziennie przed kapaniem lata z gołą pupą.:D
napisał/a: zdeba 2010-10-03 18:58
Zazwyczaj uważa się, że dzieci chorują z powodu zimna, w rzeczywistości ostre infekcje dróg oddechowych są wywołane wirusami. W naszych umysłach zimno jest silnie związane z zimną, deszczową pogodę, podczas gdy małe dzieci spędzają dużo czasu w pomieszczeniach zamkniętych, które są łatwo pełne wirusów. Oprócz tego na samym początku infekcji
(jeszcze przed pojawieniem się kaszlu i kataru) dzieciom jest zimno i bardzo trudno jest je rozgrzać. Dlatego też powszechnie kojarzy się chorobę z zimnem. Faktycznie wychłodzenie dziecka może przyczynić się do pojawienia się infekcji wirusowej. Ponadto, termoregulacja u maluchów nie jest doskonała i wychłodzenie jest silniejsze niż u dorosłych.

W pierwszym roku życia dziecko posiada jeszcze ochronne przeciwciała matki, które chronią je przed niektórymi wirusami. Potem ochrona ustaje i dzieci zaczynają częściej chorować na infekcje wirusowe - czasami nawet 6-8 razy w roku. Jest to spowodowane przede wszystkim rozwojem kontaktów ze światem zewnętrznym, gdzie dosłownie aż roi się od wirusów i bakterii. Z wiekiem choroby zaczynają występować rzadziej, gdyż dziecko gromadzi przeciwciała. Dlatego też tak istotne jest hartowanie dzieci.
Więcej na: http://www.morsowanie.info/inne-metody-hartowania/78-hartowanie-dzieci-czi
napisał/a: aniap1 2010-11-28 12:42
Nie unikanie centrów handlowych i innych tego typu miejsca które kojarzone sa z siedliskiem chorób . Moje dzieci bywają mają się dobrze , bywają też często wśród starszych przedszkolnych dzieci , czeste spacery .
ja podaje synkowi tran całą zime , staram sie by dobrze jadł , chodzimy na basen zimą też .
jak do tej pory syn miał tylko katar , kaszel , nigdy nie brał antybiotyku . Ola ma 8 miechów i nie miała nawet kataru .