Jak to jest być mamą???

napisał/a: karolina87 2007-10-12 21:23
Misiu twoja ciaze obserwuje chyba od samego poczatku i juz nie moge sie doczekac kiedy zobacze temat ''Jakub synek Misi''. (mam nadzieje ze imie jest prawidlowe .wiem jak ciaza sie dluzy a zwlaszcza ostatnie dni sama codziennie sprawdzalam suwaczek i nie moglam sie doczekac. mam nadzieje ze maluszek zaczeka na tatusia a ty juz niedlugo zostaniesz najszczesliwsza mama na swiecie

buziaczki dla wszystkich mamus, rowniez tych oczekujacych
napisał/a: AnnMari 2007-10-13 10:58
Ja zostalam mama w wieku 18 lat wtedy urodzil sie Dawidek a drugi raz w wieku 22 lat i teraz jest z nami Alanek.Obie ciaze planowalam wiec czekalam na maluchow z upragnieniem.Bardzo wczesnie obudził sie we mnie instynkt macierzynski dlatego Dawid tak szybko pojawil sie w moim zyciu.Dzien jego urodzin byl najszczesliwszym dniem mojego/naszego zycia.A po 4 latach kolejne szczescie na swiecie pojawia sie Alan.Jako matka jestem calkowicie spelniona.Nie umiem zyc bez nich dom bez Dawida wydaje mi sie smutny czekam odliczam godziny niekiedy gdy np musze go odebrac z przedszkola lub zostaje u babci nie lubi sie z nim rozstawac choc wiadomo ze niekiedy trzeba.Dzieci daja wiele szczescia poczatki nie sa latwe ale pamietam pierwszy usmiech slowo krok i wszystkie troski smutki radosci powodzenia dzielimy razem.Dawid wie ze moze na mnie polegac na razie jest maly i nie ma wielu problemow ale te ktore sa zalatwiamy razem.

Mozna by opowiadac duzo jak to jest byc mama dziewczyny wczesniej zawarly to co i ja moglabym napisac to najcudowniejsza rzecz na swiecie bycie mama gdy ta malutka istota patrzy na ciebie jeszcze nie mowi a juz widzisz jak jej oczka blyszcza gdy wyciaga do ciebie te male raczki i oglada twoja twarz dotyka ja a potem caluje gryzie choc nie ma jeszcze zabkow a potem patrzysz jak rosnie maly czlowiek ktory ma charakterek swoje zdanie i wymagania ale Kocha cie nad zycie
napisał/a: Eva1 2007-10-13 21:41
Urodziłam synka w wieku 21lat

Bycie mamą to najcudowniejszy dar dla każdej kobiety.
"Bycie mamą to działanie każdego dnia" Więcej nie będę się rozpisywała ponieważ dużo można by pisac.

pozdrawiam
szczęśliwa mamuśka!
napisał/a: nika81 2007-10-14 11:01
karolina87, Kasiulek, dziękuję Wam
napisał/a: ~gość 2007-10-15 13:43
Jakie to piekne co mowicie,jestem pewna ze jestescie najlepszymi mamusiami dla swoich pociech pod sloncem!jakie tylko mozna sobie wymazyc
napisał/a: nika8217 2007-10-16 08:58
Ja uwielbiam być mamą, nie wyobrażam sobie życia bez mojej córki.Planujemy jeszcze jedno dziecko mam nadzieję że wkrótce.
napisał/a: carolinka1 2007-10-18 12:03
witajcie! bycie mamą to coś czego nie potrafiłam sobie wyobrazić a dziś nią jestem dla mojej córeczki. Mogłabym oddać za nią życie. W pełni mogłam z nią spędzić tylko jeden miesiąc, być z nią w każdej godzinie. Teraz musiałam wrócić do szkoły, nie chcę jej przerywać, bo boję się, że nie wrócę. Ale jest mi ciężko każdego dnia, gdy muszę iść. Oddalić się od Zuzi, która jest dla mnie najważniejsza na świecie, nie mogąc na nią w każdej chwili spojrzeć czuję się jakby części mnie nie było. Ona ciągle jest w moich myślach, gdy zamknę oczy to ją widzę, jej usmiech, spojrzenie, słyszę płacz. Boję się czy jest jej dobrze, czy nie jest głodna ( oczywiście uważam że tylko ja zrobię wszystko najlepiej). Zaraz po porodzie kiedy nie potrafiłam się jeszcze przyzwyczaić że jest juz ze mną śniłam że śpiąc trzymam ją w ramionach a kiedy się budzilam to szukałam jej mokra ze strachu że zrobiłam jej krzywdę, że wyciągnełam ją z lóżeczka...

czuję się najszczęśliwszą kobieta pod słoncem kiedy moge patrzeć na moje maleństwo, kiedy obserwuję jej postępy... i za każdym razem mam łzy w oczach kiedy uśmiecha się na mój widok... nie zamieniłabym tych chwil na nic innego, mogłyby trwać wiecznie.
napisał/a: karolina87 2007-10-19 10:57
Carolinka napisal(a):( oczywiście uważam że tylko ja zrobię wszystko najlepiej)


znam to!! nikt inny nie umie sie nim zajac tak jak ja, jak my mamy, bo tylko my znamy kazdy placz, krzyk, grymas i wiemy co oznacza!
napisał/a: Księgowa 2007-10-19 14:42
Urodziłam mając 31 lat.
Mój Bartuś ma już 9 miesięcy. Kocham go ponad wszystko. Troszkę żałuję, że tak długo czekaliśmy aby powiększyć naszą rodzinkę. Wszystkie emocje związane z pojawieniem się Bartusia w naszym życiu były cudowne, pomimo trudnych chwil które zdarzają się wszystkim rodzicom. Bycie mamą to najpiękniejsza rola w życiu, przynajmniej jeśli chodzi o mnie.

Cieplutko Pozdrawiam
napisał/a: Diana 2007-10-21 13:55
Ja urodziłam córeczkę mając 26lat.
Trudno powiedzieć czym jest bycie mamą. Wiem jedno - jak bardzo byśmy się nie przygotowywały do tej roli - czy to jest planowane dziecko, czy okazało się miłą niespodzianką w naszym życiu - pojawienie sie maleństwa w życiu kobiety zawsze to życie w nieprzewidywany dla nas sposób wywraca do góry nogami. Zupełnie zmieniają sie hierarchie w życiu. Od tej pory już zawsze dziecko jest najważniejsze. Nasze myśli i troski krążą wokół niego czy jest mały czy już dorosły. Ten dziwny niepokój o jego przyszłość i bezpieczeństwo towarzyszy nam każdego dnia.
No i ten wspaniały cud miłości. Patrzy człowiek na maleństwo (średnio jakieś 58cm i trzy kilo) i zastanawia się jak taki mały szkrab mógł człowieka nauczyć nowego wymiaru miłości. Takiej miłości bezgranicznej, która jest czuła, cierpliwa. Takie maleństwo jest od nas całkowicie zależne i polega na nas całym sobą. Na początku za takiego małego człowieczka robimy wszystko a później musimy stopniowo uczyć go samodzielności - i to też rola mamy.
Za bardzo się rozpisałam. W każdym razie mam nadzieję, jeszcze raz doświadczyć tego cudu.... Bardzo się o to staram.
napisał/a: Migonette 2008-02-05 13:41
Suuuuper .Mamy juz Izke ,a czekamy na bliźniaki.To wspaniałe. Ja też miałam 26 lat.
napisał/a: gosiawie 2008-02-14 05:05
Migonette, gratulacje!! Zapraszam na wątek "będę mamą" - dołącz do nas :) Pierwsza będziesz z bliźniakami :)