Jak wybrać najlepszy proszek do prania dla bobaska?

Mart napisal(a):

A przy starszym synku nie słyszałaś/ korzystałaś z odplamiacza Loveli ?

Nie, 6 lat temu, takich cudów nie było ;)
Wiec nie używałam żadnego odplamiacza, bo nie chciałam dziecka atakować silną chemią od najmłodszych lat :/

Nie nastawiam sie, ze te stare plamy da radę usunąć, ale spróbować nie zaszkodzi. Rozumiem, że takimi codziennymi sobie radzi? Z soczkami i słoiczkami też?

Mnie jak coś do tej pory nie zawiódł. Obawiałam się o kolory, czy nie tracą na wartości w styczności z odplamiaczem ale wszystko jest ok. Dlatego jak coś warto się zaopatrzyć, dodawać do prania w pralce i być spokojnym bo usuwa i nie niszczy ubrań.

Dorota225 napisal(a):

Nie, 6 lat temu, takich cudów nie było ;)
Wiec nie używałam żadnego odplamiacza, bo nie chciałam dziecka atakować silną chemią od najmłodszych lat :/

Doskonale Cię rozumiem. Teraz mamy to szczęście, że chociażby czytając etykietę można dowiedzieć się że dany produkt jest polecany przez Centrum Zdrowia Dziecka i to nam obecnie ułatwia życie. :)

Dla mnie pozytywna opinia CZD była bardzo ważna przy wyborze czy to proszku czy odplamiacza. Mam dzieci z alergią skórną i pokarmową i ta kwesta jest dla mnie priorytetowa. Zresztą wydaje mi się że akurat Lovela to jeden z bardziej znanych i polecanych producentów proszków do prania dla dzieci wśród mam.

Kupiłam, zobaczymy czy da radę, na pierwszy ogień pójdą wczorajsze farbki plakatowe starszego artysty, a za mniejsze ciuszki zabiorę się, jak będę znała płeć maleństwa :)

Dorota tak się składa , że akurat jesteśmy po "wieczorze artystycznym" moje młode talenty namalowały nie tylko piękne rysunki na kartce ale też na bluzeczkach. Ale wszystko zeszło więc spokojnie możesz spróbować loveli.

faktycznie zeszło, po samym proszku zostały ślady, ale potem polałam odplamiacza, zostawiłam na noc i znowu wyprałam i zeszło :) Korci mnie teraz, żeby te maleńkie ciuszki wyjąć z dna szafy, poprać, pooglądać, ale się powstrzymuję, bo na to jeszcze stanowczo za wcześnie ;)

Może faktycznie za wcześnie, ale możesz spróbować. Mnie zaskoczyła skuteczność tego odplamiacza z Loveli :)

W tym tygodniu będę miała trochę czasu, to zrobię testy, kilka ciuszków białych, trochę kolorowych, takie bardziej neutralne wypiorę i zobaczę :)

Dziewczyny a co sadzicie o tabletkach do prania? Podobnych jak te do zmywarki,np Wizir czy Ariel mają takie,uważacie że są skuteczne i lepsze niż proszek?



[url]www.Amko.com.pl[/url]

Dorota225 - czekamy na sprawozdanie !! Pamiętaj, że zdjęcia też zawsze mile widziane :))

Amko - dla mnie tabletka wchodzi w grę tylko do zmywarki. Ja do pralki czasem bezpośrednio do bębna wsypuję jeszcze trochę proszku.

Oczywiście się nie wyrobiłam, nie wiem w co ręce włożyć, a taki miał być spokojny luźny miesiąc ;) Ale dziś wybiorę moje typy pokazowe i zobaczymy co się uda osiągnąć ;)