Jak zachęcasz maluszka do mycia ząbków?

napisał/a: july23 2008-11-11 09:19
Moja Oliwka (2 latka) już od pierwszych ząbków myła je. Najpierw były to szczoteczki specjalnie przeznaczone dla niemowlaków a z czasem "doroślejsze" szczoteczki. Pasta do zębów także przeznaczona byla dla dzieci. Oczywiście początkowo mycie polegało na gryzieniu szczoteczki i wysysaniu pasty a teraz myjemy ząbki razem i Oliwka uczy sie odemnie jak prawidłowo je myć. Czasem dosłownie myjemy ząbki razem ja Oliwce a ona mi.
napisał/a: Ibe 2008-11-21 23:00
Niestety u nas mycie ząbków nie jest czymś miłym. Michał ma teraz 14 miesięcy. Od 6 miesiąca dawałam mu szczoteczkę i zachęcałam go do mycia zębów. Myślałam, że to zaowocuje później bezproblemowym myciem, ale niestety. Dzisiaj np. wzięłam swoją szczoteczkę, Małemu wręczyłąm Jego szczoteczkę i razem myliśmy ząbki. Potem wymieniliśmy się szczoteczkami, On mył moje zęby a ja próbowałam myć Jego. Cztery zęby na dole jakoś udało się umyć, ale te na górze- NIESTETY nie dałam rady.Krzyczał schodził z moich kolan. Może macie jakieś rady na takie przypadki?
pchelka
napisał/a: pchelka 2008-11-21 23:06
Ibe napisal(a):Niestety u nas mycie ząbków nie jest czymś miłym. Michał ma teraz 14 miesięcy. Od 6 miesiąca dawałam mu szczoteczkę i zachęcałam go do mycia zębów. Myślałam, że to zaowocuje później bezproblemowym myciem, ale niestety. Dzisiaj np. wzięłam swoją szczoteczkę, Małemu wręczyłąm Jego szczoteczkę i razem myliśmy ząbki. Potem wymieniliśmy się szczoteczkami, On mył moje zęby a ja próbowałam myć Jego. Cztery zęby na dole jakoś udało się umyć, ale te na górze- NIESTETY nie dałam rady.Krzyczał schodził z moich kolan. Może macie jakieś rady na takie przypadki?


A powiedz mi jakiej pasty używasz?? Bo w moim przypadku pomogła też zmiana pasty. Najpierw myłam małemu pastą ELMEX i musiałam się przy tym nieźle nagimnastykować. Problem zginął, gdy kupiłam inną pastę COLGATE SMILES. Od tej pory mycie ząbków to przyjemność również dla malucha :)
napisał/a: matylda37 2008-12-28 16:23
Mój syn zainteresował się myciem zębów, bo oboje z mężem robiliśmy to demonstracyjnie, wydając przy tym dźwięki zadowolenia. Myjemy mu ząbki zwykłą szczotką, ale on coraz częściej sięga po nasze -elektryczne. Boi się jednak, więc z takiego mycia na razie nici (choć logopeda prosi, by próbować, bo to robi dobrze dziąsłom i w ogóle wpływa na cały aparat mowy).
Monika1984r
napisał/a: Monika1984r 2009-03-23 21:21
moja coreczke tatus nauczyl myc zabki
on jej myl a ona jemu
i od tamtej pory sama mowi ze chce myju myju choc jej sama myje a ona sobie pozniej po swojemu sama szoruje
napisał/a: magdalenaa 2009-03-23 21:52
Ja z synkiem zawsze razem rano i wieczorkiem myjemy ząbki. Najpierw ja jemu a potem każdy sam :)
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-03-24 06:56
Moja córka sama domaga się mycia ząbków :)
Jak ona myje to i ja myje ;) i tak razem we dwie :)
napisał/a: 139be86e246a554e8d168a0654a6c47f04b7a4e5 2009-05-18 20:32
Moja czteroletnia córcia wie, że trzeba myć ząbki i jak ja o tym zapomnę,
to mi sama przypomina. Myję jej ząbki odkąd tylko pierwsze wyrosły.
Nic nie było robione na siłę i teraz nie ma problemu.:)
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-07-19 19:39
O tak bardzo ważne jest żeby nic na siłę bo dziecko się zbuntuje i nici z mycia ząbków
sylciar
napisał/a: sylciar 2012-02-26 23:28
Tak się sklada ze moi chłopcy jak widzą ze mamusia myje zabki biorą szczoteczki i myją swoje zabki razem z mamą, nie musiałam nigdy ich o to prosić, za 15 minut tatus wchodzi i myje ząbki a dzieci oczywiście z tatusiem też muszą umyć hihihi i tak 2-3 razy dziennie myją zabki po 2 razy:)
napisał/a: rabunia89 2012-03-02 09:31
Nie mam dzieci, ale moja siostra przy dziecku korzysta z pasty Ajona, bez fluoru. Zresztą ja sama z niej korzystam.
Wiem, że w przypadku dzieci szczególnie istotne jest to, by ilość fluoru w paście była minimalna. A Ajona nie zawiera go wogóle
napisał/a: rabunia89 2012-03-06 12:31
Ale przecież w kolejnych latach zapewne dowiemy się o kolejnych produktów, które systematyczne nam podawano, a które z czasem okazały się szkodliwe. Czy nie jesteś do tego przyzwyczajona? Dla mnie to już całkowita normalna.