kiedy pierwsze zakupy dla twojego nienarodzonego jeszcze dziecka!!

aniap napisal(a):

Aga - jak Ty dziecko dwa tygodnie kisiłaś w domu to brawo . jak jest do 17 stopni to się wychodzi od razu na następny dzien po powrocie ze szpitala na jakieś 20min , jak zimniej trzeba najpierw przy oknie potrzymać ale i tak po jakiś 7 dniach można już wyjść .
Ja z moim smykiem chodze w tej chwili po trzy godziny dziennie

Po pierwsze to, że nie miałam wózka przez 2 tygodnie to wcale nie oznacza, ze "kisiłam" przez cały ten czas dziecko w domu!
Po drugie skąd Ty takie informacje wytrzasnęłaś, żeby już na drugi dzień po wyjściu ze szpitala z noworodkiem po dworzu łazić?? I może jeszcze je zabrać na zakupy do supermarketu...;)

"Pediatrzy zazwyczaj zalecają, by na pierwszy spacer udać się, kiedy maluch skończy trzy tygodnie. Oczywiście latem, gdy na dworze jest równie ciepło jak w domu, można wyjść z dzieckiem wcześniej. Warto zacząć od krótkiego werandowania przy otwartym oknie i stopniowo wydłużać czas przebywania na powietrzu do dwóch godzin w suche i bezwietrzne dni."
Źródło: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79409,3986337.html

"Na pierwszy spacer możesz wyjść już z noworodkiem pod warunkiem jednak, że poprzedzisz to dwutygodniowym werandowaniem ."
Źródło: https://mamotoja.pl/niemowle_noworodek_artykul,1655.html


Niunia Ty dziecko urodzisz koło marca więc radzę jednak kilka-kilkanaście dni to dziecko w domu "pokisić";) oczywiście werandując i powoli przyzwyczajając do niższej temperatury;)

Aga_TM napisal(a):

Po pierwsze to, że nie miałam wózka przez 2 tygodnie to wcale nie oznacza, ze "kisiłam" przez cały ten czas dziecko w domu!
Po drugie skąd Ty takie informacje wytrzasnęłaś, żeby już na drugi dzień po wyjściu ze szpitala z noworodkiem po dworzu łazić?? I może jeszcze je zabrać na zakupy do supermarketu...;)

"Pediatrzy zazwyczaj zalecają, by na pierwszy spacer udać się, kiedy maluch skończy trzy tygodnie. Oczywiście latem, gdy na dworze jest równie ciepło jak w domu, można wyjść z dzieckiem wcześniej. Warto zacząć od krótkiego werandowania przy otwartym oknie i stopniowo wydłużać czas przebywania na powietrzu do dwóch godzin w suche i bezwietrzne dni."
Źródło: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79409,3986337.html

"Na pierwszy spacer możesz wyjść już z noworodkiem pod warunkiem jednak, że poprzedzisz to dwutygodniowym werandowaniem ."
Źródło: https://mamotoja.pl/niemowle_noworodek_artykul,1655.html


Niunia Ty dziecko urodzisz koło marca więc radzę jednak kilka-kilkanaście dni to dziecko w domu "pokisić";) oczywiście werandując i powoli przyzwyczajając do niższej temperatury;)

nie nie ja urodze w maju termin mam na 17 maja

Aga_TM napisal(a):

Po pierwsze to, że nie miałam wózka przez 2 tygodnie to wcale nie oznacza, ze "kisiłam" przez cały ten czas dziecko w domu!
Po drugie skąd Ty takie informacje wytrzasnęłaś, żeby już na drugi dzień po wyjściu ze szpitala z noworodkiem po dworzu łazić?? I może jeszcze je zabrać na zakupy do supermarketu...;)

"Pediatrzy zazwyczaj zalecają, by na pierwszy spacer udać się, kiedy maluch skończy trzy tygodnie. Oczywiście latem, gdy na dworze jest równie ciepło jak w domu, można wyjść z dzieckiem wcześniej. Warto zacząć od krótkiego werandowania przy otwartym oknie i stopniowo wydłużać czas przebywania na powietrzu do dwóch godzin w suche i bezwietrzne dni."
Źródło: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79409,3986337.html

"Na pierwszy spacer możesz wyjść już z noworodkiem pod warunkiem jednak, że poprzedzisz to dwutygodniowym werandowaniem ."
Źródło: https://mamotoja.pl/niemowle_noworodek_artykul,1655.html


Niunia Ty dziecko urodzisz koło marca więc radzę jednak kilka-kilkanaście dni to dziecko w domu "pokisić";) oczywiście werandując i powoli przyzwyczajając do niższej temperatury;)

Ja urodziłam dziecko w połowie września akurat wtedy kiedy zczęło robic się zimno bo poszłam do szpitala w klapeczkach i sukience a wyszłam w grubym polarze i adidasach, a na spacer pierwszy poszłam po 2 tyg. i to jeszcze dostałąm okrzan od położnej środowiskowej dlaczego tak późno i mie zaczynałam od werandoania tylko opatuliłam dziecko w wózku i zaczęłam od 20 min i z każdym dniem wydłużałam czas mojej niuńce nic nie było i jest zdrowa.

Każdy robi zakupy w innym terminie, w pierszej ciąży zaczęłam w 7mym miesiącu a skończyłam przed porodem.
Teraz jestem w 17tc i już powoli kupuję żeby potem nie odczuć finansowego obciążenia na raz i szczerze mówiąc wygodniej mi teraz robić zakupy a nie z wielkim brzuchem :D Nie jestem przesądna więc nie czekam na sam koniec, a jak mi czegoś braknie to wiadomo zawsze można dokupić albo wejśc na allegro.pl i nie trzeba z domu wychodzić. A jeśli chodzi o kupowanie pod płeć to przy synku dowiedziałam się że będzie chłopak na ostatnim USG w 9tym miesiącu więc wszystko kupowaliśmy w bezpiecznych kolorach a i tak nie obyło się bez różu np. smoczek albo butelka którą do tej pory syn uwielbia ;)

Aga - Takie informacje otrzymałam na szkole rodzenia od lekarzy, nie wiem czy na tak ową chodziłaś ale bardziej daje wiare im niż stronom w necie :).
Jak jest powyżej 17stopni można wyjść od razu , jak poniżej troszkę później , ale nie po dwóch tygodniach , ja tak zrobiłam i mojemu dziecku nic nie dolega, w 6 dniu swojego życia było na spacerku a było jakieś 15 stopni, pewnie bym wyszła wcześniej ale miałam CC i nie miałam siły taszczyć wózka ze schodów
Oczywiście lekarze starej daty mówią zupełnie inaczej , tak samo jak nasze mamy, tesciowe itp.
A zresztą każdy robi jak uważa..

Iwonka - czemu dopiero w 9tym się dowiedziałaś ? .. psikusa robil i nie chciał pokazać ? Ja się dowiedziałam w 12stym tygodniu , nikt mi nie wierzył że już wiem ale się sprawdziło

matloog - mutsy to super wózek i wart swojej kasy , jego jedyną wadą jest to że jest dość ciężki, ale to jak każde wózki 3w1. choć jest stelaż light z piankowymi kołami, ja mam urbanrider i jestem bardzo zadowolona. Choć fotelik lepiej kupić maxi cosi niż mutsy , bo mutsy waży 5.5 kg + dziecko .. to za dużo .. maxi cosi 3.5kg.

matoolg - i jeśli się zdecydujesz na ten wózek to warto kupić spacerówke. a gondole używaną na allegro, sporo ludzi sprzedaje , ja mam używaną wygląda jak nowa a zawsze kaski troszke w kieszeni zostaje , no chyba że nie zwracasz na to uwagi :)..zreszta sam wózek też najtańszy w necie

aniap napisal(a):

Aga - Takie informacje otrzymałam na szkole rodzenia od lekarzy, nie wiem czy na tak ową chodziłaś ale bardziej daje wiare im niż stronom w necie :).
Jak jest powyżej 17stopni można wyjść od razu , jak poniżej troszkę później , ale nie po dwóch tygodniach , ja tak zrobiłam i mojemu dziecku nic nie dolega, w 6 dniu swojego życia było na spacerku a było jakieś 15 stopni, pewnie bym wyszła wcześniej ale miałam CC i nie miałam siły taszczyć wózka ze schodów.

Aniu chodziłam;) i nie kazali wychodzić za szybko... mówili, że dziecko, które w brzuchu jest w "sterylnych" warunkach nie może od razu chodzić po dworzu i "łapać" wszystkiego z powietrza... Oczywiście werandowałam go wcześniej i wietrzyłam nagminnie pokój, ale na swój pierwszy spacer wyszedł gdy skończył 2 tygodnie...

Aga - jak widzisz każdy gada co innego , dobrze że mamy to forum i tu możemy " przemielić " wszystkie otrzymane informacje i wypośrodkować to wszystko i chyba tak jest najlepiej .. dziecko w brzuchu w sterylnych warunkach , szkoda że nie dodali że potem musi przebywać w tym syfie jakim jest szpital , bo chyba sie zgodzisz ze mną że gorszego skupiska szkodliwych bakteri to chyba nie ma .. dworek przy tym mało szkodliwy się wydaje :) tym bardziej jak jest np lato .. to już wogóle tylko wyjść .. zależy tez gdzie kto mieszka no bo jak gdzieś w centrum np. wawy to wiadomo że syf ale jak w jakimś spokojniejszym miejscu to czemu siedzieć w domu skoro zwykle i tak wszystkie okna otwarte :)

Aniu :) dzięki za info. Tak sobie właśnie planowałam żeby gondolę dokupić używana na allegro, kosztują niewielkie pieniądze... Niestety ale kasa ma dla mnie znaczenie.... Dlatego wolę kupić dobry wózek aniżeli kupić taszy i zanim dziecko z niego wyrośnie kupować jeszcze jeden, tak robią moje koleżanki i chyba drożej na tym wychodzą... Nie stać mnie na to:) Pozdrawiam gorąco. Aha wersja urban też mi się najbardziej podoba...

matoolg- ja fotelik maxi cosi tez kupiłam z allegro , zapłaciłam 250zł a nowy ok. 550 .. i tak dzieci za długo w tych fotelikach nie jeżdzą .

aniup w pełni się z Tobą zgadzam, żeby dziecka nie kisić w domu. ja urodziłam w styczniu i w 6 dobie po porodzie poszłyśmy na spacer. skąd ten pomysł, że na zewnątrz jest syf i nie wiadomo ile bakterii? dla dziecka złe mogą być hurtowe odwiedziny cioć i wujków, a nie spacer...

ja dla swojej kupowałam ciuszki gdzieś od 4 miesiąca ciąży, jak się coś trafiło to kupowałam, żeby później nie wszystko na raz. łóżeczko mamy drewniane i turystyczne i to drugie wg mnie lepsze, mała lepiej się w nim bawi. wózek kupiliśmy w dni porodu przez allegro- mikrus alu sprint(stelaż na tej samej zasadzie co mutsy, ale duuużo tańszy i gondola duża- 86 cm, moja córka ma 9 miesięcy i jeszcze jeździ w niej bo cieplej;)), jak tylko przyszedł poszłyśmy na spacerek.
dodam, że malutka raz tylko była chora (niedopatrzenie lekarza- kazał zaszczepić, a była troszkę podziębiona). poza tym nawet kataru nie miała...

W czwartek idę na wizytę i jak dobrze pójdzie w piątek ruszę na małe ciuszkowe zakupy... Wypłatka wpłynęła dzisiaj na konto... ) Dziewczyny a ciuszki kupowałyście głównie przez internet czy lepiej w realu?? Macie może namiary na fajne sklepy internetowe?? Chętnie skorzystam z Waszych dobrych doświadczeń:) Dzięki za wszystkie rady:)