kiedy pierwsze zakupy dla twojego nienarodzonego jeszcze dziecka!!

napisał/a: october 2008-11-24 10:02
a ja polecam ciuszki z "ciucholandów", są nawet takie z ubrankami tylko dla dzieci. Nowe ubranka kosztują często tyle ,co nowe dla dorosłych a z doświadczenia wiemy jak szybko pociechy z nich wyrastają. Tych uzuwanych nie jest tak szkoda :) a poza tym bywają naprawdę rozkoszne!
napisał/a: aniap1 2008-11-25 16:26
niunia - kto co lubi , ja miałam kaftaniki i śpiochy zapinane na ramionkach ( dla młodej mamy dość łatwe do ubrania ) .. moja kuzynka np. body z długim rękawkiem i do tego półśpiochy bo tak najbardziej lubi. Ogólnie ja miałam ok. 5 zmian ubranek mimo że na liście szpitalnej napisane było że 3 ale jak to dziecko tu się uleje , tam coś innego itp. do tego czapeczka bawełniana ( po kąpieli się przyda , kilka pieluch tetrowych ( do wytarcia buzi itp ) i kocyk - nie trawie rożków , zreszta u mnie lekarze opierniczali za rożki że się dzieci przegrzewa
napisał/a: justyna_s_s 2008-11-26 10:31
niunia221 napisal(a):a powiedzcie co trzeba kupic (jakie ubranka i ile)zeby zabrac do szpitala???


Wszystko zależy od szpitala. Moja niunia ubierana była tylko w kaftanik (po każdym kąpaniu miała inny), pampers i zawijana w rożek. Tak więc żadne śpiochy, czy pajace się nie przydały (w szpitalu). Aha i po kąpaniu zakładałam czapeczkę:).
napisał/a: aniap1 2008-11-27 15:48
zreszta szpitale piszą a i tak każdy robi po swojemu .. u mnie było napisane kaftaniki a większość i tak miała bodziaki .. bo to chyba nasza sprawa jak ubierzemy nasze dziecko i co nam sie bedzie lepiej zakładało . tak jak z tymi gaciami po porodzie , każa czasami takie siatkowe kupować .. ja miałam zwykłe bo tak chciałam zreszta miałam CC.. to się jedno babsko spytało czemu nie mam . powiedziałam że nie i już .. i tyle :).. bo te gacie sa bbllleee
napisał/a: ola_miko21 2008-11-27 16:51
Czesc ja zakupy odkladam na marzec, termin mam na polowe kwietnia:)
Przy pierwszej corci zakupy tez zaczelam ok 8 miesiaca ciazy. Wiekszosc ubranek kupilam w uniwersalnym zielonym, zotym i bezu. Lozeczko jak kojec, bylam bardzo zadowolona i tym razem tez mam w planach takie kupic. Poniewaz Nadia urodzila sie 3 tyg przed terminem, nie zdazylam z komoda i wanienka, partner jechal po to jak ja bylam w szpitalu. Polecam najtansza niebieska wanienke z Ikea zwykla prosta, ale sprawdzila sie rewelacyjnie. Polecam takze rozek z usztywnieniem ja mialam z Drewex, byl niezastapiony przy karmieniu:)
Do szpitala potrzebowalam tylko ubranka na wyjscie, poniewaz byl czerwiec, byl to tylko kaftanik, spioszki, bluzeczka z dl rekawem na gore i obowiazkowo czapeczka:)
napisał/a: ola_miko21 2008-11-27 16:53
Odnosnie ubranek na pierwszy miesiac mialam wszystko nowe, potem zaczelam intensywne zakupy na Allegro ubranek uzywanych:) Moja mama wynajdywala cudenka w second-hand. Pozdrawiam!
napisał/a: aniap1 2008-11-28 18:25
A ja nie polecam rożka , to jakaś masakra .. gorąco w tym dziecku zawinięte nie wiadomo po co , użyłam może raz , wolałam zwykły kocyk , no i jak w rożku przytulić porządnie swoje dzieciątko .. jak już ktoś bardzo chce to lepiej kupić używany na allegro tego pełno ( widać więc że nie bardzo się przydają )
Wanienkę polecam :
http://www.allegro.pl/item486985881_wanienka_onda_ok_baby_2_pozycyjna_8_kolorow_w_wa.html ja sama w niej kąpie bez problemu
elinea31
napisał/a: elinea31 2008-11-28 18:50
U mnie też się rożek nie sprawdził, mały był cały spocony i płakał, rożek zrobiłam sobie z cienkiego kocyka i pieluszki tetrowej i dziecku o wiele lepiej było.
Polecam też leżaczek-bujaczek super sprawa, zwłaszcza gdy się coś robi i chce się mieć dziecko blisko siebie.
Ubranka zawsze kupowałam w Tesco z kolekcji Cherokee, ale też Realu są fajne ubranka-mówię o tych tańszych.
A coś lepszego w SMYK-u znajdziemy i innych firmowych sklepach, Chicco, a zatrzęsienie wszystkiego dla dzieci:p jest w czym wybierać:p
napisał/a: aniap1 2008-11-28 22:25
chicco fajne .. tylko ceny troszkę zaporowe :)..
nitus
napisał/a: nitus 2009-01-08 12:33
Jeśli chodzi o wczesne zakupy to kupiłam kilka rzeczy jeszcze w ciąży niepotrzebnych np 3 paczki pampersów1 z czego użyłam 2 paczki a trzecią musiałam sprzedac bo Mała urodziła się duża i szybko z nich wyrosła, 3 rózne smoczki Mała nie ciągnie smoka, opakowanie na smoczek, ciuszki małe w rozm 50-56 Oliwka urodziła sie z wzrostem 58cm więc częśc ciuszków na dzień dobry posżła w odstawkę. W dzisiejszych czasach jest mnóstwo rzeczy wszędzie chocby w ciuchlandach gdzie za małą kaske można kupic fajne rzeczy dlatego czasami mozna sie powstrzymac i dopiero później kupic to co na prawdę będzie potrzebne.
napisał/a: roszka 2011-05-18 12:00
Jak widzę, co mama to inne preferencje ciuszkowe. Napiszę coś od siebie: rożek bardzo mi się przydał, zwłaszcza kiedy karmiłam młodego, onsie urodził malutki (niecałe 3kg) i tak zapatulonego łatwiej było mi trzymać, wykorzystaliśmy też wszystkie tej najmniejsze ciuszki. Korzystałam tez z becika - w nocy się nie rozkopał przynajmniej :). A ciuszki miałam nowe, potem dopiero zaczęłam szukać w secound hendach i w necie, do teraz kupuję uzywane ciuszki, zwłaszcza takie, których dziecko nie niszczy, wszystkie białe koszule z kołnierzykami młody miał właśnie z drugiej reki, dlatego jestem zwolenniczką takich zakupów z ogłoszenia , dla siebie też rzecz jasna coś wybiorę :)
florka
napisał/a: florka 2011-06-24 09:55
Ja zaczełam wyprawke od tych najbardziej potrzebnych rzeczy, bez których mi sie wydawało ze dziecko nie moze sie obejsc, czyli ubranka, kosmetyki, wanienka itd. W dalszej kolejnosci kupilam wozek bo chciałam taki z fotelikiem, a u nas ze szpitala bez fotelika dziecka nie wypuszczali. Na koniec zostawiłam gadzety typu nianie, podgrzewacze itd. Zreszta duzo rzeczy tez sie dostaje, no ale jest takie powiedzenie jak umiesz liczyc to licz na siebie ;)