Krzesełko

napisał/a: ~Harun al Rashid" 2008-07-24 14:18
do karmienia.
Nie mogę się zdecydować. Ma ktoś podobne, użytkuje i wytknie wady albo
wskaże zalety?
http://www.allegro.pl/item398377064_krzeselko_stolik_do_karmienia_cesar_arti_kur0zl_.html
http://www.allegro.pl/item403919766_mamalove_krzeselko_do_karmienia_2w1_najtaniej.html
http://www.allegro.pl/item401400928_krzeselko_stolik_sun_baby_mocna_konstrukcja.html

Stolik mnie nie interesuje, krzesełko będzie stało sobie samo na podłodze.
Ma być stabilne, odporne na brud, łatwe do samodzielnego wsiadania dla
starszego dziecka, wyściółka siedziska z mocnego materiału, żeby wytrzymała
dziabanie kredkami, wiercenie zadkiem i dłubanie paluchami. Miałam drewniane
tego typu, ale ceratowe siedzisko i blat nie do domycia zniechęciły.

EwaSzy
napisał/a: ~magia 2008-07-24 14:55
Harun al Rashid pisze:
> Stolik mnie nie interesuje, krzesełko będzie stało sobie samo na
> podłodze. Ma być stabilne, odporne na brud, łatwe do samodzielnego
> wsiadania dla starszego dziecka, wyściółka siedziska z mocnego
> materiału, żeby wytrzymała dziabanie kredkami, wiercenie zadkiem i
> dłubanie paluchami. Miałam drewniane tego typu, ale ceratowe siedzisko i
> blat nie do domycia zniechęciły.

A to jest sens wydawac dwie setki na samo krzeselko? Moze lepiej
jakiegos Mammuta kup w ikei.
Plastik, wiec dziur kredkami nie porobi, latwe do mycia.

Albo cos w stylu Stokke TripTrapp
http://www.allegro.pl/item399181238_najtaniej_krzeselko_do_karmienia_kd1.html


m.
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2008-07-24 15:12

Użytkownik "magia" napisał w wiadomości
> Harun al Rashid pisze:
>> Stolik mnie nie interesuje, krzesełko będzie stało sobie samo na
>> podłodze. Ma być stabilne, odporne na brud, łatwe do samodzielnego
>> wsiadania dla starszego dziecka, wyściółka siedziska z mocnego materiału,
>> żeby wytrzymała dziabanie kredkami, wiercenie zadkiem i dłubanie
>> paluchami. Miałam drewniane tego typu, ale ceratowe siedzisko i blat nie
>> do domycia zniechęciły.
>
> A to jest sens wydawac dwie setki na samo krzeselko? Moze lepiej jakiegos
> Mammuta kup w ikei.
> Plastik, wiec dziur kredkami nie porobi, latwe do mycia.
>
Widziałaś mamuta z blatem?
Sens jest taki, że poprzednie służyło młodej do jedzenia i zabawy przez 2,5
roku. Miałam ją w kuchni pod nadzorem, lepiła sobie z plasteliny, malowała i
wygniatała pierogi. Jak się znudziła, to wyłaziła z niego bez zawracania mi
głowy. Z drugim też tak chcę, wygodna jestem i gotowa za to zapłacić. Mogę?
;)

> Albo cos w stylu Stokke TripTrapp
> http://www.allegro.pl/item399181238_najtaniej_krzeselko_do_karmienia_kd1.html
>
Drewno...

EwaSzy
napisał/a: ~ Pluta 2008-07-24 15:14
On Thu, 24 Jul 2008 14:18:40 +0200, Harun al Rashid
wrote:
> do karmienia.
> Nie mogę się zdecydować. Ma ktoś podobne, użytkuje i wytknie wady albo
> wskaże zalety?
> http://www.allegro.pl/item398377064_krzeselko_stolik_do_karmienia_cesar_arti_kur0zl_.html
> http://www.allegro.pl/item403919766_mamalove_krzeselko_do_karmienia_2w1_najtaniej.html
> http://www.allegro.pl/item401400928_krzeselko_stolik_sun_baby_mocna_konstrukcja.html
>
> Stolik mnie nie interesuje, krzesełko będzie stało sobie samo na podłodze.
> Ma być stabilne, odporne na brud, łatwe do samodzielnego wsiadania dla
> starszego dziecka, wyściółka siedziska z mocnego materiału, żeby wytrzymała
> dziabanie kredkami, wiercenie zadkiem i dłubanie paluchami. Miałam drewniane
> tego typu, ale ceratowe siedzisko i blat nie do domycia zniechęciły.

DanChair. Tanie może i nie jest, ale użyteczność bardzo dobra od początku
siedzenia aż do dorosłości, jakby się kto uparł. A już w stosunku do jakichś
statywów na dziecko z Ikei to bez porównania.

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2008-07-24 16:08

Użytkownik "Paweł Pluta"
>
> DanChair. Tanie może i nie jest, ale użyteczność bardzo dobra od początku
> siedzenia aż do dorosłości, jakby się kto uparł. A już w stosunku do
> jakichś
> statywów na dziecko z Ikei to bez porównania.
>
Chyba za mało opisałam wymogi. :(
Ona ma być dla dziecka dostępne z poziomu podłogi i mieć blat. Dan jest
rodzicoobsługowy w przedziale wiekowym 1,5-3 lata i wymaga stołu a ja
potrzebuję samoobsługowego i z blatem. Do kuchni bezstołowej.

EwaSzy
napisał/a: ~ Pluta 2008-07-24 16:16
On Thu, 24 Jul 2008 16:08:25 +0200, Harun al Rashid
wrote:
>
> Użytkownik "Paweł Pluta"
>>
>> DanChair. Tanie może i nie jest, ale użyteczność bardzo dobra od początku
>> siedzenia aż do dorosłości, jakby się kto uparł. A już w stosunku do
>> jakichś
>> statywów na dziecko z Ikei to bez porównania.
>>
> Chyba za mało opisałam wymogi. :(
> Ona ma być dla dziecka dostępne z poziomu podłogi i mieć blat. Dan jest
> rodzicoobsługowy w przedziale wiekowym 1,5-3 lata i wymaga stołu a ja
> potrzebuję samoobsługowego i z blatem. Do kuchni bezstołowej.

Rodzicoobslugowe to ono jest w przedziale 0,5 - 1,5 raczej. Fakt, na brak
blatu faktycznie się nie poradzi. Ale zaraz, no chyba masz jakiś stół w
domu? Przeca nie jesz prosto z kuchenki?

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2008-07-24 17:08

Użytkownik "Paweł Pluta"
>
> Rodzicoobslugowe to ono jest w przedziale 0,5 - 1,5 raczej. Fakt, na brak
> blatu faktycznie się nie poradzi. Ale zaraz, no chyba masz jakiś stół w
> domu? Przeca nie jesz prosto z kuchenki?
>
W domu mam, w kuchni nie. Moje drogie, kochane maleństwo z zabawami typu
farbki, jedzenie i plastelina będzie trzymane w kuchni na krótkim łańcuchu.
I najbliżej podłogi jak się da, żeby mi nie chlapało po oczach, starczy że
łydki będę miała poplute. :-]

EwaSzy
napisał/a: ~ Pluta 2008-07-24 17:21
On Thu, 24 Jul 2008 17:08:00 +0200, Harun al Rashid
wrote:
>
> Użytkownik "Paweł Pluta"
>>
>> Rodzicoobslugowe to ono jest w przedziale 0,5 - 1,5 raczej. Fakt, na brak
>> blatu faktycznie się nie poradzi. Ale zaraz, no chyba masz jakiś stół w
>> domu? Przeca nie jesz prosto z kuchenki?
>>
> W domu mam, w kuchni nie. Moje drogie, kochane maleństwo z zabawami typu
> farbki, jedzenie i plastelina będzie trzymane w kuchni na krótkim łańcuchu.
> I najbliżej podłogi jak się da, żeby mi nie chlapało po oczach, starczy że
> łydki będę miała poplute. :-]

No to wystarczy podłoga A do jedzenia to już tam gdzie wszyscy przecież.

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
napisał/a: ~Jarek P." 2008-07-24 17:38
Harun al Rashid wrote:

http://www.allegro.pl/item398377064_krzeselko_stolik_do_karmienia_cesar_arti_kur0zl_.html>http://www.allegro.pl/item403919766_mamalove_krzeselko_do_karmienia_2w1_najtaniej.html>http://www.allegro.pl/item401400928_krzeselko_stolik_sun_baby_mocna_konstrukcja.htmlMam dokładnie taki, jak z pierwszego linka (trzeci nawiasemmówiąc to to samo), nie narzekamy. Z zastosowań, o którychpiszesz - krzesełko jest OK, łatwo wsiadalne, w miarę łatwe doczyszczenia, ma trzy pozycje (przechyla się całość łącznie zsiedzeniem, nie tylko oparcie). Jedyne potencjalne wady, to popierwsze sposób zdejmowania obicia do prania (trzeba w tym celuczęściowo rozkręcić krzesełko, nie jest to skomplikowane, alejednak), po drugie: śruby (plastikowe z "grubym" gwintem), któreprzy żywym dziecku robiącym na tym krzesełku cuda niewidy, poprostu się same luzują. Generalnie jednak polecam.J.
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2008-07-24 17:44

Użytkownik "Paweł Pluta"
>> W domu mam, w kuchni nie. Moje drogie, kochane maleństwo z zabawami typu
>> farbki, jedzenie i plastelina będzie trzymane w kuchni na krótkim
>> łańcuchu.
>> I najbliżej podłogi jak się da, żeby mi nie chlapało po oczach, starczy
>> że
>> łydki będę miała poplute. :-]
>
> No to wystarczy podłoga A do jedzenia to już tam gdzie wszyscy
> przecież.
>
Do jedzenia też wystarczy podłoga ale na krzesełku z blatem wygodniej, a ja
się nie potykam o farbki.
Jedzenie nie tam gdzie wszyscy, bo nie zamierzam:
a) rozkładać na wykładzinie płachty na czas jedzenia, lub
b) trenować dziecię od początku w dystyngowanym jedzeniu (szczególnie, że to
mało skuteczne na razie), niech ma radochę z paćkania kaszką po okolicy.
Do czasu aż manualnie i mentalnie dorośnie do jadania we względnie
cywilizowany sposób; wtedy w dalszym ciągu będzie miało w kuchni swoje
osobiste miejsce do chlapania, paćkania i brudzenia. Miejsce siedzące,
zaznaczam. :)

EwaSzy
napisał/a: ~Scobowski" 2008-07-24 17:59
tylko potwierdzę to co pisze JarekP.

Pierwszy i trzeci to to samo Młoda z blatu korzysta sporadycznie,
natomiast krzesełko fajnie pasuje do jedzenia przy wyższej ławie/niższym
stole w pokoju z dorosłymi, da się z niego rysować, póltoraroczne swobodnie
wsiadało i wysiadało. Obicie łatwozdejmowalne (2 gwinty od oparcia
odkręcasz) , a całośc poskręcasz, i jak się "roztelepie" podokręcasz
łyżeczka albo monetą :D

napisał/a: ~erich 2008-07-25 12:13


Harun al Rashid wrote:
> do karmienia.
> Nie mogę się zdecydować. Ma ktoś podobne, użytkuje i wytknie wady albo
> wskaże zalety?
> http://www.allegro.pl/item398377064_krzeselko_stolik_do_karmienia_cesar_arti_kur0zl_.html
>
> http://www.allegro.pl/item403919766_mamalove_krzeselko_do_karmienia_2w1_najtaniej.html
>
> http://www.allegro.pl/item401400928_krzeselko_stolik_sun_baby_mocna_konstrukcja.html

My mamy takie jak w drugim linku. Też nie narzekam. W sumie one są
wszystkie bardzo podobne i sądzę, że różnicy w uzytkowaniu nie ma.
Samoobsługowe dla dziecka jest, znaczy moje póltoraroczne się obsłuża
samo, musieliśmy jej tylko zdemontować taki kołek co był między nogami.
Czyszczenie sprawa prosta, którą ja osobiście jeszcze sobie ułatwiłam
zdejmując to obicie. Dziecko siedzi na plastykowym i nie narzeka a ja
mogę po prostu przetrzeć szmatą zamiast co drugi dzień prać. Generalnie
o ile dobrze zrozumiałam twoje potrzeby to powinno ci dobrze służyć.

pozdrawiam