Kubusiowy konkurs rozstrzygnięty!!!

„Miałem słodki sen – miodowy”*,
piękny, miły, Puchatkowy.
I choć pszczółek nie spotkałem,
buzię z miodu rano miałem.
Ach Ty Misiu, Ty głupiutki,
to nie sen był, tak słodziutki
lecz baryłka z miodem cała,
stąd ta słodycz Cię spotkała.
Zjadłeś przez sen dwie baryłki –
Jadać w nocy – zwyczaj brzydki!

*A.A.Milne "Kubuś Puchatek"

Pewien Puchatek z lasu Stumilowego
Marzył by zrobić coś wyjątkowego
Myślał niemało
Lecz się nie udało
Bo nie miał rozumku zbyt dużego

Pewien Tygrysek ze Stumilowego lasu
Chciał zostać mistrzem wygibasów
Przy muzyce harcował
Omal nie zwariował
Bo obsesyjnie nie znosił hałasu

Kubuś Puchatek :)

• madzia.jpg (10,96kB)

:)
Królik ma urodziny.
Jakie mu kupić kwiaty?
-Najlepiej bukiet marchewek
z dodatkiem sałaty.

Gdy Kubuś przegląda swoje zapasy półka za półką,
myślę,że gdyby Kubuś nie był misiem,chciałby być pszczółką.

Stumilowy Las a nim Kubus wita nas.
Beczka miodu poczestuje i swoich lesnych przyjaciól zwoluje.
Prosiaczek z daleka macha do nas lapka,
a Tygrys go wyprzedza i juz do nas nadlatuje,
a nad nami Sowa pohukuje i kangurzyce z Malenstwem pokazuje,
Osiol nieborak idzie i pomrukuje,ze go Królik pogania i z nim równym krokiem maszeruje.
Gdy w koncu wszczyscy na polanie sie zbieraja,niejedna przygode nam opowiadaja.

W lesie dużym i zielonym
Zwanym Lasem Stumilowym
Są ukryte za drzewkami
domki z tymi mieszkańcami.
Miś Puchatek-mały duszek
chętnie karmi swój okrągły brzuszek.
A Prosiaczek mała świnka jest różowy jak landrynka.
Tygrys cały w paski rozwala wszystkie chatki.A Króliczek jak to On myśli że wszyscy głupi są
lecz Króliczek dba o grządki i wie że w swym ogródku ma porządki
Chociaż różni ich tak wiele
To najlepsi przyjaciele.

W Lesie Stumilowym echo głośno gra,
że na babyonline - forum "Kubusiowy Konkurs" trwa!!!
Cieszą się dzieciaki i te małe, i te duże,
a mamy wierszyki układają przeróżne.
Bohaterów ze Stumilowego Lasu każdy zna,
ciekawą rymowankę napisać o nich trzeba.
I Piotruś - fan Kubusia cieszy się niezmiernie,
bo Puchatka uwielbia i przy nim zasypia codziennie.
Mama pędzi po aparat, by uwiecznić tą chwilę:
Piotruś roześmiany, a Puchatek za nim w tyle - łapie motyle;)

Kubuś to miś nasz głupiutki
Lecz za to bardzo dziś wesolutki
Umówił się z Krzysiem na latanie
Lecz pierw baloników dmuchanie
Siedzieli przyjaciele i pompowali
A potem na sznureczku je wiązali
I gdy dużo ich już nazbierali
W jeden pęczek wspólnie związali
Misio wziął je w łapki swoje
Lecąc powtarzał: ja się nie boję

Kubuś to misio nasz głupiutki
Lecz za to bardzo dziś wesolutki
Umówił się z Kangurzyca na szykowanie
Świątecznych prezentów przygotowywanie
Maleństwo z prosiaczkiem się bawiło
Czas spędzało bardzo miło
A Kubuś kokardki wywijał
I do paczuszek je przypinał
Potem karteczkę napisał
Dla Kubusia od siebie – misia

Żółte łapki żółty brzuszek
Żółta buzia po końce uszek
Czerwona bluzeczka i baryłka miodu
Z nią nigdy miś nie zazna głodu
Bo to Kubuś nasz kochany
Zawsze radosny i roześmiany
Lubimy o nim czytać książeczki
Oglądać kolorowe barwne karteczki
I zawsze z niecierpliwością czekamy
Kiedy w podróż do misia się udamy

Czy znacie Puchatka misia
Czy znacie chłopca Krzysia
Czy znacie Prosiaczka lękliwego
Czy znacie Tygryska rozbrykanego
Czy znacie Kłapouszka smutnego
Czy znacie Sowę mądrego
Czy znacie Malaństwo roześmiane
Przez mamę Kangurzycę przytulane
Jeśli nie to poproś rodzica
Niech ci Kubusiowe opowieści poczyta