Marcowe mamy 2012.

Witam:D
Zazdroszcze Wam porządków światecznych:p Ja conajwyżej mogę użądzić sobie spacer do kuchni i pozmywać naczynia jak chce się zabrać za coś to brzuch mi zaczyna twardnieć więc nic nie robię:D
nika ja swoją biore na wizyty siedzi wózku za parawanem i grzecznie czeka za mamą jak mnie bada ginekologicznie.Nie mam z kim zostawić więc jakoś muszę sobie radzić.
elle wiesz już co u ciebie w brzuszku siedzi? Synek czy córcia?

Wonia moja juz rok bez wózka wiec pewnie chciala by stac koło mnie u lekarza ale na szczescie tescie wpadli cos podrzucic i zapytałam tesciowa czy mogła by jutro na godz. przyjsc do Oli i zgodziła sie wiec spokojnie pojde do lekarza a po południu z mała do pediatry.
Odbijesz sobie porzadki jak maluch sie urodzi :)

Mój mały teraz tak daje o sobie znac :) rozciaga sie, kreci w koncu czuje ze w brzuszki ktos mieszka :)

nitus masz racje brud nie ucieknie:D Teraz mój mąż sprząta raz w tygodniu:pale mnie już denerwuje kurz we wtorek a o dywanie to nie wspomne...odkurzałam co drugi dzień. Nie lubie siedzieć w "brudzie" ale teraz ważniejsza jest dzidzia a nie moje widzi mi się:D Daj znać po wizycie.

Właśnie zauważyłam,że jesteśmy tylko we trzy.Myślałam,że więcej jest tutaj mam marcowych:D A ja to nie marcowa tylko kwietniowa:D

Tak, tylko trzy niestety :( ja jestem na granicy hehe :)

Zastanawiam sie nad kupnem nawilżacza do mieszkania, mała choruje, moze takie nawilzanie pomoze. Zrobilam jej inhalacje bo połozyła sie spac i zaczeła kaszlec i zwracac ta wydzielina, ale dostała jeszcze syrop i teraz śpi spokojnie, moze noc też bedzie spokojna tym razem.

nawilżacz jest bardzo wazny ja mam i nie żałuje przez lato stał na szafie i własnie dzis zdejmuje go i uruchamiam na zimę, ja mam taki za ok 120zł z jakimis ultra czyms tam i wystarcza w zupełnosci duzo lepiej się dziecku spi przedewszystkim jak ma katar czy kaszel mojąpati trochę złapało po mikołaju w przedszkolu ale bierze pikovit tabletki już jakiś czas a teraz daje calcium w syropie oklepuje spirytusem na noc i śpi w skarpetkach tak stosuje ze cztery dni i myśllę że jest szansa aby jej przeszło
Jeżeli chodzi o mój brzuszek wonia to siedzi tam prawdopodobnie córcia druga zobaczymy czy się potwierdzi
ja mam z kim pati zostawic mało tego mieszkam z teściowa ale czy zostanie z nią raczej to załatwia mąż kończymy budowę domu także jeszcze trochę i nasza rodzinka czteroosobowa przeprowadzi się do swojego domu czekam natą chwilę jak nie wiem
pozdrawiam i biorę się za mycie segmentu bo troszkę odpoczełam na razie brzuch ok

Witam :)
ja po wizycie u giny termin porodu przesunął sie na 1 kwietnia teraz jest liczony wg usg i pytałam o planowane cc i powiedizłą ze zobaczymy jak dzidzius bedzie rósł i dwa tyg. przed planowanym porodem ewentualnie sie umówimy bo Oli była duża wiec jakas szansa jest. Ogólnie ok. w czwartek ide na glukoze bleee :( dalej mam brac żelazo.

no a ja wybieram się 21 na wizytę ciekawe jak u mnie będzie z terminem ,czuję dośc silne kopniaki więc może dzidzia bedzie duża ,Patulka urodziła sie z wagą 3450 i 57cm długa i do tej pory jest wysoka bo obecnie ma prawie 110cm
współczuje glukozy ja miałam 75g szklanke do wypicia coś okropnego

nitus super,że wizyta udana. Terminy mamy podobne:D
Ja idę jutro na usg 4d i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć małego. Z Nadią też miałam połówkowe+4d i byłam bardzo zadowolona.Widziałam twarzyczkę i już wiedziałam,że podobna do taty.
Moja urodziła się 3400g,52cm:D Każdy myśli,że ma 2-3latka bo taka wysoka.
elle gratuluje drugiej córci:D Ja zawsze marzyłam,żeby mieć choć jedną dziewczynkę i mam:D

Jestem po wizycie :D I okazało się,że szyjka jest ok ma 4cm:D A rozwarcie na opuszek zewnętrzne to może być niedomknięta po pierwszym porodzie. Synek potwierdzony. Termin wg USG 15kwiecień:D

Wonia a jak 4D do kogo synus podobny?

Ja dzis byłam na glukozie i o dziwo przezyłam i czuje sie dobrze, troszke oszukiwałąm bo przed glukoza ugryzłam kajzerke i potem tez podgryzałam ale mam nadzieje ze wyniki beda w normie.
Oliwka chora, kaszle jak najeta.

nitus napisal(a):

Wonia a jak 4D do kogo synus podobny?

Ja dzis byłam na glukozie i o dziwo przezyłam i czuje sie dobrze, troszke oszukiwałąm bo przed glukoza ugryzłam kajzerke i potem tez podgryzałam ale mam nadzieje ze wyniki beda w normie.
Oliwka chora, kaszle jak najeta.

W sumie ciężko to określić bo czoła nie szło uchwycić tak się wyginał do tyłu:p Raczej do męża:cool:Nadia też do niego podobna:rolleyes:
Mnie glukoza czeka a niewspominam to za dobrze...brrr
Ty też robiłaś 4d? Jeśli tak to u Ciebie do kogo podobny?
Zdrówka dla Oliwki. Moja w tym roku nawet (odpukać) nie choruje.