męczące KOLKI
napisał/a:
patmat
2009-01-21 21:48
Witam mam do sprzedania oryginalne niemieckie kropelki na kolki Sab Simplex z przetłumaczoną ulotką na język polski.Nie będę pisał zalet Sab simplex bo kto wie co to za kropelki to wie,że nie muszę ich chwalic.
tel:695 111 630
gg 4290967
[email]p.matuszewski@tlen.pl[/email]
tel:695 111 630
gg 4290967
[email]p.matuszewski@tlen.pl[/email]
napisał/a:
Lamia1977
2009-01-22 09:34
wcale nie są takie rewelacyjne.na mojego syna kompletnie nie działały.
odpowiednikiem Sab Simplex jest nasz polski Bobotic,który ma identyczny skład i działanie.Prawda jest taka,że jedne dzieci reagują na Sab Simplex a inne nie.
odpowiednikiem Sab Simplex jest nasz polski Bobotic,który ma identyczny skład i działanie.Prawda jest taka,że jedne dzieci reagują na Sab Simplex a inne nie.
napisał/a:
pasia251
2009-01-22 21:51
Skład taki sam tylko Sab simplex daje sie do mleka a bobotic po jedzeniu, co w moim przypadku było niewykonalne bo m\najedzone dziecko nie chciało nic wziąść do buci...
u mnie SAb Simplex sprawdził sie w 100% i moge go polecić
napisał/a:
eventi27
2009-03-11 12:18
Mam do zaoferowania znakomite krople łagodzące lub całkowicie eliminujące kolki.
Pomogły zarówno mojemu synkowi jak i wielu cierpiącym maluszkom.
Sab Simplex zawiera w jednym mililitrze 69,19 mg Simeticonu
Dawkowanie:
- 0,6 ml = 15 kropel do każdego mleka/posiłku (wg ulotki załączonej do opakowania)
PRODUCENT - PFIZER
cena: 25zł
mail: [email]emirkiewicz@op.pl[/email]
Pomogły zarówno mojemu synkowi jak i wielu cierpiącym maluszkom.
Sab Simplex zawiera w jednym mililitrze 69,19 mg Simeticonu
Dawkowanie:
- 0,6 ml = 15 kropel do każdego mleka/posiłku (wg ulotki załączonej do opakowania)
PRODUCENT - PFIZER
cena: 25zł
mail: [email]emirkiewicz@op.pl[/email]
napisał/a:
majakaja
2009-05-29 13:14
Ja stosuje na kolki espumisan i pomaga i to polecam także innym - mpżan dostać w polskich aptekach.
napisał/a:
miska271
2009-06-26 16:38
ja takze zaproponuje espumisan naprawde jest wart polecenia
napisał/a:
merynosek1985
2009-06-26 17:15
Ja również polecam espumisan :)
napisał/a:
Klaudyna_25
2009-07-31 09:07
hej mamusie. wiem, że wątek jest nie za bardzo an miejscu, ale co tam.
moje dziecko ma kolki, skończyła 3 miesiące i kolki wręcz się nasiliły. jestem wykończona, bo mała nie chce przez to spać w dzień ani w nocy. próbowałam już wszystkiego: butelki antykolkowe, gorąca pieluszka, masaż brzucha,kąpiele,kołysanie, herbatki, Sab Simplex, Bobotic i co tam jeszcze nie wymyslono. ale może któraś z Was, kochane mamy ma jakieś swoje domowe sposoby? na pewno przyda się to nie tylko mi.
moje dziecko ma kolki, skończyła 3 miesiące i kolki wręcz się nasiliły. jestem wykończona, bo mała nie chce przez to spać w dzień ani w nocy. próbowałam już wszystkiego: butelki antykolkowe, gorąca pieluszka, masaż brzucha,kąpiele,kołysanie, herbatki, Sab Simplex, Bobotic i co tam jeszcze nie wymyslono. ale może któraś z Was, kochane mamy ma jakieś swoje domowe sposoby? na pewno przyda się to nie tylko mi.
napisał/a:
ankasos25
2009-07-31 10:38
Klaudynko a czy byłaś z nią u lekarza?? moze to nie są kolki a tak wyglądaja?? może powinni Zosi zrobić jakieś badania?? usg brzucha, mocz itp
napisał/a:
ankasos25
2009-07-31 10:39
a jak dawałaś jej sab simplexy?? tzn ile dawek i po ile dziennie??
napisał/a:
agazuza
2009-07-31 11:00
Moj maluszek cierpial dwa dni na kolki w nocy i w dzien. Sprawdz czy nie ma problemow z tzw.laktoza.Nietolerancja laktozy pwooduje takze kolki.Jesli karmisz piersia mozna przed jedzeniem podac mu lek rozkladajacy laktoze.jesli nie sa mleka bez laktozy.Poza tym moze miec alergie na bialko,co tez nalezy sprawdzic lub to co jesz.Wszytsko trzeba sprawdzic.Mi nic nie pomagalo ani esputicon, espuminsan, infacol czy inne.
U mnie problem sie rozwiazal w ten sposob,ze stwierdzono u maluszka refluks.Nie ulewal wcale mocno,ale po USG okazalo sie,ze cofa mu sie pokarm i go boli.
teraz ma lek i jak reka odjal.Oczywiscie nie jadam nabialu,cytrusow,selera,czekolady,orzechow.
U mnie problem sie rozwiazal w ten sposob,ze stwierdzono u maluszka refluks.Nie ulewal wcale mocno,ale po USG okazalo sie,ze cofa mu sie pokarm i go boli.
teraz ma lek i jak reka odjal.Oczywiscie nie jadam nabialu,cytrusow,selera,czekolady,orzechow.
napisał/a:
ashka
2009-07-31 12:55
Skąd ja to znam :) My męczyliśmy się z kolkami prawie 4 miesiące (stąd nazwa 100 dni płaczu) Byłam u wielu pediatrów i nic nie poradzili, po prostu musisz przecierpieć te 100 dni. Ale jedna pediatra poradziła coś fajnego :) Weź dzidziusia na ręce tak żeby było plecami oparte o Twoją klatkę piersiową, nóżki troszkę podnieś i rób z nim przysiady, ale nie takie do podłogi tylko tak jakbyś skakała po schodach...ciężko wytłumaczyć ale mam nadzieję że zrozumiesz o co chodzi. Ta pozycja jest taka jak w brzuchu mamy i dodatkowe wstrząsy dają ulgę!! My całymi dniami robiliśmy te przysiady :) NA PRAWDĘ DZIAŁA. Do tego polecam wykluczenie z diety wszelakiego nabiału, jeśli karmisz piersią. Powodzenia i daj znać czy pomaga :)