NASZE PRZEPISY KULINARNE DLA MALUCHA

A ja mam przepis na czekoladowe ciasto z białą polewą (bez jajek)

2 szklanki mąki
szklanka cukru
3 łyżki kakao
łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru waniliowego
100 ml mleka modyfikowanego
pół szklanki oleju
100 ml wody

Polewa:
¾ szklanki cukru
1,5 łyżki wody

Wymieszać w misce wszystkie suche składniki. Dodać mleczko modyfikowane, olej i wodę. Wymieszaj. Wylać ciasto do posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką formy. Piec w dolnej części piekarnika ok. 40 min. Następnie wyjąć ciasto z formy i odstawić do ostygnięcia.
Do garnuszka wsypac cukier, dodać wodę. Lekko podgrzewać na wolnym ogniu stale mieszając.
Wymieszaj polewę i posmaruj nią ciasto, kiedy ostygnie.
Gotowe!

Majunia uwielbia to ciacho

[ Dodano: 2009-09-25, 09:19 ]
*



Pierożki z warzywami:

Składniki:
1,5 szklanki mąki
120 ml mleka modyfikowanego
włoszczyzna (marchew, pietruszka, por, seler)
pół szklanki zielonego groszku
zioła: ziele, listek, odrobina soli (ja dodaję w zamian soli ziarenka smaku - troszeczkę)


Warzywa umyć, obrać, pokroić na kawałki, ugotować z ziółkami. Następnie wyjąć z wywaru, dokładnie rozgnieść widelcem. Można dosypać świeżego koperku.
Do mąki dodać mleko i wyrobić ciasto. Rozwałkować je na cienki placek. Okrągłą szklanką wykroić kółeczka. Pozostałe ciasto ponownie zgnieść, rozwałkować i znów wykrawać kółeczka.
Małą łyżeczką nakładać farsz do środka krążka i starannie zlepiać brzegi.

Ja zrobiłam wszystko z podwójnej ilości i zamroziłam, wyszło 45 pierożków >

ZUPKA OGÓRKOWA (OD 8 M-CA)


Kawałek kurczaczka
1 marchewka
kawałek selera
mały kawałeczek pora
1 średni ziemniak
3 średnie ogórki kiszone bez skórki
koperek
jogurt naturalny


Mięsko gotujemy, marchewkę i selera ścieramy na tarce na grubych oczkach, pora i ziemniaczka kroimy w drobną kosteczkę. Mięsko po ugotowaniu siekamy na drobne kawałeczki i razem z warzywami wrzucamy na wywar. Gotujemy 20-30 min. Jak wszystkie warzywa są miękkie, dodajemy ogórki starte na tarce na drobnych oczkach, gotujemy jeszcze ok 15 min. Zabielamy jogurtem naturalnym, dodajemy koperek.







[ Dodano: 2009-10-27, 10:03 ]
Jako że jest sezon dyniowy to wrzucam kilka przepisów :)


Zupa-krem z dyni

Umyć i obrać włoszczyznę, ugotować do miękkości. Wyjąć z garnka. Miąższ z dyni pokroić w drobną kostkę obgotować chwilę na wywarze. Marchewkę i dynię zetrzeć na papkę (resztę warzyw wyrzucić) wlać do wywaru, dodać trochę masła. Podawać posypaną koperkiem (można też podawać z kluseczkami)


Kluseczki z dyni

Miąższ z dyni pokroić w kostkę i obgotować w lekko osolonej wodzie. Wyjąć, odsączyć i zmiksować na puree. Dodać 1 jajko i dosypywać stopniowo mąke, ciasto musi się odklejac od rąk. Uformować wałeczek ok. 1 cm średnicy, odcinać krążki ok. 0,5 cm a następnie spłaszczać je widelcem robiąc wzorek. Wrzucić na wrzątek partiami i gotować aż wypłyną na wierzch
Można podawać do zupy lub same polane masełkiem


Racuchy z dyni na słodko

Miąższ z surowej dyni zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Wyparzyć jajko, oddzielić białko od żółtka. Żółtko utrzeć z odrobiną cukru pudru, białka ubić na sztywną pianę. Połóczyć składniki. Smażyć delikatnie na patelni aż się zarumienią (najlepiej na oliwie z pestek winogron lub oliwie z oliwek) Przed podaniem można posypać cukrem pudrem lub polać śmietanką


Placki z dyni

Miąższ surowy z dyni i obgotowaną marchewkę zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Dodać jajko i kaszkę mannę lub kukurydzianą, oraz posiekaną natkę pietruszki (jak dziecko lubi można tez dodać trochę cebulki pokrojonej w drobną kosteczkę) Obsmażać na oliwie z oliwek na małym ogniu aż się zarumienią

Moniś napisal(a):

Jako że jest sezon dyniowy to wrzucam kilka przepisów :)

jak to bylo ?
Dziekuje, na Ciebie zawsze mozna liczyc

spodobal mi sie pomysl na zupke i placki takze po wydrazeniu Halloween'owych dyn bedzie troszke dyniowego jedzenia dla Vicky

saxony napisal(a):

jak to bylo ?
Dziekuje, na Ciebie zawsze mozna liczyc

napisal(a):

spodobal mi sie pomysl na zupke i placki

Fajnie, ja zrobię zupkę i kluseczki :)

Ooo i moze ja cos zrobie z dyni- jak ja tu znajde
Moniś, jestes kochana

Necia, ja kupuje w 'normalnym' sklepie :) Tam, gdzie my robimy zakupy zawsze warzywa i owoce sa swieze takze kupuje bez obaw :)
I takie kupuje nie tylko teraz, ale na pierwsze obiadki dla Vicky tez wlasnie kupowalam w 'normalnych' sklepach :)

Necia, ja kupuję na rynku albo mam z działki teściów. Ale takie ze sklepu tez podaję. A jak chcesz super zdrowo to właśnie podaj ze słoiczka chociaż nie masz gwarancji czy w środku jest to co jest napisane. Wiedz że testy na produkty bio przechodzi pewna partia a potem producenta rzadko kto kontroluje a na pewno nie każdy jeden słoiczek :P

Necia napisal(a):

dokładnie tak samo myślałam, ale nie wiem jak jej to przetłumaczyć;)

Nie tłumacz, myślę że ani słoiczkowym ani własnym dziecku krzywdy nie zrobi ;) Karmcie jak wam wygodnie :) Jakby dawała jedzenie z McDonalda to mogłabyś wkroczyć do akcji a tak myślę że jedno i drugie tak samo zdrowe lub niezdrowe ;)

pytanie do wszystkich mamusiek
kupujecie juz gotowe obiadki czy same robicie?
bo ja już sama nie wiem co lepsze?

Zazwyczaj sama robię obiadki, ale zdarza mi się, że nie mogę i wtedy kupuje gotowe. Ostatnio bardzo mojemu dziecku smakowało spaghetti bolognese z HIPPa, kupiłam na [mod:link usunięty] bo tam maja duży wybór produktów tej marki, a przy okazji to sprawdzony sklep, więc się go trzymam. Oszczędzam czas, bo bardzo szybko przywożą mi towar do domu. Polecam wszystkim mamom i ich pociechą:)

napisal(a):

kupiłam na dodomku.pl, bo tam maja duży wybór produktów tej marki, a przy okazji to sprawdzony sklep, więc się go trzymam. Oszczędzam czas, bo bardzo szybko przywożą mi towar do domu. Polecam wszystkim mamom i ich pociechą:)

To ma być reklama? Zapomniałas wspomnieć o cenach bardzo wygórowanych

kejt napisal(a):

bo ja już sama nie wiem co lepsze?

Jedzenie w słoiczkach zasadniczo jest w ekologicznych upraw i robione na parze, jeśli masz dostęp i warunki to na pewno taniej wyjdzie w dmou, ale jest jeszcze kwestia smaku, te słoiczki bardziej smakują dzieciom i czasem gotowanego nie chcą jeść (i odwrotnie) więc najlepsze będzie to co dziecko zaakceptuje. Na pewno taniej jest gotować, ale tak zróżnicowanego menu raczej nie jesteś w stanie przygotować ;) No bo skąd wziąć kawałeczek królika, albo jak zrobić garstkę super kluseczek jak w słoiczku. Wszelkie deserki i obiadki sa bardzo pomysłowe i ja osobiście lubię je kupować Darii choć ze względów finansowych tez sporo kombinuję dla niej (tyle że mniej chętnie to je) No ale z czasem dziecko poznaje nowe smaki, nowe potrawy i zjada wkrótce to, co my ;)



A ogólnie to jest temat na przepisy


Więc dodaję :P


Spaghettini (e altri tipi di pasta) al pomodoro per i nostri piccoli:

W malej ilosci wody ugotowac do miekkosci marchewke i kawalek selera (moze byc korzen lub naciowy), dodac pomidorkow (swiezych lub z kartonika), rozgniesc warzywa i podgotowac na malym ogniu do wyparowania wody, odrobinke posolic, dodac 1-2 listki swiezej bazylii i 1-2 lyzeczki oliwy z oliwek. Podawac z makaronikiem lub kluseczkami/kopytkami.
Mozna dodac np zielonego groszku-podgotowac go w sosiku, ale nie rozdrabniac albo ugotowane osobno miesko mielone i zrobic mini ragu (wolowinka dla tych maluszkow co moga lub drobiowe dla pozostalych).



LANE KLUSECZKI NA MLEKU MODYF. POWYŻEJ 6 M-CA

-mleko modyf. 12 miarek
-woda 360 ml
-mąka kukurydziana 12 łyżeczkek
-1 żółtko

Zagotować wodę, przestudzić. W połowie wody rozpuścić mleko. Żółtko połączyć z mąką oraz 4 łyżeczkami wody i wymieszać na jednolitą masę. Pozostałą część wody ponownie zagotować i na wrzącą wodę wlewać masę cieniutkimi strumieniami. Gotować przez chwilę. Odcedzić. Połączyć z wcześniej przygotowanym mlekiem i wymieszać. Kluseczki powinny być miękkie, wielkości drobnej kaszy perłowej.


Placki z jabłkami

mleko modyfikowane przygotować wg opisu.3/4 mąki kukurydzianej,1 szklanka mąki pszennej,300ml wody,2 łyżki oleju,4 łyżeczki cukru wymieszać i dodać pokrojone w plastry 2 kwaśne jabłka.Smażyć placki bez tłuszczu na teflonowej patelni,starając się,aby w każdym placku znalazł się plasterek jabłka.Podawać posypane cukrem pudrem.Danie dla dzieci powyżej 1.roku życia..

kejt napisal(a):

pytanie do wszystkich mamusiek
kupujecie juz gotowe obiadki czy same robicie?
bo ja już sama nie wiem co lepsze?

ja sama zawsze robilam, a te kupione tylko podawalam jak nie mialam czasu czegos przygotowac bo np bylismy w podrozy,Dla mnie wlasnej roboty sa zdrowze.Wiem co w nich jest i w ogole sa smaczniejsze.