Noszenie ciężarów przez dzieci

napisał/a: ~Qrczak 2012-11-28 14:30
Dnia 2012-11-28 13:41, obywatel Agnieszka uprzejmie donosi:
>
> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii

Chociaż gwarancji stuprocentowej zdawalności (jeszcze) nie dają.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-11-28 14:38
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości
> Dnia 2012-11-28 13:41, obywatel Agnieszka uprzejmie donosi:
>>
>> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
>> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii
>>
>
> Chociaż gwarancji stuprocentowej zdawalności (jeszcze) nie dają.

Wiara czyni cuda!

Agnieszka

napisał/a: ~Ikselka 2012-11-28 14:40
Dnia Wed, 28 Nov 2012 13:41:51 +0100, Agnieszka napisał(a):

> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii

To myslisz, że taka matura jest punktowana na polibudzie?
:-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-11-28 14:45
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 28 Nov 2012 13:41:51 +0100, Agnieszka napisał(a):
>
>> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
>> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii
>>
>
> To myslisz, że taka matura jest punktowana na polibudzie?

Nie wiem jak na polibudzie, ale na medycynie powinna być punktowana
podwójnie.

Agnieszka

napisał/a: ~Ikselka 2012-11-28 17:38
Dnia Wed, 28 Nov 2012 14:45:30 +0100, Agnieszka napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:1g64hhg8vfvdk.x7d1ej77cj03.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 28 Nov 2012 13:41:51 +0100, Agnieszka napisał(a):
>>
>>> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
>>> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii
>>>
>>
>> To myslisz, że taka matura jest punktowana na polibudzie?
>
> Nie wiem jak na polibudzie, ale na medycynie powinna być punktowana
> podwójnie.
>

Powinna - czyli jednak nie jest?
3-)


--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-11-28 17:42
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 28 Nov 2012 14:45:30 +0100, Agnieszka napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>> news:1g64hhg8vfvdk.x7d1ej77cj03.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 28 Nov 2012 13:41:51 +0100, Agnieszka napisał(a):
>>>
>>>> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
>>>> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii
>>>>
>>>
>>> To myslisz, że taka matura jest punktowana na polibudzie?
>>
>> Nie wiem jak na polibudzie, ale na medycynie powinna być punktowana
>> podwójnie.
>>
>
> Powinna - czyli jednak nie jest?

Dobrze się czujesz? Jak ma być punktowana, skoro jest w fazie propozycji?
Awansem? Spróbuj się czasem zorientować w temacie, zanim coś napiszesz.

Agnieszka

napisał/a: ~Ikselka 2012-11-28 21:20
Dnia Wed, 28 Nov 2012 17:42:32 +0100, Agnieszka napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:ofdt6n21q98d.jl96m16se524$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 28 Nov 2012 14:45:30 +0100, Agnieszka napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>> news:1g64hhg8vfvdk.x7d1ej77cj03.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 28 Nov 2012 13:41:51 +0100, Agnieszka napisał(a):
>>>>
>>>>> Jednym słowem najlepszą strategią jest ściągnąć wszystkich. Co też
>>>>> systematycznie próbuje się robić, ostatnio proponując maturę z religii
>>>>>
>>>>
>>>> To myslisz, że taka matura jest punktowana na polibudzie?
>>>
>>> Nie wiem jak na polibudzie, ale na medycynie powinna być punktowana
>>> podwójnie.
>>>
>>
>> Powinna - czyli jednak nie jest?
>
> Dobrze się czujesz? Jak ma być punktowana, skoro jest w fazie propozycji?
> Awansem? Spróbuj się czasem zorientować w temacie, zanim coś napiszesz.
>
> Agnieszka

OK, poprawiam: BĘDZIE?
333-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~w_e 2012-11-28 21:21
Dnia Tue, 27 Nov 2012 19:45:47 +0100, Piotrne napisał(a):



> Problem pojawił się w pierwszej klasie podstawówki.
> Okazało się, że wypełniony tornister waży około 4 kg,

Z jakich książek klasa korzysta? Obecnie wszystkie znane mi wydawnictwa
książki do klas I-III wydają góra w trzech egzemplarzach - podręcznik,
ćwiczenia do matematyki, ćwiczenia do j. polskiego. I są one podzielone na
10 lub 5 części. "Mac" ma nawet ćwiczenia do polskiego i matematyki w
jednym egzemplarzu. Głowę dam, że egzemplarza na jeden lub dwa miesiące nie
waży blisko 4 kg. Ile waży sam tornister? Ile piórników mała nosi do
szkoły? Pytam, bo obserwuję tendencję - trzy piórniki, bo dziewczynki tak
lubią. Potem drugie śniadanie w pudełku, picie w butelce 0,5. Czasem jakaś
ulubiona zabawka i ciężar rośnie. Jedna znana mi drugoklasistka (nie
potrafiąca czytać ze względu na...tego nie będę wyjaśniać)nosi codziennie
grube tomisko Pipi, a dziewczynka drobniutka.
Nie jestem za zostawianiem ćwiczeń/podeczników w szkole, bo przecież trzeba
coś napisać, przeczytać. Natomiast ja ograniczam noszenie materiałów
plastycznych. Zbieram kasę kupuje komplet farb, kredek, mazaków wycinanek,
kolorowych papierów, bibuły, plasteliny, pędzelków, zbieram pudełka po czym
się da na pojemniki na wodę. Więc noszenie tego wszystkiego odpada.
Dzisiaj przestawiłam tornister, który mi stał na drodze, tornister z
kółkami i rączką do ciągnięcia, ważył sporo, ale chyba najwięcej ten
"stelaż".
Żeby nie było, że bronię, czy zachwalam ciężar tornistrów. Jako rodzic
najbardziej pomstowałam w klasach IV - VI i teraz w gimnazjum. Oprócz
podręczników dochodzą grubsze zeszyty, często w twardych oprawach (tych nie
kupuję, więc ciut lżej), no i niestety obuwie zmienne, bo w szatni strach
zostawić. Szafek w gimnazjum niestety nie ma. Powód, budynek dość stary,
zabytkowy (jedna z pierwszych wybudowanych szkół w mieście), ale korytarze
na tyle wąskie, że szafki nie da się postawić. Panie niby twierdzą, że
można się dogadać z osobą z ławki i nosić książki na spółkę. Mój syn nie
lubi tej opcji, bo woli mieć swoje, bo kolegi z ławki często nie ma, bo
czasem siedzi z kimś innym. Podoba mi się pomysł jednej ze szkół w mieście,
tam nauczyciele mają w sali stare egzemplarze podręczników, więc wydają je
uczniom podczas lekcji, potem zbierają. Uczeń więc ma swój podręcznik w
domu, a w szkole korzysta ze służbowego. Tyle, że po zmianie podstawy i
wprowadzeniu nowych podręczników i tam chyba będzie problem do czasu gdy
nie zbiorą kompletu od byłych uczniów.
--
w_e
napisał/a: ~w_e 2012-11-28 21:24
Dnia Tue, 27 Nov 2012 23:30:25 +0100, Ikselka napisał(a):

> A ja tobym się zainteresowała tym angielskim i edukacją wczesnoszkolną -
> tzn czy i dlaczego wszystko_wszystko z nich jest potrzebne za każdym razem
> i dlaczego to tyle waży.

No więc już odpowiedziałam, że nie waży. Angielski nie jest wrzucony w
zintegrowane więc na pewno jest w planie w wyznaczone dni, więc w pozostałe
wystarczy zostawić w domu. Natomiast widziałaś współczesne książki do
I-III, to są naprawdę cienizny.
--
w_e
napisał/a: ~w_e 2012-11-28 21:26
Dnia Wed, 28 Nov 2012 08:09:59 +0100, Qrczak napisał(a):

> Za to największy, najgrubszy i najcięższy jest zestaw od religii.

Zależy od wydawnictwa, od katechety (u nas pierwszaki dostają jak my dawno
temu, tylko kartkę do pokolorowania wklejaną do zeszytu). No i ta religia
też jest tylko dwa razy, więc w inne dni się jej nie nosi.
--
w_e
napisał/a: ~w_e 2012-11-28 21:30
Dnia Tue, 27 Nov 2012 22:28:50 +0100, Piotrne napisał(a):

> Jak widać, największy udział w masie mają "dodatki".
> Niestety bardzo trudno z czegokolwiek zrezygnować...

Jak widać nie jest to tornister przeciętnego sześciolatka.
Ja bym wszystkie dodatki zostawiła w szkole.
--
w_e
napisał/a: ~Qrczak 2012-11-28 22:28
Dnia 2012-11-28 21:26, obywatel w_e uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 28 Nov 2012 08:09:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Za to największy, najgrubszy i najcięższy jest zestaw od religii.
>
> Zależy od wydawnictwa, od katechety (u nas pierwszaki dostają jak my dawno
> temu, tylko kartkę do pokolorowania wklejaną do zeszytu). No i ta religia
> też jest tylko dwa razy, więc w inne dni się jej nie nosi.

No to jakaś wredna musiała plan układać. Młody ma tego samego dnia i
angielski, i religię. Dobrze, że wf jest w inne dni.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.