nowa
napisał/a:
syla27
2008-03-13 18:27
witam ... wlasnie u nas jest podobnie jesli chodzi o sytuacje materialna ... bo pracujemy oboje ale nie mamy swojego konta czyli mieszkania i moze tu jest u mnie tez ten problem ... moze ma tak byc ze najpierw ulozyc musimy swoje zycie a pozniej przyjdzie czas na dziecko przyznam sie ze ostatnio zyje w bardzo mocnym stresie i to kolejny pewnie problem ... mieszkamy z mezem w hotelu i to nie ten czas na dziecko dlatego postanowilismy przytulac sie wtedy kiedy mamy na to ochote bez zadnych wyliczen testow itd. jesli to nie pomoze wtedy pojde do gina ... pozdrawiam was
napisał/a:
roksana5
2008-03-14 23:25
my z mezem staralismy sie ponad 2,6 roku.ile liczylam dni tyle nie bylo nic.dopiero jak wyrzucilam do kosza kalendarz i powiedzialam ze jak ma byc to bedzie za 3 tygodnie dowiedzialam sie o ciazy.wyluzuj,pojedz cie na wczasy,odpocznij,romantyczna kolacja i winko i zobaczysz za chwile bedziesz sie nam tu ze szcescia wyplakiwac:)
napisał/a:
syla27
2008-04-12 12:25
roksana optymistka z ciebie ... ja tak nie potrawie ... chociaz bardzo bym chciala wieze ze sie kiedys uda ... ale jest tu wlasnie ale ...
wlasnie rozpoczelam od tygodnia mierzenie temp. i zobaczymy czy cos wyniknie z tego ... pozdrawiam
PS sorry ze sie nie odzywalam ale zadko wchodze tutaj ...
wlasnie rozpoczelam od tygodnia mierzenie temp. i zobaczymy czy cos wyniknie z tego ... pozdrawiam
PS sorry ze sie nie odzywalam ale zadko wchodze tutaj ...