Od owoców się tyje bardziej niż od cukru!
napisał/a:
~Margo"
2005-08-31 01:55
> Zdaniem uczonych, fruktoza działa
> podobnie jak tłuszcz w pożywieniu - nie aktywuje w pełni układu, który
> reguluje nasz apetyt za pomocą takich hormonów, jak leptyna, grelina i
> insulina. (JAS)
Pewnie, że nie aktywuje insuliny! I o to właśnie chodzi. Jesli działa tak, jak
tłuszcz, to tylko sie cieszyć, bo w koncu tłuszcz odchudza. A tak w praktyce to
wszystko zalezy od tego, jak, co i w jakich ilościach się je. Fruktoza jest
dobra w towarzystwie innych węglowodanów, a nie jest dobra do tłuszczów.
Ponadto w nadmiarze także utuczy, dlatego z owocami nie należy przesadzać.
A co do aktywowania takich hormonów jak insulina, ciężko znaleźć
lepszego "aktywatora" niż cukier lub piwo. Czyżby ktoś chudł od ich spożywania?
--
> podobnie jak tłuszcz w pożywieniu - nie aktywuje w pełni układu, który
> reguluje nasz apetyt za pomocą takich hormonów, jak leptyna, grelina i
> insulina. (JAS)
Pewnie, że nie aktywuje insuliny! I o to właśnie chodzi. Jesli działa tak, jak
tłuszcz, to tylko sie cieszyć, bo w koncu tłuszcz odchudza. A tak w praktyce to
wszystko zalezy od tego, jak, co i w jakich ilościach się je. Fruktoza jest
dobra w towarzystwie innych węglowodanów, a nie jest dobra do tłuszczów.
Ponadto w nadmiarze także utuczy, dlatego z owocami nie należy przesadzać.
A co do aktywowania takich hormonów jak insulina, ciężko znaleźć
lepszego "aktywatora" niż cukier lub piwo. Czyżby ktoś chudł od ich spożywania?
--
napisał/a:
~Zuziek
2005-08-31 06:34
>
>
> A co do aktywowania takich hormonów jak insulina, ciężko znaleźć
> lepszego "aktywatora" niż cukier lub piwo. Czyżby ktoś chudł od ich spożywania?
Ja chudne jedzac duze ilosci czekolady.