Oddawać czy nie oddawać..
napisał/a:
justyna_s_s
2008-11-20 13:20
Oczywiście jestem jak najbardziej ZA.. może nie oddawaniem, ale pożyczaniem i to nie tylko ubranek dla dzieciaczków, ale również grzechotek, leżaczków, nosidełek itp.
Ja część rzeczy (rzomiar 56 i 62) miałam po synku koleżanki. Dużo ciuchów mam z allegro. Ubranka z których Anitka wyrosła trzymam dla następnej niuni... mojej lub kogoś z rodziny. Niunia bawiła się również grzechotkami po Franiu, korzystałą z jego karuzeli nad łóżeczko. Gdy przedmioty stały się nieużyteczne wróciły do właściciela
Ja część rzeczy (rzomiar 56 i 62) miałam po synku koleżanki. Dużo ciuchów mam z allegro. Ubranka z których Anitka wyrosła trzymam dla następnej niuni... mojej lub kogoś z rodziny. Niunia bawiła się również grzechotkami po Franiu, korzystałą z jego karuzeli nad łóżeczko. Gdy przedmioty stały się nieużyteczne wróciły do właściciela
napisał/a:
ola_miko21
2008-11-20 22:30
Ja czesc ciuszkow po Nadii sprzedalam na Allegro, czesc rozdalam kolezankom, mialam w planach kolejne dziecko, ale skad moge wiedziec czy bedzie dziewczynka:) Obecnie siostra mojego partnera ma malenka corke, wiec wszystko wedruje do niej. Zapewne jesli bedzie kolejna corcia ubranka moglyby wrocic do mnie, ale w sklepach jest tyle malych cudeniek.....do tego jeszcze tutaj w UK czesto za smieszna cene:)
napisał/a:
cohenna
2008-11-23 22:10
Ja dostałam do ciotek po jej maluskach i zapewne jak się pojawi jakiś maluch w rodzinie to oddam. Tak samo przewijak czy łóżeczko jak jużnie będa mi potrzebne.....
napisał/a:
~GosiaInuszka
2008-11-24 15:05
Po swojej najstarszej córce oddawałam wszystkie ubranka, zwłaszcza jak dowiedziałam się od lekarki, że mam małe szanse na następne... gdy zaszłam w ciążę dostałam kilka worków ubranek od znajomych i rodziny. Wierzę, że to co oddamy innym, wróci do nas...
napisał/a:
magdadomisia
2008-11-24 15:19
Niedawno była u mnie kuzynka, której synek niedługo będzie miał 5 miesięcy. Wyszła z wielkim workiem ubranek. Body, pajacyki i kilka innych uniwersalnych ciuszków. Tak, że z ubranek mojej córeczki korzysta już drugi maluch. I to w dodatku drugi chłopak.
napisał/a:
cohenna
2008-11-24 21:52
jak byłam mała to moje ubranka poszły do cioci potem wróciły dla siosty i sa zapakowane w pudełku na strychu....miałam taką fajną sukieneczkę zielkoną w kolorowe motyli....przywiozę ją dla mojej malutkie jeszce z rok moze dwa ;)
napisał/a:
Tummy-Tub
2011-12-14 22:50
Oczywiście, że nie;) Zawsze się mogą przydać;) Poza tym istnieje taki przesąd, że jak szybko odda się ubranka, to zaraz zachodzi się w drugą ciążę;)