Płeć dziecka a wiarygodność USG 3D 4D

Akurat tak się składa, że niedawno dowiedziałam się, że będę miała córeczkę, choć większość mioch znajomych i rodzina była pewna, że będzie chłopiec. I teraz jak każdemu mówię, że jednak będzie dziewczynka radzą mi nie wierzyć do końca temu co mówi lekarz i przytaczają różne historie, np. dziewczyna miała robione trzy razy USG, za każdym razem u innego lekarza i również 3D i wychodzio, że będzie córeczka, więc przygotowała wyprawkę dla dziewczynki. Przed samym porodem zrobiono jej USG w szpitalu i wyszło, że będzie chłopczyk i faktycznie urodziła syna. Jednak wydaje mi się, że u mnie nie może być pomyłki bo sama dokładnie widziałam kreseczkę :) i mam taką nadzieję, że nie będzie inaczej bo już się nastawiłam na córeczkę.

Ja mam dwoje dzieci, za kazdym razem robiono mi usg, w tym 3D i pleć po porodzie sie zgadzala. Co do corki to dowiedzialam sie w 20 tygodniu, na kolejnych plec byla potwierdzana, o synu dowiedzialam sie juz w 13 tygodniu i co 3 tygodnie pokazywal jajuchy, wiec tez nie bylo watpliwosci. A i znajomym wszystkim sie potwierdzilo. Ale na forum naszym (pazdziernikowe mamusie 2008) mamy jedna niespodzianke :) Kolezanka rodzila w USA, nastawiona byla na corke, bo tak wychodzilo z USG, a urodzila chlopca..

No właśnie, bo niby jest tak, że co do dziewczynek można się pomylić, a chłopca jak już widać to na 100%. W USA doszło do pomyłki a wydaje się, że w Wielkim Świecie wszystko mają najlepsze i najdokładniejsze.

Ja miałam wczoraj usg pod katem rozpoznania płci ;) okazało się ,że chłopiec,pitolka było bardzo dobrze widać,mój brzuch także wskazuje na chłopca więc ja wierzę,że to mój drugi mężczyzna ;)

ja płeć swojego dziecka poznałam w 21 tyg. i na każdym kolejnym usg potwierdzała się. robiłam standardowe usg. nie 3d czy 4d.

Najczęściej to jest tak: jak lekarz "coś" znajdzie to jest chłopak a jak "nic" nie znajdzie to dziewczynka
Jeśli już stwierdzi się że chłopak to raczej jest chłopak
A jeśli dziewczynka to tak 50 ma 50 %
Dużo tez zależy od tego jak się dziecko ułoży.....bo może być sławo widać lub nie widać......
Mi wyszło na usg że dziewczynka

U mnie zwykłe usg i 3D wskazywało na dziewczynkę i tak tez jest. Lekarz robiacy 3D stwierdził ze widac "bułeczkę".

Hej dziewczyny ja w pierwszej ciazy w 26tc ale nie pamietam juz dokladnie dowiedzialam sie ze bede miala coreczke wczesniej lekarz nie chcial mi nic powiedziec co do plci dziecka dlatego ze nie widzial dokladnie a nie chcial mnie w blad wprowdzac ( za kazdym razem mialam robione usg 3D) powiedzial mi ze czesto dochodzi do pomylek dlatego ze dziewczynki maja bardzo popuchniete wragi sromowe co daje bardzo mylny obraz:p teraz lakarz by mi w stanie juz w 18 tc powiedzec czy w moim brzuszku jest chłopczyk czy dzewczynka ale zdecydowalismy ze teraz to nie ma zadnego znaczenia dla nas i nie chcemy wiedziec:) a szczerze nie słyszalam nigdy zadnych opowieci ze na usg wychodzilo ze dziewczynka a w rzeczywistosci byl chłopiec wiec ja nie mam wtpliwosci co to tego co lekarz widzi miedzy nozkami naszych kochanych dzieci:D

Witam
pomyłki się zdarzają i to coraz częściej w czerwcówkach jak się nie mylę zamiast dziewczynki urodziła się facet...wśród moich znajomych w ostatnim czasie były trzy pomyłki i to w trzech różnych miastach:) ja do końca nie wiedziałam co urodzę bo na żadnym USG nie można było konkretnie określić płci mojej dzidzi...ja czułam że będę miała chłopca i to moim zdaniem najlepsze USG :) Pozdrawiam

A ja miałam robione trzy razy dokładne usg (czyt. 3D i 4D) zawsze wychodziło że będzie dziewczynka, lekarz pokazał wargi sromowe więc to było pewne.
Znajoma miała robione 5 razy usg ale to "zwykłe" wychodziło ze chłopak a urodziła dziewczynkę ;)

Niby jest tak, że jak nic nie widać to można się domyślać, że jest dziewczynka, albo tak jak u ashki córeczki było widać wargi sromowe. Ale, żeby pomylić się co do chłopca to chyba rzadkość, chyba, że lekarz pępowinę wziął za siusiaka :) Jednak nie można być pewnym płci aż do porodu i lepiej nie robić wyprawek jakichś specjalnych pod kątem płci.