Płeć dziecka a wiarygodność USG 3D 4D

napisał/a: Wiktus08 2012-11-17 13:16
Cześć. A ja mam zupełny mętlik w głowie. W pierwszej ciąży od w ogóle nie było wątpliwości, miała być dziewczynka i urodziła się córcia, a teraz co wizyta to inna opinia. W 14tc lekarz był 100% pewien, że to chłopiec, robiłam wtedy usg genetyczne, żeby wykluczyć choroby genetyczne, ale był tak przekonany, że od razu powiedział, że chłopak, nawet pokazywał mi, że to na pewno nie pępowina, później miałam robione usg 2d i wtedy nie mógł potwierdzić co będzie, bo dzidziuś cały czas miał nóżki skrzyżowane i wcale nie chciał pokazać co tak skrywa:) wczoraj byłam na kolejnym badaniu 4d 26tci znów długo się ukrywała dzidzia, nawet nie można było zrobić zdjęcia buzi, bo była odwrócona w stronę łożyska, ale lekarz zupełnie stracił pewność siebie i powiedział, że jednak to bardziej wygląda na dziewczynkę i sam jest w szoku, ale chyba się pomylił. Co prawda dzidziuś znów nie pokazał co ma między nogami, ale jak robił fikołki i wypiął pupę to wyglądało bardziej na dziewczynkę.
Nie wiem co myśleć, na szczęście do porodu jeszcze trochę czasu, więc może wymyślimy jakieś imię dla córeczki, bo od samego początku ciąży czułam, że tym razem będzie synek i mówiłam do brzuszka Oskar:)
Zastanawiam się czy pójść na konsultację do innego lekarza czy sobie odpuścić i cierpliwie czekać na rozwiązanie, w końcu najważniejsze, że dzidzia jest zdrowa. Chociaż ciekawość mnie zżera, a od tej wizyty nie wiem jak zwracać się do brzuszka:)