Po Terminie

szmytka napisal(a):

A mogłabyś coś poradzić w sprawie pierwszych miesięcy dużego noworodka. Bo ja nie wiem co robić, w szpitalu położna kazała dokarmiać mlekiem modyfikowanym, pediatra nie kazał. Lekarka do której zapisałam małego moim zdaniem olewa sprawę, nie dała skierowania na badanie bioderek, bo podobno daje tylko "podejrzanym" dzieciom, na pytanie w sprawie mleka też mi porządnie nie odpowiedziała - "Nie kombinować, bo dziecko w szpitalu wyląduje".

Jeżeli masz pokarm i mały się najada nie wprowadzaj mleka modyfikowanego.Moja pierwsza córka urodziła się też duża i przez 1 miesiąc przybyła tylko 70dkg ale lekarz powiedział mi,że duże dzieci przybywają mało na wadze.Rosła zdrowo, nie chorowała a dziś ma 13 lat i zaczyna mnie przerastać.Drugą córcię po miesiącu musiałam zacząć dokarmiać bo spadła z wagi i po miesiącu ważyła mniej niż po urodzeniu.Teraz karmię piersią i nutramigenemi wszystko jest ok.Co do bioderek to u nas robią usg wszystkim dzieciom w 6 tg i drugi raz w 3 miesiącu.

hmm u mnie w przychodni nie badaja bioderek :mad: i szczerze nawt nie slyszalam ze sie je kontroluje co pewien czas, dzisiaj mamy isc do przychodnia na kontrole po chorobie to sie wypytam :confused:

palina22 napisal(a):

hmm u mnie w przychodni nie badaja bioderek :mad: i szczerze nawt nie slyszalam ze sie je kontroluje co pewien czas, dzisiaj mamy isc do przychodnia na kontrole po chorobie to sie wypytam :confused:

Dziwne prawa u nas obowiązują.Jak sama się nie wypytasz to nikt nic nie powie albo zbyje, że zawracasz głowę.Ja dobrze trafiłam,o kontroli na bioderka za 6 tg powiedzieli mi jak wychodziłam ze szpitala

Ja urodziłam 4 dni po terminie przez cc, w ostatnim momencie stwierdzili wade spojenia łonowego... na początek była kroplówka, nic się nie działo, żadnych skurczy... tylko mój maluszek zaczął się dusić... wody płodowe były już zielone, bardzo mało... marakra... no ale naszczęście wszystko skończyło się dobrze i mam teraz cudownego synusia :)

da_nutka napisal(a):

Dziwne prawa u nas obowiązują.Jak sama się nie wypytasz to nikt nic nie powie albo zbyje, że zawracasz głowę.Ja dobrze trafiłam,o kontroli na bioderka za 6 tg powiedzieli mi jak wychodziłam ze szpitala

Ja jak wychodziłam ze szpitala to dostałam skierowanie na badanie bioderek, a później to juz lwekarz informował mnie o kontrolach.
Miałam 3 kontrole bioderek synka. Wszystko jest ok.

palina22 napisal(a):

hmm u mnie w przychodni nie badaja bioderek :mad: i szczerze nawt nie slyszalam ze sie je kontroluje co pewien czas, dzisiaj mamy isc do przychodnia na kontrole po chorobie to sie wypytam :confused:

U mnie dają skierowanie do ortopedy, sami pamietają i za każdym razem dostaje na czas jak akurat nie mamy wizyty kontrolnej czy szczepienia to dzwonią:)

Upomnialam sie wczoraj i uslyszalam ze nie kieruja na to badanie jak nie ma podstaw :/ i ze u mojego synka jest wszystko ok

Wiesz dziwne troche bo u mnie tez jest wszystko ok, ale i tak dalej dostaje skierowania. No ale to moze zalezy od lekarza??

Miałam termin na 20 grudnia, a córeczka urodziła się 31 grudnia :). W 10 dniu po terminie na kontroli ktg powiedzieli, że położą mnie na patalogi ciąży jeśli do jutra nie urodzę i będę leżała na obserwacji. Przeraziłam się tak że nastepnego dnia zgłosiłam się już z bulami :D.
Co do karmienia dużych niemowlaków, jeśli dziecko się najada, nie płacze z głodu jest radosne to nie dokarmiaj dziecka mlekiem modyfikowanym jeszcze przyjdzie na nie czas :).
Co do bioderek, poproś o skierowanie, ponieważ jest to podstawowe badanie dziecka, które w moim przypadku wykonanano w 4 tygodniu - podobno dziewczynki są bardziej narażone na wady bioderek (desplazję) i faktyczne u mojej córeczki wykryto dysplazję prawego bioderka typu IIC :(, ale jesteśmy już po leczeniu.
Dodatkowo dostałam skierowanie w 8 tygodniu do pediatry do neurologa dzieciecego. Stwierdzono u córeczki napięcie mięśniowe spowodowane noszeniem szyny przy dysplazji bioderek. Neurolog pokazała nam kilka ćwiczeń i technik masarzu, które stosowałyśmy w trakcie leczenia dysplazji. Teraz mała ma już 19 tygodni i stosowane ćwieczenia i masarze, które robię w trakcie zabawy z dzieckiem dają wsaniałe rezultaty. Obracamy się już na brzuszek :), pomimo tego że dwa tygodnie temu zdjęłysmy szynę na dzień (w nocy jeszcze córeczka nosi szynę)

AnnaMaria napisal(a):

Miałam termin na 20 grudnia, a córeczka urodziła się 31 grudnia :). W 10 dniu po terminie na kontroli ktg powiedzieli, że położą mnie na patalogi ciąży jeśli do jutra nie urodzę i będę leżała na obserwacji. Przeraziłam się tak że nastepnego dnia zgłosiłam się już z bulami :D.
Co do karmienia dużych niemowlaków, jeśli dziecko się najada, nie płacze z głodu jest radosne to nie dokarmiaj dziecka mlekiem modyfikowanym jeszcze przyjdzie na nie czas :).
Co do bioderek, poproś o skierowanie, ponieważ jest to podstawowe badanie dziecka, które w moim przypadku wykonanano w 4 tygodniu - podobno dziewczynki są bardziej narażone na wady bioderek (desplazję) i faktyczne u mojej córeczki wykryto dysplazję prawego bioderka typu IIC :(, ale jesteśmy już po leczeniu.
Dodatkowo dostałam skierowanie w 8 tygodniu do pediatry do neurologa dzieciecego. Stwierdzono u córeczki napięcie mięśniowe spowodowane noszeniem szyny przy dysplazji bioderek. Neurolog pokazała nam kilka ćwiczeń i technik masarzu, które stosowałyśmy w trakcie leczenia dysplazji. Teraz mała ma już 19 tygodni i stosowane ćwieczenia i masarze, które robię w trakcie zabawy z dzieckiem dają wsaniałe rezultaty. Obracamy się już na brzuszek :), pomimo tego że dwa tygodnie temu zdjęłysmy szynę na dzień (w nocy jeszcze córeczka nosi szynę)

No właśnie prosiłsam o skierowanie na badanie bioder do ortopedy i mi odmówiono, dziecko było również podejrzane o nadmierne napięcie i w 6 tyg miało być zbadane, byliśmy u tej lekarki, ale oczywiście nie zbadała dziecka pod tym kątem Jak mąż za 3 tyg wróci z poligonu idziemy do innej lekarki, ale już prywatnie i pomyślimy o zmianie przychodni

szmytka napisal(a):

No właśnie prosiłsam o skierowanie na badanie bioder do ortopedy i mi odmówiono, dziecko było również podejrzane o nadmierne napięcie i w 6 tyg miało być zbadane, byliśmy u tej lekarki, ale oczywiście nie zbadała dziecka pod tym kątem Jak mąż za 3 tyg wróci z poligonu idziemy do innej lekarki, ale już prywatnie i pomyślimy o zmianie przychodni

Myślałam,że są badania podstawowe,które obowiązują wszystkich.Okazuje się,że nie.Niewiadomo od czego to zależy.Zmień lekarkę jak najszypciej bo trzeba zacząć rehabilitację jażeli jest coś nie wporządku.

Wiecie co w ogóle się w głowie nie mieści że lekarze odmawiają skierowań matce która cały czas jest z dzieckiem i widzi że coś się dzieje. Powinni właśnie na opinii matki polegać a nie po jednym badaniu które góra trwa 10-15 min. Nawet jak się wyolbrzymia problem to i tak lekarz powinien wystawić skierowanie chociażby żeby uspokoić matkę, przecież nic ich to nie kosztuje i nic nie traca.
Pozdrawiam